”Łubu dubu! Łubu dubu! Niech żyje nam prezes naszego klubu! Niech żyje nam!” – pamiętacie?
Mebel, do którego trener Wacław Jarząbek, śpiewał o Prezesie klubu „Tęcza” stoi od wielu lat w tym samym miejscu – w siedzibie Klubu Sportowego „Orzeł”. Niemal całe pomieszczenie wygląda tak samo jak w filmie.
Słynny Klub Sportowy „Tęcza” naprawdę nazywa się „Orzeł”.
W budynku administracyjnym przy ul. Podskarbińskiej do dziś znajduje się gabinet, zamykany na klucz i zaplombowany, z tabliczką „Prezes”. Po ich otwarciu przenosimy się o czterdzieści lat wstecz.
Na stronach klubu czytamy
W siedzibie Klubu w gabinecie prezesa Zarządu nagrana była większość scen do kultowego już dziś filmy „Miś” w reż, Stanisława Barei ze Stanisławem Tymem i Jerzym Turkiem w rolach głównych. To tu, w tym gabinecie znajdują się oryginalne meble gdańskie z historyczną już szafą do której trener II klasy Wacław Jarząbek wychwalając cnoty prezesa Tęcza Ochódzkiego wyśpiewał słynne:
„… łubu dubu łubu dubu niech nam żyje Prezes naszego klubu …”.
Dziś gabinet należy do południowo-praskiego Centrum Promocji Kultury (CPK).
Jest udostępniany np. w czasie Nocy Muzeów lub podczas różnych uroczystości.
-
- Filmowy gabinet Prezesa klubu „Tęcza”
-
- Filmowy gabinet Prezesa klubu „Tęcza”
-
- Filmowy gabinet Prezesa klubu „Tęcza”
-
- Filmowy gabinet Prezesa klubu „Tęcza”
-
- Filmowy gabinet Prezesa klubu „Tęcza”
-
- Filmowy gabinet Prezesa klubu „Tęcza”
-
- Filmowy gabinet Prezesa klubu „Tęcza”
-
- Filmowy gabinet Prezesa klubu „Tęcza”
-
- Filmowy gabinet Prezesa klubu „Tęcza”
