Naga Nicole Kidman – nie jedyną, i nie najważniejszą, atrakcją podszytego erotyką filmu.
Bohaterka jest kobietą sukcesu. Zarówno zawodowego – prowadzi firmę, jak i osobistego – ma męża i dwójkę dzieci. Jednak w jej życiu brakuje spełnienia seksualnego.
Sama historia nie jest specjalnie oryginalna, a wręcz sztampowa i przewidywalna. Sprowadza się do zdrady, romansu w pracy i oczywistych konsekwencji takiego postępowania. Możliwe jednak iż ta sztampowość jest celowa – film nie ma ambicji opowiadać rzeczy nadzwyczajnych, a ukazać zachowania na przykładzie powszechnej historyjki. Bo do takiej należy zaliczyć płomienny romans starszej przełożonej z młodszym stażystą.
Nicole Kidman nie po raz pierwszy angażowana jest do trudnej erotycznie roli. Wręcz można powiedzieć iż jej występ sprzed blisko już trzech dekad u mistrza reżyserii Stanleya Kubricka w filmie „Oczy szeroko zamknięte” przejdzie do historii kina opartego na fantazjach erotycznych. Współcześnie ukazanie na ekranie dość wyuzdanych zachowań seksualnych już tak nie szokuje. A jednak Nicole Kidman wznosi się w tym filmie na wyżyny aktorskiej maestrii. To jak wygląda, nie wypominając wieku, to jedno. Pomagają ponętne sukienki i perfekcyjna charakteryzacja. Jednak bodajże najwięcej erotyki oddaje w scenie, gdy pije podsunięte przez kochanka mleko.
„Babygirl” wyreżyserowany przez holenderkę przyjmuje kobiecą percepcję. Czyni to jednak dzięki dopracowaniu ról męskich. Znakomicie odnajduje się w roli kochanka Harris Dickinson. Jego postać intryguje bardziej. Bo niespełnienie erotyczne bogatej, dojrzałej kobiety, z trudnym dzieciństwem, może być zrozumiałe. Ale dla młodszego mężczyzny taki romans jest bardziej wieloznaczny. Gwiazdorską obsadę uzupełnia Antonio Banderas. Wyraźnie stonowany, wyciszony, ale jak dostaje „swoje” dwie sceny to ujmuje nadaniem filmowi nowej dynamiki.
„Babygirl” nie jest filmem, który ma ambicje zapisać się w annałach kina na półce wyuzdanego thrillera erotycznego. Bo i może jest bardziej dramatem skłaniającym do skromniejszych przemyśleń. Spodoba się widzom, którzy poszukują treści bardziej przyziemnych, mniej szokujących, skłaniających do uniwersalnych refleksji – życiowych!
Zwiastun:
- reżyseria, scenariusz: Halina Reijn
- obsada:
Nicole Kidman, Harris Dickinson, Antonio Banderas, Sophie Wilde, Esther McGregor, Vaughan Reilly, Victor Slezak, Leslie Silva, Gaite Jansen
