Jacek Sulewski z gazety „Flesch Mazowsza” opisał sytuację, która ma miejsce w Radzie dzielnicy Warszawa Ursus.
W dniu wczorajszym Jacek Sulewski z gazety „Flesch Mazowsza” w artykule pod tytułem „Nie mam nic do powiedzenia” opisał bulwersującą od kilku miesięcy sytuację, która ma miejsce w Radzie dzielnicy Warszawa Ursus.
Do przewodniczącego Rady dzielnicy, Henryka Linowskiego, 3 września 2015 r. wpłynęło pismo podpisane „Rodzice KS Ursus”, którego autorzy kwestionują zasadność finansowania przez klub sportowy działalności telewizji „Ursus TV”. Telewizja ta jest własnością radnego Roberta Faliszewskiego. Autorzy pisma poddali również w wątpliwość zgodność z prawem działań radnego.
(Od. redakcji: o 10:58 poprosiliśmy UD Ursus o udostępnienie w/w pisma. Oczekujemy.)
(Od. redakcji: o 13:39 otrzymaliśmy informację, że kierownik Zespołu Obsługi Rady uznał, iż możemy zapoznać się z wspomnianym listem w Biurze Obsługi Rady, w siedzibie Urzędu Dzielnicy Ursus, pl. Czerwca 1976 r. 1. No to wybierzemy się w przyszłym tygodniu aby mimo utrudnień poinformować czytelników co w tym liście jest.)
W dniu 15 września 2015 r. przewodniczący Rady, Henryk Linowski, przekazał sprawę do zaopiniowania komisji rewizyjnej. Do dnia dzisiejszego opinia taka nie powstała, zaś dziennikarze nie zostali wpuszczeni na salę obrad podczas ostatniego posiedzenia komisji.
W czym leży problem?
Otóż Robert Faliszewski już drugą kadencję jest radnym Ursusa a obecnie nawet wiceprzewodniczącym Rady Dzielnicy Warszawa Ursus. Jest również:
- członkiem Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Spraw Społecznych,
- prezesem Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Oddział Ursus,
- Społecznym Rzecznikiem Praw Dziecka TPD,
- wiceprzewodniczącym Dzielnicowej Komisji Dialogu Społecznego (która opiniuje przyznawane dotacje w tym dla KS Ursus),
- członkiem Zespołu Interdyscyplinarnego ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie
- właścicielem firmy „Master Light Service”
- właścicielem ursuskiej telewizji internetowej.
Był też członkiem zarządu KS Ursus.
Tymczasem firma Roberta Faliszewskiego w latach 2013-2015 świadczyła płatne usługi filmowania meczów piłkarskich na rzecz KS Ursus na co były wystawiane faktury opłacane z miejskich dotacji. Klub jest stowarzyszeniem, organizacją pożytku publicznego a 6 maja 2012 r. został zgłoszony do rejestru przedsiębiorców co oznacza, że prowadzi działalność gospodarczą.
Z art. 24f Ustawy o samorządzie gminnym wynika, iż radni nie mogą prowadzić działalności gospodarczej z wykorzystaniem majątku gminy w której sprawują swój mandat (ani zarządzać taką działalnością).
Z tego wynika, że Robert Faliszewski powinien był dokonać wyboru – albo zrzec się mandatu albo zaprzestać działalności.
Ani jednego ani drugiego nie zrobił.
Wobec powyższego z mocy prawa (w zaistniałej sytuacji) jego mandat radnego w zasadzie sam wygasł trzy miesiące po rozpoczęciu obecnej kadencji, czyli na wiosnę 2015 r. Tego jednak radny Faliszewski nie chce przyjąć do wiadomości tak samo jak tego, że złamał prawo.
