Ani Straży Miejskiej ani Policji. Pewnie jak by nie odpoczywali po ciężkiej pracy to rozdali by kierowcom cukierki…
Napisał do nas pan Kacper:
Przesyłam fotografie z okolic Metra Stadion gdzie ludzie parkują na potęgę gdzie popadnie. Świeżo zasiana trawa, miejsca przy blokach. Nie ma policji ani straży miejskiej. Mieszkańcy nie mają gdzie zaparkować. Zapraszam zobaczcie sami i oceńcie.
Zdjęcia wykonane 24.04.2016 o godzinie 8.00Pozdrawiam
Mieszkaniec Warszawy
A skąd ten wstęp?
Jak urzędnicy wynajęli największy warszawski parking prywatnej firmie organizującej biegowe zamieszanie w mieście, to przecież nie będzie interweniować. A poza tym służby mają w takich sytuacjach inne bardzo ważne zadania. Komu by się chciało stać i wywozić, wypisywać mandaty, użerać się z kimkolwiek.
Niech więc rozjeżdżają trawę (będzie powód by odstąpić od interwencji: trawy nie ma!), zasłaniają widoczność na skrzyżowaniach, blokują chodniki.
Kodeks drogowy nie istnieje, urzędnicy śpią smacznie w domach, jedzą jajecznicę i kibicują maratończykom.
Gospodarzom miasta gratulujemy umiejętności zarządzania służbami oraz szacunku dla mieszkańców i wyborców.
Panu Kacprowi dziękujemy za zdjęcia.