Stowarzyszenie mieszkańców Woli – WOLA ZMIAN – startuje w wyborach samorządowych!
Lokalne stowarzyszenie mieszkańców postanowiło wziąć sprawy w swoje ręce – dotychczas walczyli o sprawy Woli jako organizacja pozarządowa, teraz zaś mają szansę na to, by wprowadzać zmiany na lepsze jako radni.
16 listopada 2014 r. nie trzeba już będzie wybierać mniejszego zła, głosując na partię polityczną – wreszcie można będzie zagłosować na prawdziwych wolskich entuzjastów, którzy z wielką determinacją starają się poznać, zrozumieć i wspólnie rozwiązywać problemy swoich bliższych i dalszych sąsiadów!
Aneta Skubida, prezes stowarzyszenia:
Jesteśmy młodzi, niezepsuci i pełni zapału do pracy na rzecz mieszkańców Woli. Jesteśmy stąd, jesteśmy Waszymi sąsiadami i wciąż wierzymy, że warto coś robić dla innych, bo dobro wraca. Jeśli chodzi o nasz program, to powstał on na postawie badania potrzeb mieszkańców Woli. Dotąd zebraliśmy ponad 2,5 tys. ankiet; jest to naprawdę duża próba, ale liczymy na to, że zbierzemy ich jeszcze więcej.
Stowarzyszenie Wola Zmian od dawna zabiega o jawność i przejrzystość działań samorządu i udziela się w dzielnicowej komisji dialogu społecznego, która skupia przedstawicieli organizacji pozarządowych chcących pracować na rzecz dzielnicy.
Piotr Skóra z Woli Zmian:
Jesteśmy głęboko przekonani o tym, że to właśnie lokalni społecznicy, a nie członkowie partii, mają prawdziwą legitymację do występowania w imieniu mieszkańców. Z naszego badania wynika, że podobnie myśli aż 87% naszych bliższych i dalszych sąsiadów, mieszkańców Woli! Tak naprawdę to oni namówili nas do startu w wyborach. Stąd też jesteśmy przekonani, że nasz komitet odniesie sukces.
Postulaty Stowarzyszenia Wola Zmian:
- TAK dla dialogu z mieszkańcami,
NIE dla nadmiaru zarządzeń. - TAK dla dobrze przygotowanych inwestycji infrastrukturalnych,
NIE dla decyzji podejmowanych bez przeprowadzenia odpowiednich konsultacji społecznych. - TAK dla naszych zaangażowanych sąsiadów,
NIE dla siejących ferment politykierów. - TAK dla szybkiego usuwania drobiazgów, które drażnią,
NIE dla niedostrzegania problemów zza urzędniczego biurka. - TAK dla wiary w to, że chcieć, to móc ,
NIE dla łatwego odpuszczania i mówienia: „tego nie da się zrobić”.
Kamil Jurczewski kandydat z Muranowa:
Nie akceptujemy obecnej sytuacji, w której radni oraz zarząd są z nadania partyjnego, wielu z nich nie jest z Woli – niektórzy mówią o nich „spadochroniarze” – a wolskie problemy zaczęli poznawać dopiero po objęciu mandatu. Mamy wrażenie, że wiele istotnych problemów zostało przez nich pominięte, a innym przyjrzeli się nie dość dokładnie, bo nie zależy im na naszej dzielnicy. A nam zależy! I to bardzo.
Na potrzeby wyborów samorządowych stowarzyszenie tworzy komitet mieszkańców – Komitet Wyborczy Wyborców „Wola Zmian” – ponieważ jego członkowie chcą mieć realny wpływ na decyzje dotyczące tego, co dzieje się na Woli.
