0

Ove wygrywa

Mężczyzna imieniem Ove
Wiosna Filmów – Nagroda publiczności
fot. Organizator

Publiczność 23. Festiwalu Filmowego WIOSNA FILMÓW, który od 2 do 9 kwietnia odbywał się w warszawskim kinie Praha, wybrała najlepszy film tegorocznej edycji.

Nagroda Publiczności trafiła do szwedzkiej komedii pt. Mężczyzna imieniem Ove w reżyserii Hannesa Holma. Film zdobył szereg nagród na światowych festiwalach, w tym Europejską Nagrodę Filmową dla najlepszej komedii europejskiej ubiegłego roku. Nominowany był również do Oscarów 2017 w dwóch kategoriach: „Najlepszy film nieanglojęzyczny” i „Najlepsza charakteryzacja”. Urzekł również recenzentów naszego serwisu LINK.

„Mężczyzna imieniem Ove” to adaptacja bestsellerowej powieści „Mężczyzna imieniem Ove” Fredrika Backmana. Film, który zebrał mnóstwo wyróżnień i entuzjastycznych recenzji na całym świecie, krytycy najczęściej porównują z „Gran Torino” Clinta Eastwooda, a także z „Forrestem Gumpem”, czy „Lepiej być nie może”.

Spokojne szwedzkie miasteczko. Owdowiały Ove dobiega sześćdziesiątki. Po śmierci ukochanej żony życie straciło dla niego sens. Z dnia na dzień bohater coraz mocniej pogrąża się w depresji i myślach samobójczych. Pewnego dnia do domu po drugiej stronie ulicy wprowadza się małżeństwo z dwojgiem dzieci. Pierwsze spotkanie Ove z nowymi sąsiadami nie zwiastuje niczego dobrego – ciężarna Parvaneh taranuje samochodem skrzynkę na listy należącą do zgorzkniałego samotnika. Wkrótce jednak, nieoczekiwanie dla siebie samego, Ove zyska nową przyjaciółkę…

Kinowa premiera filmu przewidziana jest na 14 lipca 2017 roku.

Drugie miejsce zajął film Konstytucja (LINK):

„Konstytucja” to z kolei film, który zwyciężył na ubiegłorocznym festiwalu w Montrealu, zdobywając Grand Prize of the Americas. Obraz jest intymną historią miłosną z udziałem trojga ludzi zamieszkujących ten sam budynek w centrum Zagrzebia.

W jednym budynku mieszkają sąsiedzi, którzy unikają się nawzajem, bo żyją inaczej, wierzą w co innego i pochodzą z różnych miejsc. Prawdopodobnie nigdy nie zamieniliby ze sobą ani słowa, gdyby nie przypadek, który zbliży ich do siebie. Losy bohaterów splatają się w taki sposób, że zakwestionowaniu ulegną najgłębsze przekonania i uprzedzenia dotyczące statusu materialnego, orientacji seksualnej, narodowości i religii.

Film wejdzie do kin jesienią tego roku.

Na trzecim miejscu podium Plebiscytu Publiczności znalazł się również zdobywca Złotego Niedźwiedzia na tegorocznym MFF w Berlinie – Dusza i ciało.

Nagrodzony Złotym Niedźwiedziem na ostatnim Berlinale „Dusza i ciało” to pierwszy od 18 lat film pełnometrażowy cenionej węgierskiej reżyserki Ildikó Enyedi. Produkcja porównywana z również nagrodzonym w Berlinie „Pokotem” Agnieszki Holland, z którym łączy ją podobnie „zwierzęcy” punkt wyjścia, „Dusza i ciało” to bardzo oryginalna historia miłosna, która urzeka subtelnością, humorem i niezwykłym podejściem do tematu alienacji.

Mária (Alexandra Borbély) jest młodą dziewczyną, obdarzoną genialną pamięcią,  skrytą i bardzo zamkniętą w sobie. Z rosnącą fascynacją obserwuje ją Endre (Morcsányi Géza), dyrektor finansowy firmy, w której oboje pracują. Dwoje bohaterów łączy uczucie, którego nie potrafią wyrazić w świecie rzeczywistym. Uda im się to dopiero w snach, gdzie spotkają się pod postaciami łani i jelenia.

Film pojawi się w kinach jesienią 2017 roku.

Kolejne miejsca:

  1. Zwariować ze szczęścia
  2. Pokot LINK
  3. Ostatnia rodzina LINK
  4. Nazywam się Cukinia LINK
  5. Komunia LINK
  6. W sieci
  7. Frantz
14 kwietnia 2017 16:49
[fbcomments]