Wuzetka

Ciastko W-Z czyli ''wuzetka'' z topową dekoracją. Fot. Jaceksoci68 (Wikimedia) 2
Ciastko W-Z czyli ''wuzetka'' z topową dekoracją. Fot. Jaceksoci68 (Wikimedia) 2 – z topową dekoracją.
fot. Jaceksoci68 (Wikimedia)

Jesteśmy miastem smakoszy. A może nawet łakomczuchów  szczególnie lubiących słodkości?

123. felieton pod wspólną nazwą: Stolica historii. Przedstawiają członkowie Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie, które są już od trzech lat emitowane w każdą sobotę, w nieco skróconej wersji, w Radiu Kolor.

Podcast Radia Kolor jest pod tekstem.
Następny felieton po przerwie wakacyjnej.

Z cyklu:

Stolica historii. Przedstawiają członkowie
Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie.

Logo Towarzystwa Miłośników Historii

Odcinek CXXIII:

Wuzetka

Opowiada Barbara Adamczewska

Jesteśmy miastem smakoszy. A może nawet łakomczuchów, szczególnie lubiących słodkości? Bo, jak można wyczytać w starych księgach, od paru stuleci mieszkańcy  nadwiślańskiej osady, a następnie miasta  ulubili sobie rozmaite ciasta, ciastka i ciasteczka.

Tenisistka Jadwiga Jędrzejowska je ciastko - Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w tenisie ziemnym na kortach Legii w Warszawie. Fot. źr. NAC
Tenisistka Jadwiga Jędrzejowska je ciastko – Międzynarodowe Mistrzostwa Polski w tenisie ziemnym na kortach Legii w Warszawie.
fot. źr. NAC

Jeszcze zanim  przeniesiono z Krakowa do Warszawy stolicę królestwa, tu właśnie  osadzali się toruńscy miodownicy, czyli wytwórcy pierników, dla których to właśnie nasze miasto, jeszcze nie stolica, stało się doskonałym miejscem do prowadzenia interesów.

W ciągu kolejnych dziesięcioleci, zwłaszcza po uzyskaniu godności stolicy, Warszawa stawała się coraz większym, tętniącym życiem miastem. Rozpolitykowanym, prowadzącym bujne życie towarzyskie i pochłaniającym wielkie ilości  jadła.

Czy panowanie wytwornego smakosza, ostatniego króla Stanisława Augusta  przyczyniło się do cukierniczego boomu?
Wydaje się, że tak.

Jest faktem, że w czasie jego panowania  zaczęli się tu szczególnie licznie osadzać zachodnioeuropejscy cukiernicy.

W naszej „Stolicy Historii” rok temu historyczka z TMH, Marta Kuc Czerep, opowiedziała nam o „Czekoladniku Jego Królewskiej Mości”, niejakim Fridrichu Bayerze, który przybył do nas z Saksonii i w Warszawie w 1777 r. rozpoczął produkcję czekolady. [LINK]

Gazeta Warszawska, 1777 r. nr 96. Fot. Arch. autorki
Gazeta Warszawska – 1777 r. nr 96.
fot. Arch. autorki

I ten trend trwał, mimo historycznych zawirowań, przez cały wiek XIX.
Semadeni, Lourse, Blikle  stały się nazwiskami powszechnie znanymi i należy  przypuszczać, że przywożone przez nich smaki, łącząc się ze smakami kuchni  polskiej dały wyśmienity rezultat. Nie zaszkodziły warszawskim cukiernikom nawet dwie wojny w kolejnym, XX stuleciu.

W czasie II wojny cukiernikom pomagały nie zaglądające dotąd do kuchni panie domu, wypiekały świetne ciasta i ciastka mimo aprowizacyjnych trudności.

Kiedy zakończyła się wojna, warszawskie powstanie, wydawało się, że na gruzach miasta nie wyrośnie życie.  Warszawska zaradność jednak mozolnie zbudowała normalność.

Już w końcu lat  czterdziestych, kiedy ku uldze warszawiaków wreszcie połączono oba brzegi Wisły mostem, i kiedy powstała wraz z nim wygodna, nowoczesna trasa,  odczuwano naprawdę wielką radość, nadzieję, że miasto powstaje z gruzów.

W tą ogólnowarszawską radość włączył się… cech i firmy cukierników.
Ogłoszono konkurs na ciastko, które miało się odtąd stać typowym warszawskim.

Zwyciężyło smakowite, nasączone biszkoptowe ciastko z bogatą porcją bitej śmietany.  Połączenie smaków niezwykle udane. Jak zwykle sukcesowi towarzyszyły niepewne informacje i plotki. Najpewniej nazwa dla tej pyszności powstała od świeżo zbudowanej i oddanej do użytku „trasy W-Z”, przy której w dodatku mieściła się cukiernia, która tą zwycięską słodycz  jako pierwsza wytwarzała. Ale zdarzały się złośliwe żarty, iż nazwa  „wuzetka” to  skrót nazwy  „Wyrób Zastępczy”.

