Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych, nigdy ich nie osiągnie.
Taka sentencja starożytnego filozofa greckiego – Heraklita z Efezu rozpoczyna film dokumentalny o niezwykłym człowieku. Sam opowiada, że na najwyższy szczyt świata weszło wielu ludzi, nawet na Księżycu swoją nogę postawiło więcej śmiałków niż było tych, którzy samotnie przepłynęli kajakiem Ocean Atlantycki. A Aleksander Doba uczynił to dwukrotnie.
Film Marcina Macuka i Pawła Bogocza przedstawia popularnego Olka jako zwykłe człowieka, który bardziej określa się jako turysta. Jego wyjątkowa pasja skonfrontowana jest również z wypowiedziami najbliższych mu osób. Nie brakuje również ciekawych historii i ciekawostek, jak chociażby sposób załatwiania na kajaku potrzeb fizjologicznych, czy sposób świętowania półmetka wyprawy – butelką wina, w samotności .
Film urozmaicają wstawki animowane, a przede wszystkim muzyka zespołu Pogodno. To iście pogodny i optymistyczny dokument o człowieku, którego pasja zdumiewa i czaruje widza.
Do obejrzenia w Warszawie w kinach studyjnych (Praha, Kinoteka, Kinokawiarnia Falenica).
Opis filmu:
Dokumentalny film drogi, przedstawiający sylwetkę Aleksandra Doby, który w wieku 67 lat przepłynął samotnie Atlantyk kajakiem napędzanym tylko siłą mięśni. Ten niezwykły wyczyn uhonorowano wieloma nagrodami, z tytułem Podróżnika Roku magazynu „National Geographic” na czele. Nieznany szerzej emeryt z Polic stał się bohaterem i inspiracją dla rzeszy osób na całym świecie, co sam Aleksander Doba komentuje z właściwym sobie dystansem. Film jest pełen refleksji i anegdot, a przede wszystkim jest swego rodzaju apoteozą optymizmu i dążenia do realizacji marzeń.