0

Honorowi Obywatele Warszawy

Juliusz Kulesza i Janusz Dorosiewicz
Juliusz Kulesza i Janusz Dorosiewicz

Głosowanie Rady Warszawy w sprawie nadania Honorowego Obywatelstwa Miasta Stołecznego Warszawy.

Na LXXXIV Sesji Rady Warszawy, w dniu 6 lipca 2023 r. w Sali Warszawskiej PKiN, radni będą głosować przyznanie zaszczytnego tytułu Honorowego Obywatela.  Wnioskodawcą jest Przewodniczący Rady m.st. Warszawy.

Zgodnie z §5 Statutu Miasta stołecznego Warszawy Honorowe Obywatelstwo Miasta Stołecznego Warszawy, które jest wyrazem najwyższego wyróżnienia i uznania dla zasług lub wybitnych osiągnięć obywateli polskich i cudzoziemców, przyznaje Rada Miasta.

Do Rady m.st. Warszawy wpłynęły  prawidłowe wnioski  złożone przez Klub Radnych Koalicja Obywatelska oraz Klub Radnych Prawo i Sprawiedliwość wraz z określeniem zasług uzasadniających wyróżnienie kandydatów wskazanych w projekcie uchwały.

Osoba wyróżniona Honorowym Obywatelstwem otrzymuje:

  • medal Honorowego Obywatela,
  • oznakę nadanej godności do wpięcia,
  • dyplom,
  • legitymację.

Uroczystego wręczenia oznak Honorowego Obywatelstwa dokonuje Przewodniczący Rady Miasta Stołecznego Warszawy oraz Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy na uroczystej sesji Rady Miasta Stołecznego Warszawy z okazji Dnia Pamięci Warszawy albo podczas innej uroczystości. Przewodniczący Rady Miasta Stołecznego Warszawy prowadzi Księgę Honorowych Obywateli Miasta Stołecznego Warszawy oraz Galerię Honorowych Obywateli Miasta Stołecznego Warszawy.

Nominowanymi do wyróżnienia są:

  • Janusz Dorosiewicz
  • Juliusz Kulesza

Janusz Dorosiewicz

Janusz Dorosiewicz w Urzędzie Dzielnicy Bemowo Fot. UD Bemowo
Janusz Dorosiewicz – w Urzędzie Dzielnicy Bemowo
fot. UD Bemowo

Architekt, producent filmowy, urodzony w 1939 r.

W latach 1992-1998 był dyrektorem Centralnego Wojskowego Klubu Sportowego Legia (CWKS). W 1966 roku wyjechał do Kanady, a następnie do Stanów Zjednoczonych. Do Polski wrócił po zmianach ustrojowych, w 1991 roku. W latach 90. był dyrektorem Polskiego Związku Tenisowego.

To dzięki jego staraniom stoją trzy pomniki finansowane całkowicie ze źródeł prywatnych.

Projekty te zostały zrealizowane przez fundacje założone przez Janusza Dorosiewicza: Fundację im. Ronalda Reagana oraz Fundację im. Kazimierza Deyny.

  • Pomnik Ronalda Reagana
    w Alejach Ujazdowskich, naprzeciwko ambasady USA.
  • Pomnik  „Solidarności”,
    którego częścią jest oryginalny mur berliński wtopiony w monument. Pomnik został odsłonięty w dniu Święta Warszawy 4 czerwca 2021 roku. Pomnik ten jest darem dla narodu polskiego za obronę wolności i pokonanie komunizmu.
  • Pomnik Kazimierza Deyny,
    również sfinansowany z funduszy prywatnych przez kibiców warszawskiej Legii i Fundacji Kazimierza Deyny.

