Kameralny, pełny erotycznego napięcia spektakl niezależnego teatru Białe Słonie.
On i on:
- On przyjeżdża do niej metrem przez całą Warszawę, cały przemoczony, w szarym dresie, niebieskich trampkach, z żółtymi tulipanami w plecaku
- Ona z ustami przemalowanymi niebieskawo-seledynową szminką, w koszulce na ramiączka uwydatniającą obfity biust, krótkich czarnych szortach i brokatowych butach bez skarpetek.
To ich pierwsze kroki w trudnym tańcu miłości. Po latach zupełnie inaczej będą postrzegać ten „pierwszy raz”. O ile w ogóle do niego doszło …
Spektakl pozbawiony scenografii, z rapowymi wstawkami muzycznymi jedynie pomiędzy dialogami, oparty na grze dwójki młodych aktorów. Magda Julia Chętnicka przez pół godziny tworzy małe arcydzieło aktorskie przykuwając swoją grą uwagę nie tylko partnera na scenie, ale również publiczności.
Spektakl ma bardzo ciekawą choreografię przechodząc momentami w sekwencje taneczne z ciekawymi pomysłami, znakomicie wyszła na przykład zamiana koszulki w erotycznym uniesieniu.
Opis:
Według potocznej wiedzy wystarczy dwoje zakochanych, żeby doszło do TEGO. Nic bardziej mylnego. Wtedy dopiero zaczynają się schody. Środek nocy, pada deszcz, ona roztrzęsiona dzwoni,Według potocznej wiedzy wystarczy dwoje zakochanych, żeby doszło do TEGO. Nic bardziej mylnego. Wtedy dopiero zaczynają się schody. Środek nocy, pada deszcz, ona roztrzęsiona dzwoni, przyjedź błagam, autobus wlecze się jak żółw, napięcie sięga zenitu i wtedy… Wtedy niszczą się najlepsze sukienki, drżą ręce, jakieś ąę, nerwy, wszędzie same bloki i bloki. W każdym razie następnym razem będzie łatwiej, następnym razem i następnym i nas… Boże! Ile tych razów, można stracić cierpliwość! Łatwo nie będzie, bo w tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz…
- Reżyseria: Katarzyna Kaiper
- Obsada: Magda Julia Chętnicka, Karol Marek Mogilski
Białe Słonie
Jesteśmy młodą dynamicznie rozwijającą się amatorską grupą teatralna. „Białe słonie” wzięły swoją nazwę z obiektywnie stwierdzonego faktu; jesteśmy biali i grubi. Na każdej próbie zjadamy kanapki jedynej chudej osoby w naszej grupie, z tego czerpiemy energię. Pierwsze kroki stawialiśmy w Ognisku Teatralnym U Machulskich jeszcze w 2012 roku; tworząc spektakle m.in. Szklana menażeria, Nosorożec czy Biesy. Do nieoficjalnego scementowania doszło w 2014 roku razem ze spektaklem Kto się boi Virginii Woolf w reżyserii Agaty Przygodzkiej. Od tego czasu powstał szereg filmów krótkometrażowych (Antywizytówka, Jak białe słonie, Zwiastun, Lepiej bądź cicho) i monodram Julii Chętnickiej „Głupi” w reżyserii Kamili Straszyńskiej, który zwyciężył na Festiwalu Ewentualnych Talentów Aktorskich w 2015r. Pierwszy raz w reż. Katarzyny Kaiper jest naszym kolejnym przedstawieniem, który dotychczas mieliśmy okazje wystawić m.in. na Festiwalu Gapa, na festiwalu Start, które miały miejsce w Warszawie, na festiwalu Kontestacje w Lublinie oraz zdobył I nagrodę za spektakl oraz główną nagrodę aktorską na Łódzkich spotkaniach teatralnych 2016.
