Ten króciutki, niepozorny spektakl wprost zmiażdżył system. Tyle entuzjazmu i dynamiki próżno szukać w innych przedstawieniach teatralnych.
Duszna, pozbawiona klimatyzacji sala gimnastyczna warszawskiej Akademii Teatralnej wypełniła się do ostatniego miejsca w sobotnie popołudnie. Nawet Dyrektor Teatru Syrena Wojciech Malajkat siedział na podłodze, z wyraźnym zaskoczeniem obserwując wyczyny zespołu. Studenci Wydziału Reżyserskiego warszawskiej Akademii Teatralnej przeszli samych siebie. Wręcz indiańskie tańce, muzyka, erotyka, kontakt z publicznością – czego w ciągu w trakcie niecałej godziny nie było. Szczególne pochwały należą się dziewczynom: Helenie Ganjalyan i Wiktorii Wolańskiej, które zdominowały scenę, wykazując przy tym niezwykłą odwagę.
Gdybym nie wiedział, że to aktorzy to bez problemu uwierzyłbym, że do Akademii wpadli mocno wyzwoleni seksualnie członkowie komuny. Ogromne brawa!!!
Opis spektaklu:
Strangers in Paradise powstał z inspiracji filmem dokumentalnym Michała Marczaka Fuck for Forest. Spektakl opowiada o komunie, która podporządkowała całe swoje życie idei wolności. Bohaterowie spektaklu to członkowie ekologicznej organizacji non-profit zajmującej się ochroną środowiska. Tworzą materiały pornograficzne, aby zebrać pieniądze na cele ekologiczne. Tym samym obnażają porno biznes. Sex jest dla nich towarem. Robią to, za co inni chcą płacić. Strangers in Paradise to postdramatyczna forma teatralna z elementami tańca współczesnego, teatru fizycznego, muzyką na żywo. Łącząca różne formy ekspresji teatralnej, tworząca dynamiczny, zmysłowy efekt, który nie pozostawia nikogo obojętnym.
- reżyseria: Daria Kopiec
- obsada: Helena Ganjalyan, Miron Jagniewski, Piotr Sędkowski, Wiktoria Wolańska