0

Wyspy Alandzkie zdobyte

Legia Warszawa
fot. Mikołaj Gogela

Już w pierwszym wyjazdowym meczu Legia Warszawa w praktyce rozstrzygnęła losy rywalizacji z Mistrzem Finlandii.

Wojskowi ustalili wynik w pierwszej połowie. Bramki zdobyli Guilherme z rzutu karnego, Dominik Nagy i Kasper Hamalainen. Trzybramkowa zaliczka nie pozostawia złudzeń przed rewanżem w przyszłym tygodniu w Warszawie.

IFK Mariehamn – Legia Warszawa

0:3 (0:3)

Jacek Magiera – trener Legii:

Na pewno zrealizowaliśmy cel, który zakładaliśmy. Wracamy z dobrą zaliczką. Wiemy, że z każdym meczem będziemy grali lepiej. Dokonaliśmy celowych zmian, aby młodzi zawodnicy nabierali doświadczenia na europejskiej arenie. Jestem zadowolony, teraz regeneracja, bo zaraz zaczynamy rozgrywki ekstraklasy.

  • Michał Pazdan nie wystąpił, bo jest przeziębiony. Nie miał gorączki, ale nie czuł się komfortowo. Zdecydowaliśmy się na inne zestawienie i dwójka stoperów zagrała dobrze, choć w takim zestawieniu nie występowali od pół roku. Na pewno jest to jakieś rozwiązanie na przyszłość.
  • Krzysztof Mączyński grał pierwszy mecz w Legii. To doświadczony gracz, grał na arenie międzynarodowej. Oczywiście cały czas poznaje nasz model gry, ale zagrał dobrze. Jestem przekonany, że Krzysiek pomoże zespołowi i wzmocni rywalizację.
  • Mamy nowego zawodnika, Armando Sadiku, jutro będzie trenował pierwszy raz z drużyną. Witamy go na pokładzie i liczymy, że wzmocni zespół, będzie strzelał kluczowe gole, zarówno w lidze, jak i europejskich pucharach. Musimy zrobić wszystko, aby jak najszybciej wkomponować nowych graczy.

Wiemy, że Legia będzie grała lepiej. Rytm meczu, intensywność, to będzie lepsze. Cieszę się, że wiele akcji było rozgrywane na jeden kontakt, z akcji oskrzydlających bocznych obrońców, wymienności pozycji. Zawodnicy realizowali zadania.

Biuro prasowe Legii Warszawa

12 lipca 2017 22:22
[fbcomments]