0

Marsz Niepodległości 2018 okiem uczestnika

Marsz Niepodległości
fot. www.robertfotografia.pl

Jak co roku odbył się przemarsz ulicami Warszawy zorganizowany przez Stowarzyszenie ”Marsz Niepodległości”.

11 listopada po wielu przepychankach dane nam było świętować ten wyjątkowy dzień dla każdego Polaka – Dzień Niepodległości, podczas corocznego Marszu Niepodległości organizowanego przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.

Z Pomorza do stolicy docieramy przed godziną 12:00.
Jesteśmy mile zaskoczeni widokiem przyozdobionych okien we flagi państwowe. Fakt, nie ma ich tak dużo jak podczas pamiętnego EURO 2012 (niestety), ale ich jakość jest o niebo lepsza. Nie powiewają już choćby flagi producentów piw czy innych produktów.

#KIEDYMYŻYJEMYNa Bemowie wita nas transparent dotyczący głośnej ostatnio akcji #KIEDYMYŻYJEMY, którą osobiście popieram i uważam za bardzo udaną! Niestety wielu naszych rodaków źle śpiewało hymn, do czego przyznał się nawet jeden z uczestników akcji Paweł Domagała mówiąc, że całe życie śpiewał póki My żyjemy.

Wojsko Polskie Po znalezieniu miejsca do zaparkowania auta mogliśmy się udać w kierunku Ronda Dmowskiego. Po drodze można było zobaczyć Kompanię Reprezentacyjną, która postanowiła przemaszerować z Czerniakowa. 

Niezabezpieczone okolice marszu

Udając się w kierunku centrum można było niestety zauważyć nieprzygotowanie miasta do tego wydarzenia.  Moim zdaniem, przed takim zgromadzeniem, włodarze powinni skontrolować okolice trasy. (ul. Żurawia)

Zamknięte uliceZ racji tego, że przed Marszem Niepodległości szedł marsz Prezydencki wszystkie ulice dochodzące do Al.Jerozolimskich zostały zamknięte i pilnowane przez Policję i Żandarmerię Wojskową.

Mazurek DąbrowskiegoO godzinie 12:00 doszliśmy do Centrum. Z głośników usłyszeliśmy Mazurka Dąbrowskiego. Miło było zobaczyć jak podczas Hymnu prawie wszyscy zatrzymali się (piszę prawie bo widać, że nawet w dzień wolny niektórym się gdzieś śpieszy). Warte podkreślenia jest, że te osoby były w mniejszości (te goniące nie wiadomo za czym).

Po Hymnie, aż do samego marszu, z głośników było słychać już tylko pieśni patriotyczne m.in. „Warszawianka” „Rota””Przybyli Ułani Pod Okienko”.  

Marsz Niepodległości

W Marszu Niepodległości uczestniczyli zarówno Marsz Niepodległościmłodzi jak i starsi. Trzeba powiedzieć otwarcie, że wbrew opinii różnych  mediów Marsz Niepodległości przyciąga osoby, niezależnie od wieku.

W okolicach ścisłego centrum rozgościły się stoiska z flagami, opaskami, i innymi gadżetami odpowiednimi do tego dnia. W centrum Warszawy można było zobaczyć przedstawicieli grup kibicowskich z całej Polski.

Marsz NiepodległościCzym bliżej godziny 14:00 tym gęściej robiło się na Rondzie Dmowskiego i w jego okolicach. Miło się ogląda jak koło siebie przechodzą „kibole” (którzy w opinii wielu osób są bandytami), osoby starsze oraz dzieci.

Służby na Marszu NiepodległościOrganizatorzy Marszu zadbali o odpowiednie zabezpieczenie przemarszu, co można było stwierdzić tak przed jaki w trakcie Marszu. Widoczna była liczna Straż Marszu oraz  służby medyczne.

Od godziny 14:00 było w centrum już naprawdę tłoczno.

Hymn PolskiZ tej racji, że najpierw miała ruszyć kolumna prezydencka, sam Marsz Niepodległości ruszył z opóźnieniem. Czoło Marszu Niepodległości ruszyło około 16:00!!

Przed samym marszem został odśpiewany Hymn Polski i odpalone race, których spaliny przesłoniły Pałac Kultury. 

Sam Marsz przebiegł bez zakłóceń. Owszem, dało się słyszeć okrzyki „pozdrawiające” Hannę Gronkiewicz Waltz, która próbowała uniemożliwić przejście Marszu Niepodległości. Wiele razy można było usłyszeć okrzyki „Cześć i Chwała Bohaterom!” czy „Duma! Duma! Narodowa Duma!”

Marsz NiepodległościPodczas całego przemarszu można było zauważyć dużo rodzin z dziećmi, które razem ze wszystkimi maszerowali z Biało Czerwonymi barwami.

 

Jest jednak rzecz, której nie zrozumiem nigdy.
Czemu ma służyć spożywanie alkoholu (niektórzy przesadzali) podczas takiego wydarzenia???
Owszem nie było takich osób dużo, ale po co??
Nie lepiej napić się po wydarzeniu??

Podsumowanie

Jestem dumny, że mogłem iść w tym Marszu.

Jednocześnie nie podoba mi się, że partia rządząca „podpina” się pod ten Marsz. Mieli swoją kolumnę i to powinno wystarczyć. Mam tylko nadzieję, że za rok Marsz odbędzie się bez problemów. Czytając jednak wypowiedzi osób z partii rządzącej wydaje się, iż będą dążyć do tego by Marsz był organizowany przez nich.
Wierzę, że do tego nie dojdzie!

12 listopada 2018 23:44
[fbcomments]