0

Warszawiak na obczyźnie

Tablica Pasażu Vladka Sheybala w Zgierzu
Tablica Pasażu Vladka Sheybala – w Zgierzu
fot. A. Sheybal - Rostek

Rafał Dajbor napisał wspomnienie o polskim aktorze z Bonda, Vladku Sheybalu, w 94 rocznicę urodzin.

9  X 2016 roku w Zgierzu odbyła się piękna uroczystość.
Oto w ramach zgierskich dni Miasto Tkaczy nadano jednej z bezimiennych dotychczas uliczek nazwę Pasaż im. Vladka Sheybala.

lata 70-te
serial "UFO" – lata 70-te
fot. arch. rodziny

Tym, co sprawia, że warszawski portal zwraca uwagę na wydarzenie, które miało miejsce nie tylko w innym mieście, ale też w innym województwie jest fakt, iż Władysław Sheybal, znany w świecie jako Vladek Sheybal, to jeden z nielicznych warszawskich (i polskich) aktorów, któremu udało się zrobić prawdziwą międzynarodową karierę.

Urodzony 12 marca 1923 roku w Zgierzu Władysław Sheybal nie od razu stał się aktorem scen warszawskich. Dzieciństwo spędził w Zgierzu i w Krzemieńcu, jednak studia aktorskie – a uczył się teatralnego fachu w konspiracyjnym Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej – kończył właśnie w stolicy. Po studiach pracował w Łodzi (1945-46), Katowicach (1946-47), Krakowie (1947-49). Dopiero w sezonie teatralnym 1949-1950 pojawił się w Warszawie, grając Zbyszka w „Moralności pani Dulskiej” u boku dwóch wielkich aktorek – Mieczysławy Ćwiklińskiej i Ireny Eichlerówny.

Pozostał w Warszawie do roku 1957. Lata 1949-54 spędził w Teatrze Polskim. Okres 1954-57 – w Ateneum. W Warszawie także ukończył (w 1954 roku) zakończone dyplomem studia reżyserskie oraz związał się z początkującą Telewizją Polską. Obok m.in. Adama Hanuszkiewicza i Józefa Słotwińskiego stał się jednym z pierwszych reżyserów przedstawień Teatru Telewizji. Wystawił m.in. „Spartakusa” Howarda Fasta, „Człowieka śmiechu” Wiktora Hugo czy „Ballady i romanse” Adama Mickiewicza. Sam zaś zagrał w „Gronach gniewu” Johna Steinbecka w reżyserii Jerzego Gruzy. Żadne z tych przedstawień nie zachowało się do dzisiejszych czasów.

1956 r.
"Kanał" Andrzeja Wajdy – 1956 r.
fot. arch. rodziny

Role, które grał w Warszawie oraz wspaniały filmowy występ w „Kanale” Wajdy sytuowały go w gronie najzdolniejszych młodych aktorów. Reżyser Irena Babel widziała go jako Hamleta. A jednak w 1957 roku Sheybal postawił wszystko na jedną kartę i wyemigrował z Polski. Twierdził, że komunizm przerażał go jako człowieka i paraliżował jako artystę. Po krótkich pobytach w Wiedniu i Paryżu osiadł w Londynie, gdzie wkrótce wrócił do aktorstwa i reżyserii.

1963 r.,
"Pozdrowienia z Rosji" – 1963 r.,
fot. arch. rodziny

Tak zaczęła się jedna z najbardziej niesamowitych zagranicznych karier wśród polskich aktorów. Władysław, a wkrótce już Vladek Sheybal, bo taką formę swego imienia przyjął w Anglii, zaczął grać w filmach i serialach. Choć nie były to role główne, to jednak zawsze dawał się zauważyć. Nie podobało się to decydentom w PRL, dla których pozostawał, najłagodniej mówiąc, uciekinierem, by nie powiedzieć zdrajcą.

Niewiele zachodnich filmów z udziałem Sheybala dotarło na polskie ekrany. Cenzura blokowała także wywiady z aktorem. Informacyjna tama pękła z początkiem lat osiemdziesiątych wraz z falą popularności serialu „Szogun”, w którym Sheybal zagrał demonicznego kapitana Ferrierę i występował w napisach początkowych na niezwykle wysokim, dziewiątym miejscu. Nie dało się dłużej udawać, że niepokorny emigrant (Sheybal angażował się w działalność przeciwko komunistycznym władzom Polski niemal od pierwszych chwil pobytu na obczyźnie) nie istnieje.

1967 r.,
"Bramy raju" – 1967 r.,
fot. arch. rodziny

Vladek Sheybal zmarł w swoim domu w Londynie 16 października 1992 roku. Minęło kilka lat, zanim na dobre udało się wydobyć jego osobę z zapomnienia. W roku 2003, a więc 11 lat po śmierci aktora, ukazała się książka krakowskiego historyka, Artura Patka pt. „Władysław Sheybal. Kadry z życia artysty”, która przypomniała, że był taki polski aktor, który grał m.in. u Johna Boormana, Irvina Kershnera, Kena Russella, Petera Ustinova, Andrzeja Wajdy, Michaela Winnera. Który wystąpił nie jako przemazujący się przez ekran epizodysta, ale jako filmowy partner tak znanych aktorów, jak Michael Caine, Richard Chamberlain, Geraldine Chaplin, Sean Connery, Tony Curtis, Alain Delon, Hugh Grant, Anthony Hopkins, Glenda Jackson, Marcello Mastroianni, Roger Moore, Donald Sutherland, Patrick Swayze, Ingrid Thulin, Orson Welles. Który ma w Wielkiej Brytanii swój fan-club. Który występował nie tylko w filmach europejskich, ale także w hollywoodzkich…

A w Warszawie?

Na koniec warto przypomnieć, że „warszawskość” Vladka Sheybala widoczna jest także w powojennych dziejach rodziny Sheybalów. W Warszawie pracował i mieszkał jego rodzony brat, Kazimierz Sheybal, reżyser-dokumentalista. Znana Czytelnikom tego portalu Aleksandra Sheybal-Rostek, radna Warszawy (już trzecią kadencję), to wnuczka Kazimierza, a więc stryjeczna wnuczka Vladka.

Warszawa nie cierpi na nadmiar ulic, którym patronowaliby aktorzy…
Warto zaapelować, by Władysław Sheybal, świetny aktor i reżyser, jedyny polski aktor w XX wieku, któremu udało się zrobić tak spektakularną międzynarodową karierę, a przy tym człowiek, który aktywnie wspierał z obczyzny antykomunistyczne dążenia Polaków, doczekał się upamiętnienia także w Warszawie. W mieście, w którym studiował, pracował, tworzył.

12 marca 2017 08:00
[fbcomments]