Nakładanie kremu na ciastka - zaplecze Coctail Baru ''Hortex'' w Warszawie przy ul. Świętokrzyskiej. Fot. źr. NAC
Nakładanie kremu na ciastka – zaplecze Coctail Baru ”Hortex” w Warszawie przy ul. Świętokrzyskiej.
fot. źr. NAC

Kiedy patrzymy  z perspektywy niemal 80 lat (tak, tak! Nasze wspaniałe ciastko liczy sobie już tyle lat.) możemy powiedzieć z całą pewnością, że „wuzetka” odniosła niezwykły sukces. Jest obecna w wielu cukierniach, na wielu stołach, piecze się ją w wielu domach.
Po prostu smakuje!

Już za kilka dni Radio Kolor będzie patronować Pochodowi Historyków i wielkiej imprezie organizowanej z inspiracji Towarzystwa Miłośników Historii. Na zakończenie tej imprezy 13 września w sobotę w Czarodziejskim Ogrodzie Muzeum Literatury będzie można gratisowo poczęstować się tą naszą przepyszną warszawską Wuzetką!
Smacznego!

Ciastko W-Z. Fotografia ze strony Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Fot. MRiRW
Ciastko W-Z – Fotografia ze strony Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
fot. MRiRW

Od Redakcji

W dniu 23 maja 2023 r. na Listę Produktów Tradycyjnych zostało wpisane w kategorii: wyroby piekarnicze i cukiernicze:
Ciastko „W-Z” (zwane też: WZ, torcik W-Z, WZK, wuzetka),
województwo mazowieckie.

Wygląd (zewnętrzny i na przekroju)
Warstwowe ciastko (torcik) składające się z dwóch czekoladowych biszkoptów przedzielonych warstwami marmolady i bitej śmietany; na wierzchu udekorowane polewą czekoladową i kleksem z bitej śmietany.

Kształt (zewnętrzny i na przekroju)
Ciastko (torcik) w formie prostopadłościanu, czasami sześcianu

Wielkość
Około 7cm x 7cm x 7cm

Barwa (zewnętrzna i na przekroju)
Barwa zewnętrzna: czekoladowy brąz, ciemniejsza i połyskująca góra od polewy, kremowy kolor bitej śmietany.
Barwa w przekroju: czekoladowy brąz, warstwa bitej śmietany – kolor kremowy, ciemnobrązowa polewa

Konsystencja, „wrażenie w dotyku”
Miękki, wilgotny, sprężysty biszkopt; puszysta bita śmietana; lepka polewa na wierzchu

Smak i zapach
Słodki, czekoladowy, mleczny od bitej śmietany

Tradycja,
pochodzenie oraz historia produktu

Ciastko „W-Z” (zwane też: WZ, torcik W-Z, WZK, wuzetka) to najbardziej warszawskie z ciastek – ciastko legenda. Być w Warszawie i nie zjeść wuzetki? Niby można, ale to już nie to samo. Ciastko „W-Z” króluje w Warszawie już od ponad siedemdziesięciu lat.

Jej powstanie większość badaczy wiąże z konkursem na ciastko ogłoszonym pod koniec lat 40 XX wieku przez Cech Rzemiosł Spożywczych. Większość badaczy nazwę wywodzi od warszawskiej trasy W-Z, w pobliżu której znajdowała się jedna z cukierni. Według innej teorii nazwa ”wuzetka” pochodzi od skrótu „WZC”, którego rozwinięcie to „wypiek z czekoladą” albo „WZK” czyli „wypiek z kremem”. Inna teoria sugeruje, że nazwa deseru pochodziła od nazwy pierwszego producenta – Warszawskich Zakładów Ciastkarskich (WZC).

Niezależnie od przyjętej teorii powstania ciastka „W-Z” – nie budzi wątpliwości, że deser pochodzi z przełomu lat 40 i 50 XX wieku. Na początku lat 50 wyłączność na produkcję wuzetek miały Warszawskie Zakłady Ciastkarskie (WZC), a ciastka faktycznie serwowano  wówczas jedynie w kawiarniach i cukierniach firmowych pod szyldem „Camargo”. W latach 70 XX wieku wielu byłych pracowników WZC założyło swoje własne zakłady i korzystając z faktu, że przepis na wuzetkę nigdy nie został zastrzeżony, zaczęło robić własne wersje ciastka, przyczyniając się do jego popularyzacji także i poza stolicą.

Ciastko „W-Z” stało się symbolem Warszawy i stałą pozycją w warszawskich cukierniach i kawiarniach. Stało się popularne i ikoniczne do stopnia, w którym zostało bohaterem kultowych, polskich filmów:

Kawa i wuzetka są obowiązkowe dla każdego!

– usłyszał Ryszard Ochódzki, bohater filmu „Miś”.
(Miś, reż. Stanisław Bareja, 1980 r.).

MRiRW

Barbara Adamczewska

Barbara Adamczewska - polonistka i dziennikarka. Fot. arch. autorki
Barbara Adamczewska – polonistka i dziennikarka.
fot. arch. autorki

 

Polonistka,

dziennikarka prasy kobiecej,

autorka kilku dziesiątek książek kulinarnych i kolejnych kilkudziesięciu napisanych wraz z mężem Piotrem Adamczewskim.

Interesuje się szczególnie historią polskiej kuchni, uważając ją za istotny (i smakowity!) element rodzimego dziedzictwa kulturowego.

Podcast Radia Kolor

4:36 min.

(kliknij logo)Radio Kolor - Logo

Zobacz też inne odcinki cyklu:

  • Lista odcinków: [LINK]
7 września 2025 09:00