0

Kłopoty to Legii specjalność

Real Madryt - Legia Warszawa
fot. Legia Warszawa

W przypadku Legii Warszawa mecz nie kończy się z ostatnim gwizdkiem sędziego na murawie boiska.




Należy jeszcze czekać na rozpatrzenie postępowań w zacisznych gabinetach organizatora europejskich pucharów. Nie inaczej jest w przypadku przegranego we wtorek 5:1 meczu z Realem Madryt.

Wydarzenia pod stadionem

Przed meczem w Madrycie doszło do bójki kibiców przed stadionem. Efektem były poszkodowane osoby i mienie. Hiszpańska policja zapowiada areszt dla kilkunastu uczestników burd.

Reakcja Legii

Seweryn Dmowski, dyrektor ds. mediów i public relations, odniósł się do tych wydarzeń zapowiadając zmiany w organizacji wyjazdów dla kibiców Legii w zakresie:

  • sposobu dystrybucji
  • ilości biletów
  • konieczności zatwierdzania listy przez klub.

Możliwe konsekwencje

Myliłby się ktoś myślący, że miejsce wydarzeń (poza stadionem) i na wyjeździe zmniejsza ryzyko negatywnych konsekwencji. Według przepisów UEFA klub jest odpowiedzialny za zachowanie kibiców swojego klubu również w okolicach stadionu. Ponieważ burdy odbyły się przed meczem jest ryzyko, że będą one przedmiotem postępowania wobec Legii. Warszawski klub, najłagodniej mówiąc, nie ma najlepszej opinii. Stąd konsekwencje mogą być bardzo poważne.

Aktualizacja:

W czwartek nie dotarła do klubu żadna informacja o rozpoczęciu postępowania, co w istotnym stopniu zmniejsza ryzyko ewentualnych kar.

Wideo:





Bitwa kibiców z policją w Madrycie
[Real – Legia 18.10.2016r.]

20 października 2016 10:02
[fbcomments]