Giselle – nowy spektakl Moscow City Ballet

Najsłynniejszy rosyjski zespół baletowy przyjedzie do Polski z nowym spektaklem. Zaprasza Roman Soroczyński.

Giselle – i książę Albert

fot. Materiał prasowy

Legendarny i najsłynniejszy rosyjski BALET SMIRNOVA, poza granicami Rosji bardziej znany jako MOSCOW CITY BALLET, już niebawem wystąpi ponownie w Polsce! Teatr baletowy założony przez wybitnego choreografa Victora Smirnova-Golovanova – to zespół tancerzy klasycznych, cieszący się uznaniem na całym świecie. Kontynuujący obchody 30-lecia pracy artystycznej Moscow City Ballet zaprezentuje polskim widzom – na przełomie marca i kwietnia oraz listopada i grudnia 2019 roku – aż cztery wspaniałe spektakle. Będą to premierowa Giselle oraz inne klasyki: Jezioro Łabędzie, Dziadek do Orzechów i Don Kichot.

Zanim przejdziemy do omówienia premierowego spektaklu, zatrzymajmy się na chwilę przy postaci twórcy zespołu. Victor Smirnov – Golovanov (1934-2013) był absolwentem słynnej Moskiewskiej Akademii Choreografii. Przez ponad 20 lat występował – głównie jako solista – w Teatrze Bolszoj. W latach 1970 – 1989 był głównym baletmistrzem w Teatrze Opery i Baletu w Odessie. W 1988 roku stworzył Moscow City Ballet. Głównym założeniem zespołu było i jest promowanie dzieł najwybitniejszych choreografów XIX wieku. Mistrz zachęcał swoich artystów do nadawania postaciom indywidualnych cech, przy jednoczesnej wierności oryginalnym układom choreograficznym. Wierzył on, że balet klasyczny jest istotną częścią dziedzictwa narodowego Rosji i deklarował, że jego celem jest rozpropagowanie go w każdym zakątku świata, a przede wszystkim wśród młodszego pokolenia.

Występy Moscow City Ballet charakteryzują olśniewające kostiumy, imponująca choreografia, magia świateł i urzekająca scenografia. Zdaniem krytyków, czarowi tej grupy nie można się oprzeć, ani o niej zapomnieć: Tworzą tak wielką sztukę, że jest ona przeżyciem nawet dla tych, co tańca nie lubią. Trudno mówić i pisać o wzruszeniach i emocjach wzbudzanych przez Moscow City Ballet. Najlepiej ich doświadczyć. Nic dziwnego zatem, że w ostatnich latach przedstawienia w Polsce obejrzało ponad 300 tys. osób! Publiczność wychodzi ze spektakli zachwycając się magicznym klimatem przedstawień. Ogromne wrażenie wywołuje talent artystyczny tancerzy i profesjonalizm, który został wypracowany przez lata ciężkich treningów. Godna podziwu wyrazistość ruchów artystów w połączeniu z fantastyczną choreografią, pokazują nam, jak bardzo Rosjanie kochają balet. Zresztą Moscow City Ballet jest podziwiany nie tylko w Rosji i w Polsce:

Giselle – to najbardziej typowy dla okresu romantycznego „balet z akcją”, który zachował się w światowym repertuarze do naszych czasów Opowieść o zmienności i niepewności życia, w którym co krok przeplatają się: słodycz miłości z goryczą rozstania, zdrowie z chorobą, jawa ze snem. Uniwersalne problemy i pytania nadają temu dziełu charakter ponadczasowy. Spektakl jest ukoronowaniem stylu romantycznego w balecie i tytułem uwielbiany przez baletomanów całego świata. Wiejska dziewczyna Giselle zakochuje się w przystojnym młodzieńcu, nie wiedząc, że to książę Albert w przebraniu. Książę nie może ożenić się z ubogą panną, ma już zresztą narzeczoną. Gdy prawda wychodzi na jaw, Giselle umiera z rozpaczy i dołącza do duchów dziewcząt, które zmarły przed ślubem. Nocą, w scenerii leśnego cmentarza, Giselle powstaje z grobu i jeszcze raz spotyka Alberta, którego na miejsce jej spoczynku przywiodły wyrzuty sumienia. Młodzieniec jest jednak w niebezpieczeństwie…

Giselle – scena zbiorowa

fot. Materiał prasowy

Ten XIX-wieczny tytuł jest kwintesencją baletu romantycznego, pełnego niesamowitości, grozy i korowodów tańczących zjaw, przyobleczonych w tiulowe suknie. Libretto do niego stworzyli (na podstawie legendy spisanej przez Heinricha Heinego) Jules-Henri Vernoy de Saint-Georges i Théophile Gautier. Muzykę skomponował Adolphe Adam, a twórcami pierwszej choreografii byli Jean Coralli i Jules Perrot. Prapremiera miała miejsce 28 czerwca 1841 roku w paryskiej Académie Royal de Musique. Od tamtej pory Giselle kroczyła po scenach baletowych całego świata (między innymi w Londynie, Petersburgu, Mediolanie, Moskwie, Bostonie i Nowym Jorku), by po niecałych ośmiu latach – 20 stycznia 1848 roku – trafić na scenę Teatru Wielkiego w Warszawie. Warto nadmienić, że w tytułowej roli występowały wszystkie najsławniejsze baleriny świata, zaś spektakl nadal jest wystawiany na wielu scenach – również w polskich teatrach. Dlatego z wielkim zainteresowaniem czekam na inscenizację Moscow City Ballet, która będzie prezentowana: