0

Podcięte skrzydła ONICO Warszawa

ONICO Warszawa - Jastrzębski Węgiel
fot. M.Banaszkiewicz

ONICO Warszawa przegrało w pierwszym meczu półfinałowym z Jastrzębskim Węglem 1:3 (25:20, 22:25, 23:25, 25:27). MVP rywalizacji wybrany został atakujący gości, Dawid Konarski. Rewanż już w piątek w Jastrzębiu.

Pod nieobecność kontuzjowanego Bartosza Kurka w wyjściowym składzie ONICO Warszawa na pozycji atakującego pojawił się Sharone Vernon-Evans. Towarzyszyli mu Brizard (rozegranie), Łukasik i Kwolek (przyjęcie) Wrona i Vigrass (środkowi) oraz Wojtaszek (libero). Z kolei goście rozpoczęli mecz w najmocniejszym zestawieniu – Konarski, Kampa, Lyneel, Fromm, Kosok, Gunia, Popiwczak (libero).

Już początek pierwszego seta przyniósł emocje, a oba zespoły zdobywały punkty falami. W zespole gości wyróżniał się Konarski, atak stołecznych opierał się na Vernonie i Kwolku. Przy prowadzeniu gości (7:9) serią świetnych zagrywek popisał się Brizard, wyprowadzając stołecznych na prowadzenie 11:9. Warszawianie złapali swój rytm i niebawem powiększyli przewagę do czterech punktów (17:13). Chwilę później pecha miał Kwolek – przyjmujący ONICO dotknął siatki przy bloku, źle upadł i w konsekwencji doznał urazu, który wykluczył go z dalszej gry. Zmienił go Penczew, a Vigrassa – z konieczności – Nowakowski. Mimo małego zamieszania, stołeczni utrzymali dobry rytm, a po serii dobrych bloków utrzymali prowadzenie, wygrywając seta do 20.

Od początku drugiego seta gra toczyła się punkt za punkt. Goście dalej opierali atak na Konarskim, choć z minuty na minutę więcej piłek zaczęli dostawać środkowi. ONICO dalej mogło liczyć na skuteczny blok, a atak rozkładał się w miarę równomiernie. Po kilku minutach gry w zespole gości pojawił się Ferens, poprawiając poziom przyjęcia. Dobrze grał Penczew – po jego asie było 11:9, ale goście szybko wyrównali. Co więcej, po asie serwisowym Guni wyszli na dwupunktowe prowadzenie (15:17), co okazało się decydującym momentem drugiego seta. Warszawianie walczyli, trener Antiga próbował zmian (Janikowski na przyjęcie, Buczek na zagrywkę), ale goście utrzymali minimalną przewagę. Ostatnią, długą akcję zakończył Kosok i jastrzębianie wygrali do 22.

Goście rozpoczęli trzecia partię od serii punktów przy zagrywce Kampy (1:4). Pozwoliło im to złapać dobry rytm i przez dłuższy czas utrzymywać dwu-trzypunktową przewagę. Warszawianie nie składali jednak broni i próbowali odrabiać straty. Po asie Brizarda (15:16) straty zmalały, jednak goście szybko odpowiedzieli dobrym blokiem (16:19). W końcówce seta to właśnie ten element gry okazał się decydujący – najpierw stołeczni zablokowali ataki Konarskiego i Lyneela (21:21), a po chwili atak Penczewa zablokował Kampa (22:24). Goście nie zmarnowali szansy i po chwili triumfowali do 23.

Czwarta partia przyniosła najwięcej emocji. Lepiej rozpoczęli stołeczni – po atakach Vernona i bloku Wrony prowadzili 6:3. Przez kilka minut udało się tę przewagę utrzymać, a nawet powiększyć po bloku na Ferensie (13:9). Chwilę później przyspieszyli goście, odrabiając straty i wychodząc na prowadzenie (16:17). Potem w aut zaatakował Vernon-Evans i było już 17:20. Nadzieję przywrócił blok Nowakowskiego i autowy atak Ferensa. Goście mieli jednak dwa meczbole, jednak po bloku na ataku Konarskiego było 24:24 i wielkie emocje w końcówce. W grze na przewagi lepsi okazali się jednak goście, którzy wygrali do 25 po asie Haina. Najlepszym graczem spotkania wybrano Dawida Konarskiego, a kolejne starcie półfinałowe już w piątek, tym razem gospodarzem będzie Jastrzębski Węgiel.

Partnerem meczu była dzielnica Ursus.

ONICO Warszawa – Jastrzębski Węgiel

1:3

(25:20, 22:25, 23:25, 25:27)

MVP: Dawid Konarski

ONICO: Kwolek, Brizard, Vernon-Evans, Wrona, Łukasik, Vigrass, Wojtaszek (L) – Nowakowski, Penczew, Janikowski, Buczek, Kowalczyk
Trener: Stephane Antiga

Jastrzębski: Konarski, Kampa, Lyneel, Fromm, Kosok, Gunia, Popiwczak (L) – Ferens, Bucki, Hain, Rusek
Trener: Roberto Santilli

Biuro prasowe ONICO Warszawa

Fotoreportaż: Marcin Banaszkiewicz

17 kwietnia 2019 00:03
[fbcomments]