Janusz Dorosiewicz sprowadził do Polski prochy Kazimierza Deyny, wielkiego piłkarza, który tragicznie zginął w wypadku samochodowym w USA. Uroczystość odbyła się w 2012 roku, kiedy to miasto Warszawa było gospodarzem finałów rozgrywek „UEFA Euro 2012”. Fundacja od lat współpracuje z miejską instytucją sportową „Aktywna Warszawa” organizując turnieje dla młodzieży szkolnej. Wspiera również lwowski klub sportowy „Pogoń”.

Janusz Dorosiewicz, jako prezes Fundacja im. Ronalda Reagana, był inicjatorem programu upowszechniającego wiedzę na temat roli prezydenta Woodrowa Wilsona i Stanów Zjednoczonych w drodze narodu polskiego do niepodległości w 1918 roku. Program zawierał także część dotyczącą historii przyjaźń polsko-amerykańskiej od prezydenta Wilsona aż do czasów prezydenta Ronalda Reagana i daty 4 czerwca 1989 roku.

Z inicjatywy Janusza Dorosiewicza jeden z odcinków bulwaru warszawskiego nad Wisłą nosi imię amerykańskiego generała George S. Pattona, który na konferencji prasowej 8 maja 1945 roku, w dniu zakończenia wojny w Europie zaszokował słuchaczy ogłaszając, że:

…będziemy potrzebowali nieustającej pomocy Wszechmogącego, jeśli mamy żyć na jednym świecie ze Stalinem i jego morderczymi zbirami (…).
Pokonaliśmy jednego wroga ludzkości, ale umocniliśmy drugiego, znacznie gorszego.

Jak zapisano w uchwale, którą głosować będą radni, uhonorowanie Pana Janusza Dorosiewicza będzie potwierdzeniem, że m.st. Warszawa wspiera inicjatywy społeczne, które tworzą społeczeństwo obywatelskie umacniające demokrację.

Juliusz Kulesza

Juliusz Kulesza w 2015 Fot. Adrian Grycuk, Wikipedia
Juliusz Kulesza – w 2015
fot. Adrian Grycuk, Wikipedia

Urodził się w 1928 r. w Warszawie.
Z zawodu jest grafikiem, z pasji i przekonania pisarzem i historykiem.

Jako strzelec uczestniczył w Powstaniu Warszawskim.
Po wyzwoleniu napisał i opublikował wiele książek opowiadających o przeżyciach okupacyjnych i dokumentujących wydarzenia Powstania.

Jego ojciec był zatrudniony w Państwowych Zakładach Graficznych, a potem – po ich przekształceniu – w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. On sam wychował się na Starym Mieście i Żoliborzu.

Juliusz Kulesza uczył się w szkole powszechnej Heleny Chełmońskiej, bardzo zasłużonej działaczki pedagogicznej, uczestniczącej jeszcze w tajnym nauczaniu podczas zaborów. Szkoła miała charakter dość elitarny. Wśród uczniów były córki wicepremiera, ministra przemysłu i handlu, jak również ministra skarbu Eugeniusza Kwiatkowskiego oraz szefa Gabinetu Wojskowego Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej generała brygady Kazimierza Schally’ego. Nauka przepojona była duchem patriotycznym, panował tam wręcz pewien patos.

Od najmłodszych lat Juliusz Kulesza pasjonował się historią.
Nie ciekawiły go, jak wielu rówieśników, najnowsze modele samochodów, natomiast  wręcz pochłaniał wszystkie powieści Walerego Przyborowskiego, Wacława Gąsiorowskiego, Henryka Sienkiewicza. Interesował go okres powstań – kościuszkowskie, listopadowe, a także epoka napoleońska. Jednak szczególną fascynacją darzył Powstanie Listopadowe i już jako dziesięciolatek potrafił wymienić z pamięci ponad pięćdziesięciu uczestniczących w walkach generałów.

