W warszawskim klubie Proxima fani zespołu Death mogli zapoznać się ze swoistą reinkarnacją.
Legendarna grupa Death uznawana za prekursora mrocznego nurtu death metal zakończyła aktywność w 2001 roku, po śmierci swojego lidera. Po latach byli muzycy z tego zespołu oraz ich koledzy, którzy utworzyli formację Left To Die przypominającą utwory zespoły Death. I to oni byli atrakcją koncertu w warszawskiej Proximie.
Jako support wystąpił amerykański zespół Incantation, z długą ponad trzydziestoletnią tradycją i charyzmatycznym wokalistą.
Na tle tak doświadczonych zespołów wyróżnieniem był występ warszawskiej formacji Sphere.