Monster Truck Motor-Show

Monster Truck
fot. Andrzej

Targowisko przy ulicy Gierdziejewskiego na warszawskim Ursusie wypełniło się w czwartkowe popołudnie fanami motoryzacji i ekstremalnych popisów kaskaderskich.

Ponad dwugodzinny pokaz rozpoczął się ekstremalnie szybką jazdą dwoma samochodami. Kurz unosił się na pół Ursusa.

Następnie swoje umiejętności motocyklowe pokazał zaledwie 13-letni kierowca. Duże wrażenie robił również pokaz jazdy quadem. Kolejne emocje dostarczyła jazda samochodem osobowym na dwóch kołach: raz szybko, raz wolno (trudniej), a nawet z zawracaniem. Do jazdy zaproszono również cztery panie z publiczności, które rzekomo bardzo dekoncentrowały mistrza tego „numeru”.

Pierwszą część pokazu zakończył przejazd BMW z kaskaderem na masce przez płonącą ścianę.

Po 15 minutowej przerwie i przygotowaniach jeszcze bardziej ekstremalne pomysły: kontrolowane dachowanie, miażdżenie samochodów osobowych Monster Truckami.

Po pokazie była okazja do przyjrzenia się z bliska samochodom i rozmowa z niezwykle sympatycznymi mistrzami kierownicy.

 

13 maja 2016 09:56