W ten właśnie sposób kształtowała się przyszła osobowość wnikliwego badacza dziejów, choć – co ciekawe – owo patriotyczne wychowanie obejmowało wymiar ideologiczno-moralny. Zamiłowaniem do historii niejako rekompensował sobie brak praktycznego przygotowania do ewentualnej przyszłej służby. Jako jedynak, cały czas otaczany był przez rodziców opieką i nie było mowy choćby o harcerstwie. W czasie wojny Juliusz Kulesza ukończył naukę w szkole powszechnej Marii Ostaszewskiej, a potem uczęszczał na tajne komplety gimnazjalne i wieczorowe kursy Szkoły Graficznej.

Od 14. roku życia (od września 1942 r. do lipca 1944 r.) był praktykantem – rysownikiem litograficznym i retuszerem w Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Po wkroczeniu Niemców PWPW została przemianowana na Staatsdruckerei und Műnze i stała się niejako przechowalnią ludzi. Przed wybuchem wojny przedsiębiorstwo zatrudniało około 700-800 osób, natomiast w czasie okupacji pracowało w firmie ponad 2 tysiące podczas, gdy znaczków pocztowych polskich nie było, zaś druk obejmował tylko okupacyjne banknoty i dokumenty. Na wielką skalę rozwinęło się fikcyjne zatrudnienie, wykorzystujące fakt nie panowania nad sytuacją przez nadzorujących PWPW dwóch niemieckich komisarzy, czyli treuhänderów. Cały średni personel tworzyli Polacy, a z pracowników przedsiębiorstwa rekrutowali się członkowie późniejszej jednostki powstańczej strzelca „Julka”, grupy PWB/17/S.

Zgodnie z zarządzeniem władz niemieckich absolwenci szkół powszechnych zobowiązani byli do podjęcia pracy. Juliusz Kulesza stanął w obliczu zatrudnienia na Okęciu, w fabryce silników i części samolotów. Wyreklamowała go PWPW, motywując potrzebą zatrudnienia w dziale artystycznym rysowni praktykanta – rysownika litograficznego. Na tym stanowisku pracował praktycznie do wybuchu Powstania Warszawskiego, choć produkcja została zakończona w związku z przybliżeniem się frontu wschodniego i ewakuacją niemieckich urzędów. Mimo panującej paniki, sprawy formalne okupanci załatwili solidnie, wypłacając wszystkim pracownikom odprawę.

1 sierpnia 1944 r., na kilka godzin przed godziną „W”, do Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych ciężarówkami przybyło czterdziestu kilku funkcjonariuszy Schutzpolizei z ciężką bronią maszynową i obsadziło gmach tak, że cały kompleks Wytwórni, łącznie z blokiem mieszkalnym, był właściwie niemiecką warownią. Dochodzące z Żoliborza odgłosy pierwszych strzałów wzbudziły czujność Niemców, spodziewających się natarcia.

Pod wieczór rozpoczęło się uderzenie oddziałów powstańczych Zgrupowania „Gozdawa” batalionu „Czarneckiego” od strony ulic Zakroczymskiej i Wójtowskiej. Atak od wewnątrz przeprowadzony przez grupę PWB/17/S sprawił, że nie powtórzyło się zdobywanie budynku PAST-y i 2 sierpnia 1944 r. kompleks gmachów PWPW został opanowany.

Kiedy Juliusz Kulesza zorientował się, że PWPW została zdobyta i znajduje się w rękach polskich  uświadomił sobie, że Powstanie jest tu i teraz, że on również może być Powstańcem, że to jest jego moment i jego życie. Wraz z oddziałem Armii Krajowej PWB/17/S, do 26 sierpnia 1944 r. brał udział jako łącznik, a potem strzelec w obronie gmachu PWPW.

Walczył pod rozkazami kaprala Romana Marchla „Roma”, dowódcy obrony bloku mieszkalnego Rybaki 35, jako wydzielonego obiektu w kompleksie PWPW i został odznaczony Krzyżem Walecznych. 23 sierpnia 1944 r. Niemcy opanowali ten budynek przez zaskoczenie, do czego przyczyniła się znakomita synchronizacja natarcia. Po bombardowaniu przez sztukasy otworzyli silny ogień z broni maszynowej w okna farbiarni, stanowiącej kwaterę grupy. Następnie, z działek warzywnych pomiędzy wykopem kolejowym prowadzącym do Wisłostrady, a PWPW, pięćdziesięciu żołnierzy ruszyło ławą. Powstańcy podjęli próby odbicia placówki, zaś strzelec „Julek” rozpoczął natarcie od ul. Zakątnej, wrzucając przez okno butelki z benzyną. Gdy Wytwórnię zajęli Niemcy wraz z dwoma kolegami krążył przez kilka dni po Starówce, chcąc za wszelką cenę przyłączyć się do resztek zgrupowania „Leśnik” jako do tych, którzy ich znali ze wspólnych bojów.

Po kapitulacji Powstania wyszedł z Warszawy wraz z ludnością cywilną trasą wiodącą przez Park Traugutta, następnie pod wiaduktem Dworca Gdańskiego, aż znalazł się w Dulagu 121 w Pruszkowie, z którego dwa razy uciekł. W 1945 r. Juliusz Kulesza zamieszkał w Łodzi, gdzie zdał maturę w Liceum Ogólnokształcącym im. Gabriela Narutowicza, a w latach 1946-1947 był ponadto piłkarzem KS „Spójnia”. W piłkę nożną grał już od najmłodszych lat jako junior Amatorskiego Klubu Sportowego Żoliborz. Od 1938 r. kibicował piłkarzom KS Polonia Warszawa, rozgrywającym mecze po sąsiedzku, bo przy ulicy Konwiktorskiej.

Latem 1948 r. wrócił do Warszawy i rozpoczął studia w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych, od 1950 r., po połączeniu obu uczelni, noszącej nazwę Akademii Sztuk Pięknych. W 1954 r. uzyskał dyplom na wydziale grafiki w pracowni prof. Tadeusza Kulisiewicza i rozpoczął kolejny owocny etap swego życia, jakim była praca zawodowa. Wstąpił do Związku Polskich Artystów Plastyków, uczestniczył w wielu wystawach krajowych i zagranicznych, kilkakrotnie również prezentował swoje prace indywidualnie. W latach 1956-1958 był członkiem grupy artystycznej „Korekta”. Przez ponad 30 lat pracował jako projektant grafiki użytkowej dla wydawnictw; około 800 jego projektów zrealizowanych zostało drukiem. W latach 1966-1972 był grafikiem telewizyjnego magazynu „Refleksje”. Prowadził także zajęcia pt.: „Grafika współczesnej prasy” ze studentami wydziału dziennikarskiego Uniwersytetu Warszawskiego.

O Powstaniu Warszawskim jednak nie zapomniał. Wyniesiona z walk pewność, że  człowiek w niektórych momentach potrafi się wznieść ponad siebie oraz doświadczana osobiście bezinteresowność powstańców, dowodząca istnienia pewnych wartości ważniejszych niż racjonalność decyzji zwykłego życia, umocniły go w przekonaniu, że są sytuacje w historii, które zdolne są z nas wykrzesać najlepsze cechy ludzkie. To właśnie skłoniło Juliusza Kuleszę do zmiany zawodu i zajęcia się historią Powstania. Porzucenie plastyki uznał za swój obowiązek i za kontynuację służby powstańczej. „Służba” historyka przyniosła w kolejnych latach kilkanaście książek o tematyce powstańczej i okupacji hitlerowskiej oraz wiele haseł do Encyklopedii Powstania Warszawskiego.

