Na Scenie Przodownik Teatru Dramatycznego premiera spektaklu „Coming out” w reżyserii Aleksandry Popławskiej na podstawie tekstu Jacka Góreckiego.
Dramatyczny, jako jeden z niewielu warszawskich teatrów, jest niezwykle aktywny w trakcie pierwszego miesiąca wakacji. Na czterech scenach można obejrzeć praktycznie wszystkie wystawiane na jego deskach spektakle. Dodatkowo zdecydowano się na lipcową premierę.
„Coming out” to w zasadzie trzy monologi. Monologi kobiece. Różni je głównie wiek postaci: dwudziestolatka, czterdziestolatka, sześćdziesięciolatka. Łączy jedno: pragnienie miłości i szczęścia.
Ale zaprezentowana forma teatralna nie jest standardowym monologiem. Aktorki wyśpiewują swoje kwestie, a niektóre fragmenty (szczególnie w wykonaniu Anny Gorajskiej) to prawie koncert rockowy. Ma to swoje zalety: przedstawienie jest niezwykle energiczne, żywiołowe, a przedstawione wątki wzmacnia ekspresja krzyku. Wadą jest może konieczność bardzo uważnego wychwytywania padających ze sceny treści. Opowieści są tak skonstruowane, że praktycznie każda kwestia jest ważna.
Oprócz Anny Gorajskiej w opowieści najbardziej młodzieżowej, na scenie wystąpiła Agnieszka Wosińska jako zakochana w studentce nauczycielka oraz najbardziej stonowana, ale najprawdopodobniej najlepiej zapadająca w pamięć Krystyna Tkacz, jako schorowana samotna kobieta na ostatnim etapie swojej życiowej wędrówki. To prawdziwy majstersztyk tych trzech aktorek.
- Coming out
- Coming out
- Coming out
- Coming out
- Coming out
- Coming out
- Coming out
- Coming out
- Coming out
- Coming out
Autentyczność przekazu zapewnia muzyka na żywo. Nawet jak ktoś nie wychwyci wszystkich wątków opowiadanych przez aktorki, to i tak powinien być usatysfakcjonowany warstwą muzyczną przedstawienia.
Należy także wyróżnić pomysłowość Tomasza Mreńca. Na mającej ograniczone możliwości scenie przy ulicy Olesińskiej stworzył nadzwyczajną scenografię: zielona ściana bluszczy, wielkie łoże na scenie, przygnębiająca klatka, sekretarzyk i tajemnicze słoje. Spektakl urozmaicają również wizualizacje wideo wyświetlane na roślinnej ścianie: zwierzęta (sowa, motyl), ale także płynąca krew.

Zastanawiam się jedynie, czy nie należałoby oddzielić poszczególne monologów, chociażby przerwą, albo dłuższym przerywnikiem muzycznym. Bo w wersji dwugodzinnej tak dynamiczny spektakl może dla niektórych być dawką ponad siły.
Reżyseria: Aleksandra Popławska
Scenografia: Tomasz Mreńca
Kostiumy/projekcje: Maria Matylda Wojciechowska
Opracowanie muzyczne: Paweł Juzwuk
Muzyka na żywo: Maciej Dłużniewski, Piotr Leniewicz, Karol Ludew
OBSADA
Lilli: Krystyna Tkacz
Justyna Jabłońska: Agnieszka Wosińska
Simone Godet: Anna Gorajska