„Mam za sobą kolejne trzy festiwalowe wieczory…” o festiwalowych filmach opowiadają Małgorzata Moryc i Andrzej.
Mam za sobą kolejne trzy festiwalowe wieczory, które zdecydowanie można zaliczyć do udanych. Powód oczywisty – pięć bardzo dobrych, godnych polecenia filmów (dwa z nich niebawem wejdą na ekrany polskich kin – „Mandarynka” i „Strategia mistrza„) i jeden całkiem niezły.
Przebaczenie

„Przebaczenie” to, prezentowany w sekcji Konkurs Międzynarodowy, obraz fińskiego reżysera noszącego polskie nazwisko i znanego z dramatu „Czarny lód”. Petri Kotwica przedstawia dobrze skrojony, wciągający i trzymający w napięciu od pierwszego do ostatniego kadru dramat.
Przyczynkiem do nakręcenia filmu, jak Kotwica powiedział na spotkaniu, był wypadek samochodowy, w którym reżyser uczestniczył i trauma po nim:
„…po wypadku miałem koszmary i dlatego musiałem nakręcić ten film”.
Młode małżeństwo w drodze do szpitala, na słabo oświetlonej drodze uderza w coś lub kogoś… auto prowadzi kobieta, która właśnie zaczyna rodzić… mężczyzna stwierdza, że nie ma czasu na sprawdzenie okoliczności. Kiia rodzi zdrowego syna. W szpitalu poznaje kobietę, której mąż jest w krytycznym stanie po… potrąceniu.
Film opowiada o sytuacji, w której może znaleźć się praktycznie każdy. Jedna chwila stawia nas przed koniecznością podjęcia trudnych decyzji i wyborów, których konsekwencje pozostają często na całe życie. Bardzo lubię takie kino, które nie pozostawia obojętnym, które zmusza do myślenia. Tu nie jesteśmy w stanie uciec od dramatu, rozgrywającego się na naszych oczach, ciągle zadajemy sobie pytanie „co ja zrobiłbym/zrobiłabym w takiej sytuacji”. Od początku integrujemy się z głównymi bohaterami, niemal czujemy to co oni.
Siłą filmu jest doskonale przemyślamy i dopracowany scenariusz oraz świetne kreacje aktorskie. Dodatkowe atuty to: rewelacyjny montaż, zdjęcia i muzyka. To wszystko buduje atmosferę filmu. Warto byłoby się pokusić o jego polską dystrybucję.
Mandarynka

„Mandarynka” to amerykańska produkcja wyświetlana w sekcji Wolny Duch. Film w reżyserii Sean’a Baker’a został w całości nakręcony… UWAGA… iPhone’em 5S (a dokładnie przy użyciu trzech sztuk).
Akcja rozgrywa się na ulicach wigilijnego L.A. w środowisku transseksualnych prostytutek. Jedna z nich dowiedziawszy się przypadkiem o zdradzie swojego chłopaka-alfonsa, postanawia odnaleźć winowajcę. Ta bardzo dynamiczny, żywiołowy film z ogromną dawką humoru. Doskonały, teledyskowy montaż, świetnie dobrana ścieżka dźwiękowa, zabawne dialogi i zwroty akcji wpływają na jego bardzo dobry odbiór – film ogląda się z dużą przyjemnością. Jest w nim świeżość, dystans i naturalność (tylko jedna postać jest grana przez zawodowego aktora).
„Mandarynka” będzie miała również dystrybucję pofestiwalową.
Polecamy.
Krew bohatera

Islandzki obraz „Krew bohatera” w reżyserii Olaf’a de Fleur Johannesson’a prezentowany był w sekcji Pokazy Specjalne. To surowe, brutalne kino z gatunku dramat kryminalny.
Hannes po nieudanej próbie dostania się do Sił Specjalnych, syn policyjnej legendy, podejmuje pracę w Wydziale Wewnętrznym. Jest idealistą, który wierzy, że rzeczywistość jest albo czarna albo biała a ludzie albo dobrzy albo źli – niestety bardzo szybko będzie zmuszony do zweryfikowania swoich poglądów i zauważenia szarości, które są pomiędzy. Ambitny policjant dostaje informację o skorumpowanym szefie Wydziału Narkotykowego i podejmuje śledztwo. Niestety pracując w błocie nie sposób się nie pobrudzić a światek przestępczy, z którym stara się zawodowo zmierzyć, nie przebiera w środkach i nie cofnie się przed niczym.
To brutalny i bezpardonowy film, w którym nie ma miejsca na sentymenty i słabości… tak jak w świecie, o którym opowiada. Przemyślamy i dopracowany scenariusz jest dużą zaletą filmu. Dodatkowy atut to jego minimalistyczna niemal ascetyczna i surowa forma. Bardzo sobie cenię kino skandynawskie, które nie bawi się w ozdobniki i bardzo konkretnie skupia się na sednie i clue akcji. Pozostałe elementy filmu (muzyka, obraz, montaż) dokładnie temu służą.
Życie jest jak trąbka

Chorwacko-słoweńsko-serbski obraz Antonio Nuic’a „Życie jest jak trąbka” to, prezentowany w sekcji Pokazy Specjalne, komediodramat obyczajowy.
Dość lekko i na luzie, z dystansem i poczuciem humoru opowiedziana historia rodzinna. Perypetie dwóch rodzin z miłością, hazardem i problemami finansowymi w tle… a może to właśnie o miłość chodzi i może to ona gra tu główne skrzypce/tytułową trąbkę, czyli jest najistotniejszym i łączącym wszystkich, elementem.
Film w moim odczuciu dobrze zrobiony i idealnie pasujący na pokaz festiwalowy. Zgrabnie pokazuje różnice między dwiema rodzinami, których łącznikiem jest zakochana dwójka młodych ludzi.
Strategia mistrza
„Strategia mistrza” to oparty na faktach obraz brytyjskiego reżysera Stephena Frearsa, prezentowany na Warszawskim Festiwalu Filmowym w sekcji Pokazy Specjalne.
Film przedstawia kulisy największego oszustwa dopingowego, z głównym udziałem wielkiej sławy światowego kolarstwa, siedmiokrotnego zwycięzcy Tour de France – Amerykanina Lance Armstronga i dziennikarza Davida Waisha walczącego przez lata o ujawnienie tego faktu. Całą prawdę o dopingu, na którym oparta została oszałamiająca kariera Lance, świat poznał podczas jego wystąpienia w programie Oprah Winfrey. Podziwiany do tej pory, nie tylko z powodu osiągnięć sportowych, ale też ze względu na niezłomna walkę z chorobą nowotworową i działalność charytatywną, kolarz staje się postacią kontrowersyjną i mocno krytykowaną. Takie są powszechnie znane fakty.
Film Frearsa opowiada i prezentuje historię w tak interesujący sposób, że żal wychodzić z kina. Akcja jest dynamiczna i wciągająca od pierwszej do ostatniej minuty. Rewelacyjne zdjęcia i montaż potęgują wrażenie – niemal czujemy wysiłek, pot i smak rywalizacji oraz trud walki z rakiem. Praca aktorów, tu na najwyższym poziomie, to kolejna część składowa filmu. Całość jest doprawiona rewelacyjną ścieżką dźwiękową.
Od 30 września „Strategię mistrza” będzie można zobaczyć w polskich kinach – i to jest bardzo dobra wiadomość dla miłośników kina i pasjonatów kolarstwa.
Janis: Little Girl Blue

Obraz amerykańskiej reżyserki Amy Berg „Janis: Little Girl Blue” to prezentowany w sekcji Pokazy Specjalne dokument portretujący legendę rocka, soul i bluesa – Janis Joplin.
Film jest narracją samej Joplin opartą na ciekawie zmontowanych materiałach archiwalnych (fragmenty koncertów, wywiady i listy do rodziny, znajomych i kochanków). Poznajemy Janis jakiej nie znaliśmy: od dzieciństwa, poprzez trudne dojrzewanie, początki kariery i rodzący się talent aż po tragiczny finał. Wyłania się z tego obraz kobiety wrażliwej, delikatnej i jednocześnie bardzo silnej.