Juliusz Kulesza był wielokrotnie wyróżniany i nagradzany za działalność prowadzoną w kierunku utrwalania pamięci historycznej oraz przekazywania jej następnym pokoleniom. W maju 2015 r. otrzymał tytuł Kustosza Pamięci Narodowej przyznawany przez IPN, a opublikowana w 1996 r. (wspólnie z Robertem Bieleckim) książka Przeciw konfidentom i czołgom, opowiadająca o oddziale 993/W, który zajmował się wykonywaniem wyroków na zdrajcach i Niemcach, uhonorowana została nagrodą „Nike”. Wydany  w 2015 r. książkowy portret miejsca, w którym spędził dzieciństwo Sen o Rybakach doczekał się wyróżnienia w konkursie im. Hanny Szwankowskiej Varsaviana 2014/2015.

Za wieloletnie zasługi Juliusz Kulesza otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Walecznych, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Armii Krajowej, Warszawski Krzyż Powstańczy, Krzyż Partyzancki, Medal Wojska, Medal Za Warszawę, Medal za popularyzację Powstania Warszawskiego, odznakę Za Zasługi dla Warszawy, odznaki honorowe kombatanckich środowisk: Zgrupowania „Leśnik”, Zgrupowania „Róg”, batalionów „Dzik” i „Pięść”.

Pojawił się także w kilku filmach dokumentalnych związanych z Powstaniem Warszawskim. Znakomity gawędziarz, obdarzony darem opowiadania, o niezwykle bogatej w mowie i piśmie, a przy tym pięknej stylistycznie polszczyźnie, został nominowany do tytułu Mistrz Mowy Polskiej. Życzliwy światu erudyta jest zarazem człowiekiem niezwykle skromnym i pozytywnie myślącym o innych, o subtelnym poczuciu humoru.

Przez całe życie pozostał bezpartyjny.
Należy jedynie do Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Związku Powstańców Warszawskich i Polskiego Towarzystwa Historycznego. W 2018 roku został awansowany przez MON do stopnia kapitana Wojska Polskiego.

Publikacje:

  • Z Tasiemką na czołgi, Warszawa: Czytelnik, 1979, 1984, Warszawa: PWPW S.A., 2014.
  • Reduta PWPW, Warszawa: PAX, 1989.
  • Sierpień przez całe życie, 1994.
  • Batalion DZIK w Powstaniu Warszawskim, opracowanie zbioru dokumentów,  1994.
  • Przeciw konfidentom i czołgom (wspólnie z Robertem Bieleckim, wyróżniona nagrodą „Nike”), 1996.
  • Starówka. Warszawskie Termopile 1944, 1999.
  • W murach Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, 2003.
  • Garłuch. 7 pułk piechoty AK, 2004.
  • Bohaterowie dwóch miast, Warszawa: Instytut Historii PAN, 2006.
  • Powstańcza Starówka. Ludzie i ulice, 2007.
  • Bankowe szańce (wspólnie z Edmundem Baranowskim), Warszawa: Askon, 2009
  • Między Baranem a Narutowiczem. Zapiski warszawskiego łodzianina, 2010.
  • „Żyrafa” przeciw Panterom”. IV Zgrupowanie żoliborskiego Obwodu AK w Powstaniu Warszawskim, 2010.
  • Warszawskie gry wojenne. Wspomnienia z lat wojny, okupacji i Powstania Warszawskiego (wspólnie z Edmundem Baranowskim), Warszawa: WIS, 2011.
  • Podziemny futbol 1939-1944, Warszawa, 2012.
  • Zakazane gole. Futbol w okupowanej Warszawie, Warszawa: Instytut
  • Wydawniczy Erica, MPW, 2014.
  • Z wyroku Polski Podziemnej. Dzieje oddziału 993/W kontrwywiadu Komendy Głównej AK, Warszawa: Mireki, 2015.
  • Sen o Rybakach, Warszawa: PWPW S.A., 2015
  • Zapamiętane, Warszawa: PWPW, 2020.
  • 101 moich plastyków, Warszawa, PWPW, 2022.
6 lipca 2023 06:00
[fbcomments]