0

Zagraj w NERVE

Nerve – Emma Roberts i Dave Franco
fot. Materiały prasowe

„Nerve” – film głównie dla nastolatków, ale nie tylko. Multikino powinno dodatkowo prosić o wyłączenie telefonów komórkowych przed seansem.

Tytułowe „Nerve” to taka specyficzna aplikacja komórkowa. Przystępując można wybrać status gracza lub obserwatora. Gracze otrzymują konkretne zadania, oparte na analizie ich profili. Obserwatorzy oglądają, komentują i wymagają przekraczania granic. Pal licho, gdyby wyzwania sprowadzały się co najwyżej do pocałowania nieznajomego w restauracji. To byłoby zbyt „słabe” – jak mawia współczesna młodzież.

gracz i obserwatorzy
Nerve – gracz i obserwatorzy

Pod przykrywką kina rozrywkowego można jednak dostrzec głębszą analizę problemu uzależnienia od telefonu komórkowego, nowych technologii, a przede wszystkim portali społecznościowych. Dziś chwalimy się na nich swoimi zdjęciami, wyjazdami, osiągnięciami. Kto jednak wie jak daleko niektórzy są w stanie się posunąć żeby zaimponować społeczności internetowej. Uspokajam, fabuła filmu jest fikcyjna (jeszcze) i aplikacja Nerve nie istnieje, ale jak ktoś przyuważy przemykających przez sklep nastolatków w samej bieliźnie niech lepiej poinformuje o tym fakcie najbliższy posterunek Policji. Nie każdy nastolatek będzie bowiem tak naiwny, jak bohaterka tego filmu otrzymująca wynagrodzenie za realizacji wyzwań aplikacji na wspólne z matką konto bankowe.

z matką
Nerve – z matką

Największą zaletą filmu jest sam pomysł fabularny – aplikacji, zaczerpnięty z powieści autorstwa autorstwa Jeanne Ryan. Ale trzeba także oddać twórcom filmu, że jest on bardzo dobrze zrealizowany: efektownie (scena jazdy motorem wciska w fotel), niegłupio (fabuła jest w miarę logiczna) i sprawnie. Trudno się na tym filmie nudzić nawet widzowi, który nie do końca rozumie to całe szaleństwo z „wgapianiem” się w komórki. I jeszcze jedno: Emma Roberts w sukni za kilka tysięcy dolarów wygląda naprawdę rewelacyjnie.

w sukni za kilka tysięcy dolarów

„Nerve” nie powinno być jedynie traktowane jako kino rozrywkowe dla młodzieży zakochanej w nowoczesnych technologiach. To bardzo ciekawy obraz, w którym także pozostali widzowie mogą odkryć wartości i skłaniać do zastanowienia nad współczesnością. Czy tak naprawdę rodzice mogą być jeszcze spokojni o bezpieczeństwo swoich pociech zanurzonych w smartfonie? To wcale nie takie abstrakcyjne pytanie.

Ocena: 6/10.

Nerve – zwiastun

5 września 2016 12:11
[fbcomments]