Efektowna, acz momentami nerwowa inauguracja sezonu na Łazienkowskiej.
Wciąż mająca w planie pościg za liderującym, ze znaczną przewagą po przerwie zimowo-mundialowej, Rakowem – warszawska Legia, w mroźne niedziele popołudnie odprawiła z kwitkiem walczącą o utrzymanie kielecką Koroną.
Wydawało się, że zwycięstwo wojskowych będzie przekonujące. Jednak dwie kontry spowodowały iż pod koniec meczu zrobiło się nerwowo. Legia utrzymała prowadzenie i zmniejszyła dystans do Rakowa. Droga do mistrzostwa wydaje się bardzo stroma.
Legia Warszawa – Korona Kielce
3:2 (2:0)
Fotoreportaż
Pawła Jerzmanowskiego: