Polska zwycięża z Mołdawią 18:14

Polska - Mołdawia 18-14
Polska - Mołdawia 18-14
fot. Jakub Jastrzębski

Reprezentacja Polski w rugby zwyciężyła 18:14 z Mołdawią na Stadionie Polonii w Warszawie w trzecim meczu rundy rewanżowej Pucharu Narodów Europy.

W związku z atakami terrorystycznymi w Paryżu, została zmieniona oprawa meczu, zawodnicy wyszli na boisko bez hucznego wprowadzenia, była za to minuta ciszy, a w drodze na stadion cała reprezentacja udała się pod ambasadę Francji, żeby zapalić symbolicznie znicz.

Polska - Mołdawia 18-14

Konto punktowe otworzyli Polacy, w 13 minucie karnego na 3:0 celnie kopnął Dawid Banaszek. W 33 minucie bliski zdobycia punktów był Radosław Rakowski po przekopie Banaszka, natomiast rywale w pięć minut później nie wykorzystali własnego wrzutu do młyna na piątym metrze kiedy Sergiu Castravet zamiast na pole wszedł w swojego łącznika młyna. Polacy przez cały połowę bardzo dobrze grali w obronie przeciwstawiając się silniejszemu fizycznie przeciwnikowi.

Polska - Mołdawia 18-14

Rywale w 45 minucie przytrzymali piłkę na ziemi i z blisko połowy boiska na bramkę próbował kopać Banaszek, jednak tym razem kop okazał się niecelny. Podobne przewinienie Mołdawianie popełnili siedem minut później, tym Banaszek kopnął celnie zmieniając wynik na 6:0. Niestety w 56 minucie nie zdołaliśmy zatrzymać młyna rywali, po ósmej fazie gry przyłożenie zdobył Sergiu Castravet, a na 6:7 podwyższył Dorin Petrache.

Rakowski przed kolejną szansą na przyłożenie stanął w 61 minucie, tym razem obrońca gości wykopał mu piłkę z boiska metr przed polem punktowym. Kolejny karnego sędzia podyktował w 66 minucie ponownie w okolicach środka boiska, Banaszkowi piłka odbiła się od poprzeczki i wynik się nie zmienił. Trzy minut później po akcji ataku pierwsze przyłożenie dla Polski zdobył najszybszy zawodnik naszej drużyny Szymon Sirocki, podwyższenie Banaczka było nieudane, ale prowadziliśmy z wynikiem 11:7. Na następną akcję naszej drużyny musieliśmy czekać tylko dwie minuty, kontra z własnej połowy, slalom Sirockiego i drugie przyłożenie zdobył dla naszych barw Marcin Wilczuk. Podwyższenie Banaszka na 18:7 uspokoiło grę, jak się okazało tylko na chwilę. Tuż po wznowieniu po kontynuacji młynem przyłożenie zdobył Victor Arhip, a na 18:14 podwyższył Petrache. W doliczonym czasie gry Mołdawia miała młyn na piątym metrze nie zdołała go jednak związać gdyż gwizdek sędziego zakończył mecz, Polska wygrała 18:14 poprawiając bilans spotkań z tym wymagającym rywalem.

Polska - Mołdawia 18-14

Puchar Narodów Europy
Warszawa 14.11.2015
Polska – Mołdawia
18:14 (3:0)

  • Punkty Polska:
    Dawid Banaszek 8 (pd, 2K), Szymon Sirocki 5 (P), Marcin Wilczuk 5 (P).
  • Punkty Mołdawia:
    Sergiu Castravet 5 (P), Victor Arhip 5 (P), Dorin Petrache 4 (2pd).

  • Skład Polski:
    Marcin Wilczuk, Grzegorz Janiec (75 Adrian Chróściel), Sławomir Kaszuba (78 Daniel Bartkowiak), Paweł Poniatowski (56 Stanisław Powała-Niedźwiecki), Tomasz Hebda, Michał Mirosz (77 Piotr Karpiński II), Mateusz Bartoszek, Paweł Dąbrowski – Łukasz Szostek (46 Dawid Plichta) – Dawid Banaszek – Radosław Rakowski, Patryk Reksulak, Tomasz Gasik, Szymon Sirocki – Tomasz Stępień (77 Mateusz Lament, debiutant). 
    Rezerwa:
    Filip Wielgosz (debiutant), Paweł Stępień (debiutant).

  • Sędziowali: 
    Aitor Atorrasagasti (główny), Jorge Molpeceres i Pedro Montoya (liniowi), Dariusz Reks (techniczny), Alfonso Mandado (komisarz).

pzrugby.pl

Zdjęcia :
Jakub Jastrzębski  i  Robert Skumiał

Wsparcie technologiczne

 

15 listopada 2015 11:14