Kilkanaście kilometrów włóczki, druty, szydełka i ręce chętne do pracy spotkały się na Skwerze przy ul. Paca 46 na „poWŁÓCZMY się czyli pierwszym grochowskim dzierganiu”.
Wydarzenie było organizowane w ramach Finału Dnia Sąsiada na ul. Paca. Kto by pomyślał, że wszyscy sąsiedzi zapragną nauczyć się robienia na drutach?
Najmłodszy uczestnik warsztatów miał 4 miesiące, najstarszy dobiegał 90 lat. Podczas warsztatów zebrali się miłośnicy i pasjonaci robienia na drutach oraz szydełkowania. Do wspólnego tworzenia chętnie dołączali spacerowicze i przechodnie.
Aleksandra Wójcik, organizatorka spotkania, prywatnie mieszkanka Pragi Południe, mówi :
Sąsiedzkie dzierganie to pierwsza tego typu inicjatywa na Grochowie.
Chcę zarażać rękodzielniczą pasją wszystkich mieszkańców, a jednocześnie promować piękno naszej dzielnicy.
Podczas „poWŁÓCZMY się” był czas na wspólne robienie na drutach oraz wymianę umiejętności i doświadczeń. Aleksandra Wójcik poprowadziła warsztaty dla początkujących. Najmłodsi zapragnęli wykonać sweterki dla zwierząt domowych. Starsi rozpoczęli swoje pierwsze szaliki i chusty. Inspiracje splotły się w fantazyjne ściegi i kształty.
Dorota Prószyńska – blogerka i miłośniczka dziergania, mówi:
Bardzo się cieszę, że mogłam tam z wami być. Od dawna brakowało mi podobnych spotkań w Warszawie.
Natalia Sokal – uczestniczka warsztatów:
Nie sądziłam, że robienie na drutach daje tyle frajdy i naprawdę odstresowuje.
Finał Dnia Sąsiada na Paca przyciągnął licznych mieszkańców Pragi Południe i okolic. Słoneczne dzień sprzyjał aktywności na świeżym powietrzu i wspólnemu świętowaniu. Wydarzenie jest organizowane już po raz 8. Wiosenny piknik ma za zadanie zintegrować lokalną społeczność oraz zainspirować do twórczego działania i nawiązywania nowych znajomości.