0

Brody i Strahovski na Manhattanie

Adrien Brody i Yvonne Strahovski w Tajemnice Manhattanu – reż. Brian DeCubellis
fot. Materiały dystrybutora

Jedną z najciekawszych premier tego tygodnia w sieci Multikino jest mroczny kryminał „Tajemnice Manhattanu” z Adrien Brody w roli głównej.

Brody gra postać dziennikarza – Portera Wrena – mającego własną rubrykę w poczytnej gazecie, głównie opisującą ludzkie tragedie. Poznajemy Portera w trudnym momencie: z jednej strony życie dostarcza mu materiał na znakomitą historię, z drugiej nowy właściciel gazety nie poświęca mu zupełnie uwagi. Ale życie Portera zmieni przede wszystkim poznana na firmowej imprezie blondynka – wyjątkowej urody, grana przez Yvonne Strahovski (polskie nazwisko – nieprzypadkowe).

Film w reżyserii Briana DeCubellisa, oparty na powieści Colina Harrisona, to mroczny kryminał z bardzo stonowaną akcją, powoli odkrywający przed widzem tajemnice, skrywane przez lata przez bohaterów. Nie znając fabuły (lepiej nie czytać książki przed obejrzeniem tego filmu) widz jest wielokrotnie zaskakiwany odkrywanymi faktami.
Niewątpliwym atutem „Tajemnic Manhattanu” jest aktorstwo: Brody z przekonaniem wczuwa się w rolę bezdusznego dziennikarza, którego nagle osobiście dotyka niebezpieczeństwo, Strahovski urzeka nie tylko urodą i skromnymi strojami, ale też zagadkową tajemnicą swojej postaci. „W drugiej linii” znakomicie prezentuje się Cambell Scott (notabene grający reżysera filmowego, którego los stanowi podstawową zagadkę „Tajemnic”), a przede wszystkim w epizodycznej roli Steven Berkoff w roli milionera i nowego szefa Wrena (aczkolwiek nie tylko szefa).

O ile o fabule i motywacjach bohaterów można dyskutować, i niektórzy mogą dopatrywać się pewnych luk scenariuszowych, o tyle niewątpliwym atutem są wysmakowane sceny, których klimat budują znakomite zdjęcia (David Tumblety), montaż (Andy Keir) i muzyka (Joel Douek). Jeżeli to wszystko kogoś nie oczaruje, to pozostaje mu już jedynie Yvonne Strahovski w bardzo odważnych kreacjach i scenach, przypominająca stylem swojej gry samą Sharon Stone.

Ocena 7/10.

Film jest grany w sieci Multikino w dwóch kinach: na Targówku o 18.50 i 21.20 oraz na Ursynowie o 19.00 i 21.30. Tak późne pory nie są przypadkowe – „Tajemnice Manhattanu” to film w sam raz na wieczorny „wypad” do kina.

Tajemnice Manhattanu, reż. Brian DeCubellis

18 lipca 2016 19:29
[fbcomments]