Sarajewa pieśni o nieszczęściu

32. Warszawski Festiwal Filmowy
Sarajewa pieśni o nieszczęściu – reż. Fred Kelemen
fot. Warszawski Festiwal Filmowy

W ramach 32. Warszawskiego Festiwalu Filmowego bośnacko-niemiecka koprodukcja w reżyserii Freda Kelemena.

Sekcja:

Konkurs Wolny Duch

Opis:

Film podzielony na trzy części:

  1.  Młody mężczyzna i niepełnosprawna ruchowo dziewczynę, którą kocha, ale ma kochankę.
  2. Bezpańskie psy wygrzebują jedzenie ze śmietnika
  3. Podróż mężczyzny przez Sarajewo
    W długich ujęciach kamera podąża za bohaterami i pokazuje ich próbę zaspokojenia podstawowych potrzeb.

Wrażenia

  • długie ujęcia
  • brak fabuły, raczej …
  • zdawkowe dialogi
  • czarno-białe zdjęcia
  • dobra muzyka

Recenzja na żywo:

  • film trwa już 50 minut, wyszło pół sali – także część naszej Redakcji, zostało bagatelka 91 …. Jury jeszcze siedzi
  • bardzo dobre aktorstwo czworonogów – od 20 minut tylko one są na ekranie
  • zaczynam się obawiać, że ten film wygra Konkurs Wolny Duch, szczególnie przymiotnik „wolny” idealnie go definiuje ….
  • koniec półgodzinnego wątku psów, przenosimy się na Plac Zabaw, ale nie taki jak w polskim filmie o tym tytule: „Plac zabaw
  • scena w barze – pierwszy dialog od 45 minut, teraz tańczą, ładna dziewczyna – warto było marznąć 92 minuty w Kinotece 4
  • romans się rozkręca, piją wódkę
  • zwierzenia weterana wojny na Bałkanach – najdłuższy monolog w filmie
  • spacer po Sarajewie
  • scena z prostytutką
  • wizyta w świątyni
  • ponownie plac zabaw, napięcie rośnie, ostatni kwadrans
  • pije wódkę, samotnie
  • scena finałowa, mocna, w tle szczekanie psów

Dla kogo?

  • bywalców festiwalu Nowe Horyzonty
  • masochistów i frustratów
  • przykutych do łóżka
  • amatorów kamerowania wideo
  • słuchaczy Dead Can Dance
  • amatorów bezpańskich psów z Sarajewa
  • degustatorów rakii

Ocena

2/10

Kiedy?

  • wtorek, 11 października 21:00. Skończy się przed północą. Jak ktoś chce zmarnować sobie wieczór. Alternatywa: mecz Polska-Armenia
10 października 2016 11:55