Paweł Sowiński wiceprezes Woli Zmian:
Do naszego komitetu zapraszamy wszystkich, którzy razem z nami chcą decydować o losach najbliższej okolicy. Naszą ambicją jest doprowadzenie do otwarcia się urzędu na sprawy ważne dla mieszkańców, a naszym kapitałem – ogromne zaangażowanie. Chcemy dać mieszkańcom Woli poczucie, że ktoś się troszczy o ich sprawy – bo to są również nasze sprawy – że kogoś obchodzi przepełniony śmietnik na ich podwórku – bo mieszkamy na tym samym albo na sąsiednim – zalewana przy okazji każdego większego deszczu piwnica, kwestia wykupu mieszkania, w którym ktoś mieszka całe życie, fakt nieprzeprowadzenia konsultacji społecznych przed rozpoczęciem realizacji nowej inwestycji czy zmieniania terenów zielonych w osiedla – bo to wszystko dotyka także nas!
Kandydatów Woli Zmian nie interesują ani partyjne układy, ani podziały. Uważają, że miasto należy do jego mieszkańców, a nie do polityków czy przedstawicieli różnych grup biznesowych. Każdy z nich pracuje zawodowo, a działalność w stowarzyszeniu traktują jako hobby – nie otrzymują z tytułu swojej działalności żadnej gratyfikacji finansowej, a często jest wręcz odwrotnie.
Adam Borowski-Dobrowolski, wiceprezes stowarzyszenia:
My nie chcemy robić urzędniczej kariery! Chcemy zostać radnymi, by zdobyć doświadczenie, które pozwoli nam jeszcze skuteczniej odpowiadać na oczekiwania i potrzeby mieszkańców Woli. Przyświecają nam przy tym słowa Thomasa Carlyla, który twierdził, że „naszym głównym celem nie powinno być wypatrywanie tego, co odległe i niewyraźne, lecz czynienie tego, co leży w zasięgu naszej ręki”.
Nasze hasło brzmi: Wola Zmian – po stronie mieszkańców!
Aneta Skubida: prezes stowarzyszenia:
Nazwa naszej dzielnicy pochodzi od wsi Wielka Wola, na terenie której odbywały się elekcje pierwszych królów Polski. Naszym marzeniem i naszym celem jest doprowadzenie do sytuacji, w której Wola zyska blask, stanie się prawdziwą perełką Warszawy, a mieszkanie na jej terenie będzie przyjemnością i powodem do dumy.
Aktualnie kończymy przygotowywanie programu dla dzielnicy, który pozwoli nam realizować tę wizję. Tworzymy go na podstawie ankiety zebranych od mieszkańców i setek rozmów, które odbyliśmy, a które zdecydowanie wykraczały poza minimum nakreślone ramami kwestionariusza. Wszystkich mieszkańców Woli serdecznie zapraszamy do zgłaszania kolejnych pomysłów i uwag zarówno za pośrednictwem ankiet dostępnych na naszych stronach, jak i bezpośrednio do nas. – zachęca prezes Woli Zmian.
Dotychczasowa aktywność Stowarzyszenia WOLA ZMIAN (m.in.):
- podjęcie – razem z 2 tysiącami mieszkańców Woli, którzy poparli nasz projekt – pierwszej obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej na Woli dotyczącej transmisji sesji rady dzielnicy;
- stworzenie dzielnicowej komisji dialogu społecznego i aktywna praca w niej;
- zabieganie o wprowadzenie budżetu partycypacyjnego, a po jego wprowadzeniu uczestnictwo w dzielnicowym zespole zajmującym się rozwiązaniami dla naszej dzielnicy, organizowanie konsultacji, pomoc mieszkańcom w opracowaniu projektów;
- interwencje –m.in. w sprawie wydłużenia dla osób niepełnosprawnych czasu na przebranie się na basenie, hałasu na Odolanach, planowanej modernizacji ul. Obozowej i piętrzących się wszędzie śmieci;
- badanie potrzeb i problemów mieszkańców Woli za pośrednictwem ankiet (do tej pory zebraliśmy ich już ponad 2,5 tys.);
- reprezentacja mieszkańców na wybranych sesjach i posiedzeniach komisji rady dzielnicy;
- działania na rzecz udostępnienia kontaktów do radnych dzielnicy.
