0

Jarocin. Po co wolność

Jarocin. Po co wolność

W ramach festiwalu filmów dokumentalnych światowa premiera „Jarocin. Po co wolność”.

Największa sala warszawskiej Kinoteki wypełniła się do ostatniego miejsca. Dominowały osoby, które pamiętają jeszcze początki koncertów w Jarocinie, ale było również wielu którzy urodzili się już, jak była to impreza kultowa.

Dokument przedstawia wszystkie etapy rozwoju tej imprezy. Początkowo było to wydarzenie tak niszowe, że władze komunistyczne nie uznały za stosowne zakazać organizacji pół roku po ogłoszeniu Stanu Wojennego. Z czasem jednak Jarocin był spotkaniem zbuntowanej młodzieży, i jedną z największych imprez muzycznych.

Paradoksalnie największy kryzys dotknął festiwal po zmianach ustrojowych, co doprowadziło do zawieszenia organizacji. Jarocin wrócił w 2005 roku, już w trochę zmienionej formie.

„Jarocin. Po co wolność” przedstawia wiele archiwalnych nagrań, ukazuje najważniejsze fakty z historii imprezy i zawiera wspomnienia ludzi związanych z festiwalem: organizatorów, muzyków, młodzieży, ale także samych mieszkańców miasta.

Ale siłą dokumentu nie są tylko „gadające głowy”, co jest często wadą tego gatunku filmowego. Jarocin to przede wszystkim muzyka. W filmie znalazło się miejsce na ponad 30 utworów, w tym większość w archiwalnych wykonaniach, w prawie pełnym wymiarze. To prawdziwa gratka dla fanów i miłośników polskiego punk rocka lat 80-tych.

Ocena 8/10

reżyseria – Leszek Gnoiński, Marek Gajczak
zdjęcia – Marek Gajczak, Wojciech Słota
producenci – Aneta Zagórska, Witold Bereś
produkcja – Stowarzyszenie Film Kraków

Po seansie odbyła się debata z bohaterami filmu. Nie obyło się bez innych spojrzeń i wytykania braków filmu. Przeważały jednak wypowiedzi entuzjastyczne. Wielu widzów dziękowało twórcom za realizację filmu, który przywołał w nich wspomnieniach wspaniałych chwil związanych z festiwalem w Jarocinie.

15 maja 2016 01:02
[fbcomments]