Sylwester Biraga zaprosił do Teatru Druga Strefa wspaniałą warszawską dziennikarkę i wziął ja na spytki.
Miłka Skalska.
Nie trzeba jej przedstawiać, warszawiacy doskonale ją znają z ekranów Warszawskiego Ośrodka Telewizyjnego, gdzie prowadziła Kurierek (dla młodzieży), Warszawski Kurier Telewizyjny, i Mazowiecki Kurier Telewizyjny. Ale nie tylko, przygotowywała własne materiały, reportaże, wywiady, spotkania. Zespół, o którym o którym Miłka Skalska wspomina w rozmowie z Sylwestrem Biragą, to był kwiat warszawskiego dziennikarstwa. Dziś nawet z trzema świecami nie znajdzie się takich nie tylko przy pl. Powstańców Warszawy. Dziś zajmując się sferą komunikacji i jej zarządzaniem w nowo powstającym warszawskim muzeum przenosi swoje doświadczenia na nowe środowisko zawodowe. Jednak nawet stojąc po drugiej stronie kamery, po drugiej stronie zawodowej barykady, robi to z niesłychaną, gracja, wyczuciem i doświadczeniem.
Sylwester Biraga
To artysta, którego też nie trzeba przedstawiać. Od trzydziestu lat prowadzi teatr Druga Strefa. Niepokorny, często kontrowersyjny, dla którego w sztuce nie tematów tabu. A jednocześnie przyjazny i otwarty na nowe wyzwania. Świetnie i szybko odnalazł miejsce w pandemicznym ekosystemie i jak zwykle zrobił po swojemu coś interesującego i nietuzinkowego. Jego cykl spotkań z ludźmi szeroko pojętej kultury i sztuki spotyka się z dużym zainteresowaniem i widać, że sprawia frajdę po obydwu stronach monitora.
Z Miłką Skalską
spotkanie na Magazynowej 14A
Inne spotkania
By je zobaczyć, warto zajrzeć na katalog filmowy profilu Teatru Druga Strefa w społecznościowym serwisie Facebook [LINK]
