0

Meksyk Eli Chrzanowskiej

reżyseria Ela Chrzanowska
Rzeki. Podróż do Meksyku z Maestro Kapuścińskim – reżyseria Ela Chrzanowska
fot. Andrzej

W warszawskim kinie Iluzjon specjalny premierowy pokaz filmu „Rzeki. Podróż do Meksyku z Maestro Kapuścińskim”.

Wejście do kina Iluzjon przyozdobione lampionami. Czuć klimat ważnego wydarzenia.

Kwartet Tamka

Początek uroczystości uświetnił meksykański „Kwartet Tamka”, tworzony przez studentów Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, w składzie:

    • Alejandra Bautista Ortiz (wiolonczela)
    • Gilberto Bautista Ortiz (altówka)
    • Santiago Rodríguez (skrzypce)
    • Francisco Álvarez (skrzypce)
    • z którymi wstąpił śpiewak operowy – Francisco Javier Rodríguez Ortega.


Kwartet Tamka – premierowy pokaz filmu
„Rzeki. Podróż do Meksyku z Maestro Kapuścińskim”

Ambasador Meksyku

Przed pokazem swoje słowo odczytał w polskim języku ambasador Meksyku Alejandro Negrín.

Alejandro Negrín
Rzeki. Podróż do Meksyku z Maestro Kapuścińskim – Alejandro Negrín
fot. Andrzej

Wspomnienia z Meksyku

Przed seansem barwne opowieści ze swojego pobytu w Meksyku przedstawił Roman Czyżycki, dyplomata i I Sekretarz Ambasady Polski w Meksyku w latach 1968-70, a zarazem człowiek, który przywitał Ryszarda Kapuścińskiego w Meksyku.


Roman Czyżycki – premierowy pokaz filmu
„Rzeki. Podróż do Meksyku z Maestro Kapuścińskim”

Słów kilka reżyserki

Dla Eli Chrzanowskiej był to film niezwykle osobisty, o czym wspomniała jeszcze przed seansem. Po seansie zdradziła naszej redakcji, że jej ulubiona książka Kapuścińskiego dotyczy tematów afrykańskich (Heban), a z filmu będzie bardzo zadowolona jeżeli zaszczepi on w widzach chęć czytania felietonów tego wielkiego mistrza.

Ela Chrzanowska – premierowy pokaz filmu „Rzeki. Podróż do Meksyku z Maestro Kapuścińskim”

Z Pola Mokotowskiego do wojen futbolowych

Swój film Ela zaczyna od obrazów z Pola Mokotowskiego. Wspomina, że mieszkała blisko Kapuścińskiego, ale jako nastolatka odważyła się tylko na zdawkowe „dzień dobry”. Fascynacja Meksykiem przyszła z pierwszą wizytą w tym kraju. Od tej pory fascynowały ją zarówno historie Meksykanów w Polsce, jak i samego Meksyku. Stąd kierunek Warszawa-Meksyk stał się dla niej codziennością.
W swoim stosunkowo krótkim filmie skupia się na niezwykłej popularności Kapuścińskiego w Meksyku, jego niezwykle trafnych spostrzeżeń – chociażby odnośnie fascynacji ludzi poludniowo-amerykańskich piłką nożną, ale także dużą dozą sympatii do tego narodu, którą zaszczepił również w samej reżyserce.

Fotogaleria

27 października 2016 01:10
[fbcomments]