Pozycjonowanie stron jest sztuką: a zatem, jak w przypadku każdej sztuki, także i tutaj zdarzają się błędy.
Nie wszystkie muszą mieć równie katastrofalne konsekwencje, ale zdecydowanie warto wiedzieć, czego unikać, aby nie sabotować własnych wysiłków.
SEO to dynamicznie zmieniająca się branża: to, co jeszcze parę lat temu było tylko opcją, teraz jest wymogiem niezbędnym, a to, co niedawno było powszechną praktyką, obecnie jest zabronione. Czego więc należy wystrzegać się, pozycjonując stronę? Oto pięciu antyfaworytów.
1. Unikanie promowania wartościowych treści
Jest druga połowa 2017 roku, najwyższa pora zapomnieć o przestarzałym powiedzeniu, że „dobry content obroni się sam”. Jest dokładnie przeciwnie: dobre i wartościowe treści należy tym bardziej promować. Ciekawe teksty, grafiki, filmy i inne firmowe materiały trzeba udostępniać we wszystkich możliwych kanałach – a w promocję najbardziej atrakcyjnych z nich warto też zainwestować trochę (lub więcej) pieniędzy.
2. Tworzenie zbyt krótkich treści
Zdarza się, że naprawdę krótkie treści znajdują się wysoko w rankingu wyszukiwarek – zdecydowanie jednak nie jest to norma. Statystyki pokazują, że strony o najwyższych pozycjach zawierają zwykle teksty o długości ok. 2500 znaków.
3. Skupianie się na Facebooku (kosztem linków)
Wiemy, wiemy: jeśli czegoś nie ma na Facebooku, to tak, jakby nie istniało. Sęk w tym, że jeśli skoncentrujesz swoje działania wyłącznie na mediach społecznościowych, to… i tak będziesz musiał zająć się budowaniem sieci linków na możliwie jak najbardziej prestiżowych stronach internetowych, bo Facebook, Instagram i inne social media, choć ważne, nie są wszystkim.
4. Zaniedbywanie linkowania wewnętrznego
Linkowanie w obrębie firmowej strony jest istotne z dwóch powodów. Po pierwsze: ułatwia odwiedzającym poruszanie się w witrynie, co z kolei może wydłużyć czas przebywania na stronie i zwiększyć ilość odsłon (a wartości te nie pozostają bez wpływu na pozycjonowanie stron). Pamiętaj, że warto linkować nie tylko do strony głównej, ale także do podstron: dobrą praktyką jest umieszczanie w każdym tekście dwóch-trzech takich linków.
5. Bezmyślne spamowanie treściami
Dość popularną strategią jest zasypywanie małych i bardzo małych stron (często są to blogi) propozycjami współpracy, obwarowanymi, oczywiście, koniecznością zamieszczenia linków do firmowej witryny. I choć nie jest to zupełnie nieskuteczne podejście, to porównywalny czas i środki możesz przeznaczyć na pozyskiwanie linków ze stron o lepszej reputacji, co prawie na pewno da Ci nie tylko lepsze efekty, ale także znacznie więcej prestiżu.
Powyższe błędy są jednymi z najczęstszych, ale bynajmniej niejedynymi błędami, jakie popełniają firmy próbujące zająć jak najwyższe pozycje w wynikach wyszukiwania. Bądź lepszy niż konkurencja i omiń te pułapki, a efekty przyjdą szybciej, niż się spodziewasz.
