Alek Rogoziński

Pisarz, który stworzył powieść sensacyjną o morderstwach autorów złych książek. Musi to więc być zajmującą lekturą.

Alek Rogoziński nie jest typowym molem książkowym, który ślęczy nad pisaniem miesiącami, a jak skończy to z nieśmiałością wychodzi do swoich czytelników. Wprost przeciwnie, na spotkanie z warszawskimi fanami przyszedł kilka minut przed czasem i sam zagaił rozmowę. Pojawienie się prowadzącego, zarazem recenzenta, niewiele zmieniło. Pan Alek absolutnie zdominował dyskusję, obawiam się że przekonywanie go do poprawek w swoich książkach nie jest prostym zadaniem.

„Do trzech razy śmierć” (Wydawnictwo Filia) to pierwsza część nowej serii komedii kryminalnych „Róża Krull na tropie”.

Pierwsza część nawiązuje do syndromu współczesnej krytyki osób tworzących sztukę, która bardziej przypomina oczernianie i przybiera postać internetowego hejtu.

„najbardziej obrazili się ci, po których się tego nie spodziewałem”

Arek Rogoziński w bardzo specyficzny sposób przygotował się do pisania, o czym opowiadał warszawskiej publiczności. Otóż sam anonimowo skrytykował dzieła swoich kolegów po piórze, żeby zbadać ich reakcję. Efekt był dla niego bardzo zaskakujący.