0

AZS – GKS

AZS Politechnika - GKS Katowice
fot. Andrzej

Na warszawskim Torwarze kolejny pojedynek siatkarski – Akademicy z Politechniki podejmują GKS Katowice.

Primaaprilisowy mecz kończy fazę zasadniczą rozgrywek. Obie ekipy sąsiadują ze sobą w tabeli. W poprzedniej kolejce AZS poległ z kretesem z ZAKSĄ (LINK), natomiast w Katowicach GieKSa walczyła do piątego seta z faworyzowanym Jastrzębskim Węglem ulegając minimalnie 2:3.

Przyjazd katowiczan do Warszawy to przede wszystkim wizyta znakomitego siatkarza Piotra Gruszki, który obecnie pełni funkcję trenera. Uwagę w składzie gości zwraca także włoski rozgrywający, reprezentant swojego kraju Marco Falaschi.

W pierwszym meczu w Katowicach lepsi okazali się siatkarze Politechniki wygrywając 3-2.

Trener Jakub Bednaruk powiedział przed meczem:

Chcemy dobrze zakończyć sezon, żeby wyjść z Torwaru z wypiętymi klatami. Cały czas walczymy o jak najwyższe miejsce w tabeli. Żeby zapewnić sobie dziewiąte lub dziesiąte miejsce, musimy pokonać ekipę Piotra Gruszki. Pamiętam jak wiele lat temu zdobywaliśmy medale w juniorach, a teraz przyjdzie nam się zmierzyć w roli trenerów.

I SET

  • znakomicie mecz rozpoczęli gospodarze, szybko budując przewagę 6:2
  • mecz się wyrównał, ale utrzymuje się przewaga Akademików 13:9
  • sportowy pazur pokazują goście z Katowic, przewaga topnieje 13:11
  • szybka odpowiedź Akademików, goście biorą czas przy stanie 16:11
  • kolejne trzy punkty z rzędu, losy seta wydają się przesądzone 19:11
  • GieKSa jeszcze walczy 21:16
  • piłka setowa 24:17
  • pierwszy set dla Politechniki do 19 – to była widowiskowa partia obfitująca w wiele wymian, o zwycięstwie AZS-u zadecydował dobry początek

II set

  • świetnie funkcjonuje blok obu zespołów, stąd mamy wiele ciekawych wymian, ponownie lepiej rozpoczął AZS 4:1
  • blok, blok, blok 7:3
  • sympatycy drużyny gości coraz bardziej zirytowani 9:3
  • Politechnika gra perfekcyjnie, goście w takiej sytuacji są bezradni – mimo ofiarnej gry w obronie 11:4
  • po dobrej grze blokiem, teraz znakomicie funkcjonuje atak – mocne i efektowne zbicia i już jest 14:9
  • nareszcie lepszy okres gry Katowiczan – 16:14
  • Politechnika wzięła „czas” i szybko uspokoiła gorące nastroje „górników” – 19:15
  • już tylko 20:18, GieKSa wie że tego seta przegrać nie może jak chce powalczyć w stolicy
  • AZS się odgryza i jest już bardzo blisko wygrania drugiej partii 22:18
  • piłka setowa przy stanie 24:19
  • set dla Politechniki do 20, tym razem goście byli bliżej nawiązania walki, ale znowu przespali początek partii

III set

  • warte odnotowania: ten set zaczyna się od gry „punkt za punkt” 3:3
  • Politechnika ponownie „odjeżdża” 7:3
  • powoli, powoli, ale goście trochę strat odrobili 11:9
  • ożywili się kibice gości, bo jest już remis 13:13

    kibice gości
    AZS PW - GKS Katowice – kibice gości
    fot. Andrzej
  • pierwsze prowadzenie gości, na takim etapie seta 13:14
  • szybka odpowiedź AZS PW 16:14
  • rozgorzał prawdziwy bój o tego seta 18:17
  • Akademicy bliziutko 22:19
  • ale walczy GieKSA 22:21
  • pierwszy meczbol przy stanie 24:22
  • tak się walczy – pokazują siatkarze w żółto-czarnych strojach 24:24
  • rewelacyjna wymiana i punkt dla Politechniki, kolejny meczbol 25:24
  • 25:25 – ponownie po pięknej wymianie
  • błąd w ataku GieKSy, która była bliska odwrócenia losów meczu, chwilę później jednak przytomna „kiwka” i znowu remis 26:26
  • skuteczny atak Akademików, meczbol i autowy atak gości …. prosto w naszego redakcyjnego laptopa kończy ten niezwykle zacięty mecz

Politechnika wygrywa z sąsiadem w tabeli i fazę zasadniczą kończy na dziewiątym miejscu

Kolejny mecz będzie wielkim siatkarskim świętem – 8 kwietnia w Warszawie na Torwarze pożegnanie wybitnego polskiego siatkarza – Pawła Zagumnego. LINK Rywalem … ponownie GKS Katowice.

AZS PW – GKS Katowice

3:0
(25:19, 25:20, 28:26)

1 kwietnia 2017 14:43
[fbcomments]