Gdyby ktoś mnie kiedyś poprosił bym krótko zdefiniował termin ZWROTNOŚĆ, nie myślałbym długo nad odpowiedzią: Yamaha YBR125 Custom.
Yamaha postanowiła umilić mi oczekiwanie na MT125 (pewnie mieli dość moich nerwowych podskoków i podrygiwań przy ladzie) i dostałem na jeden dzień „model zastępczy”. Niepozorny i wydaje się na pierwszy rzut oka mało atrakcyjny. Ot klasyczny osiołek. Ładny ale o arytmię i drżenie łydek nie przyprawia. Ale to nastawienia radykalnie się zmieniło gdy włączyłem się do ruchu stołecznymi arteriami…a raczej poprzez zatory i zakrzepy…

„Wersja Custom łączy technologię YBR125 i amerykański „wyluzowany” styl.” Tak przynajmniej twierdzi Yamaha. Powiedzmy sobie otwarcie, przyjęcie w szeregi Hells Angels raczej nam nie grozi. Kontroli policyjnych nasilonych w związku ze zlotem w/w klubu też nie musimy się obawiać, „Amerykańskość” jest li tylko na papierze i w wyobraźni speca od marketingu Yamahy. I całe szczęście! Ten mały „osiołek” jest moim zdaniem nowym synonimem słowa zwrotność co w połączeniu z kulturalną i o dziwo (to tylko 10 KM) dość żwawą jednostką napędową powoduje iż jest doskonałym, wręcz rewelacyjnym motocyklem miejskim. Na tyle żwawą, że w ruchu miejskim bez specjalnego stresu możemy przepchnąć się na poolposition i odjechać bez denerwowania „puszkarzy”. Z rozbujaniem do „setki” też problemem nie ma. Silnik pracuje cicho i bez upierdliwych wibracji. Zaś paliwa zużywa tyle, że… warto się zastanowić nad zmianą środka komunikacji. Na jednym bilecie ZTM-u można przejechać ok. 70 km. Zadziwiająco mocne hamulce (tarcza z przodu, bęben z tyłu).

Do tego megawygodna kanapa na której wożenie pasażera jest autentycznie mozliwe. Dość szeroka kierownica ułatwijaca manewrowanie (choc ja wolałbym węższą by się nie zbliżać krawędziami manetek do aut). Nic tylko siadać i jeździć nim do pracy, na zakupy, z dziewczyną (lub chłopakiem) na przejażdżkę.
No i do znudzenia będę się zachwycał zwinnością tegoż malucha.
Moim zdaniem idealną alternatywą dla skutera Custom jest. Hough!
No i doskonały na pierwsze moto.
Motocykl udostępnił salon Yamaha POLandPosition, dzięki serdeczne.
Dane techniczne:
Typ silnika | Chłodzony powietrzem, 4-suwowy, SOHC, Nachylony do przodu, jednocylindrowy, 2-zaworowy |
Pojemność | 124 cm3 |
Średnica x skok tłoka | 54,0 mm x 54,0 mm |
Stopień sprężania | 10,0 : 1 |
Moc maksymalna | 7,5 kW (10,0 KM) @ 7 800 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy | 9,6 Nm (0,98 kg-m) @ 6 000 obr./min |
Układ smarowania | Mokra miska olejowa |
Typ sprzęgła | Mokre, wielotarczowe, ze sprężyną śrubową |
Układ zasilania | Układ elektronicznego wtrysku paliwa |
Układ zapłonu | TCI (cyfrowy) |
Układ rozrusznika | Elektryczny i nożny |
Skrzynia biegów | Z kołami w stałym zazębieniu, 5-biegowa |
Napęd końcowy | Łańcuch |
Podwozie
Układ przedniego zawieszenia | Widelec teleskopowy |
Skok przedniego zawieszenia | 110 mm |
Kąt wyprzedzania główki ramy | 26º |
Wyprzedzenie | 90 mm |
Układ tylnego zawieszenia | Wahacz, Wahaczowe |
Skok tylnego zawieszenia | 105 mm |
Hamulec przedni | Hydrauliczny jednotarczowy, Ø 245 mm |
Hamulec tylny | Bębnowy, Ø 130 mm |
Opona przednia | 3.00-18 47P |
Opona tylna | 3.50-16 58P |
Wymiary
Długość całkowita | 2 055 mm |
Szerokość całkowita | 845 mm |
Wysokość całkowita | 1 125 mm |
Wysokość siodełka | 760 mm |
Rozstaw kół | 1 290 mm |
Minimalny prześwit | 140 mm |
Masa z obciążeniem (wliczając wypełnione zbiorniki oleju i paliwa) | 129 kg |
Pojemność zbiornika paliwa | 12 litrów |
Pojemność zbiornika oleju | 1,2 litrów |
i rzecz jasna na koniec prośba o podpisywanie zamieszczonej niżej petycji „BUSPASY dla Motocyklistów” (nie mam tu na myśli idiotów gnajacych na jednym kole po ulicach naszego miasta):
http://www.petycjeonline.com/tak_dla_motocykli_na_stoecznych_buspasach