0

Air Force One opuścił Warszawę

Air Force One - kilka sekund po oderwaniu się od ziemi
Air Force One – kilka sekund po oderwaniu się od ziemi
fot. A. Sheybal-Rostek

Start Air Force One to nie lada gratka. Wczoraj (9.07) na ten wyjątkowy moment czekała na Okęciu liczna grupa warszawiaków. Boeing 747 z Barackiem Obamą na pokładzie wzbił się w powietrze dokładnie o 20:09.

Zanim wystartował czekający podziwiali odloty kilkunastu innych delegacji przybyłych na szczyt NATO. Szczególne wrażenie zrobił niemiecki czterosilnikowy airbus, który majestatycznie oderwał się od ziemi mniej więcej na godzinę przed startem Air Force One.

Długie oczekiwanie na start samolotu z Prezydentem Stanów Zjednoczonych na pokładzie wynikało z tego, iż Barack Obama po formalnym zakończeniu szczytu zorganizował swoją konferencję prasową. Była ona związana m.in. z zamachami na policjantów, do których doszło w Stanach Zjednoczonych Ameryki, ale odniósł się także do szczytu NATO.

Obama poruszył kwestię świetnej jego organizacji, podziękował Polsce oraz warszawiakom za wyrozumiałość i gościnność. Zapewnił także, że „Europa zawsze może liczyć na Stany Zjednoczone Ameryki”, mimo że on kończy swoją drugą i ostatnią kadencję jako prezydent tego kraju.

Oczekujący na start spekulowali, że ze względów bezpieczeństwa samolot może wystartować bez prezydenta na pokładzie i wylądować w Modlinie, gdzie skierowana zostałaby kolumna z Barackiem Obamą. Tak się jednak nie stało. „Bestia” w asyście kilkudziesięciu samochodów wyruszyła ze Stadionu Narodowego (gdzie chwilę wcześniej zakończyła się konferencja prasowa) prosto na lotnisko Chopina. Przejazd ulicami Warszawy zajął ok 10 minut. Kolejnych 10 przygotowanie do startu. Wszystko odbyło się szybko i sprawnie. Podręcznikowo.

start
Air Force One – start
start
Air Force One – start
fot. A. Sheybal-Rostek
10 lipca 2016 19:41
[fbcomments]