0

Pamięć o Wołyniu

Książki o Wołyniakach fragmenty okładek
Książki o Wołyniakach – fragmenty okładek
fot. Roman Soroczyński

Świadectwa ludzi i zapisy dokumentów znalazły się w książkach, które prezentuje Roman Soroczyński.

11 lipca 1943 roku Ukraińska Powstańcza Armia dokonała na Wołyniu skoordynowanego ataku na około 150 miejscowości zamieszkanych przez Polaków. „Krwawa niedziela” jest uważana za szczytowy moment zbrodni dokonywanych przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach na Wołyniu i w Galicji Wschodniej między lutym 1943 a majem 1945 roku. Podczas przeprowadzonych w tym okresie, z inspiracji Organizacji Nacjonalistów Ukraińskich, czystek zginęło około 100 tys. Polaków, a pół miliona musiało uciekać. Dokładne liczby są trudne do ustalenia.

Od czasu do czasu docierają do mnie (realnie lub sygnalnie) różne publikacje związane z Wołyniem. Podzieliłbym je na te, które dotyczą rzezi wołyńskiej i na takie, które opisują losy Wołyniaków w różnych okresach.

Do tej pierwszej zaliczyłbym między innymi wydawnictwa Instytutu Pamięci Narodowej. Niezwykłą wartość ma tom pierwszy publikacji Dokumenty zbrodni wołyńskiej. Dokumenty te pochodzą ze zbioru przechowanego przez Urszulę Szumską. Został on wytworzony przez działaczy Komitetu Ziem Wschodnich bezpośrednio po fali mordów na Wołyniu. Ma formę zeznań, które w większości zostały uwiarygodnione własnoręcznym podpisem naocznego świadka lub adnotacją o źródle informacji. Dokumenty te można zaliczyć do najważniejszych ze wszystkich znanych dotąd pisemnych dowodów zbrodni wołyńskiej. Dzięki nim będzie można przywrócić kolejnym pokoleniom pamięć o ofiarach – często z imienia i nazwiska.

Dokumenty zbrodni wołyńskiej okładka książki
Dokumenty zbrodni wołyńskiej – okładka książki
fot. Roman Soroczyński
  • Dokumenty zbrodni wołyńskiej – tom 1
  • Opracowanie: Edward Gigilewicz, Leon Popek, Paweł Sokołowski, Tadeusz Zych
  • Wydawca: Wydawnictwo Instytutu Pamięci Narodowej IPN, Muzeum – Zamek Tarnowskich w Tarnobrzegu, Warszawa–Lublin–Tarnobrzeg 2023
  • ISBN: 978-83-8229-808-6 (IPN), 978-83-88660-88-7 (Muzeum – Zamek Tarnowskich w Tarnobrzegu)

Z kolei publikacja Ocaleni z ludobójstwa. Wspomnienia Polaków z Wołynia jest zbiorem relacji świadków wołyńskich zbrodni, dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów na południowo-wschodnich terenach II RP. Jej celem jest przywrócenie pamięci o ofiarach: dzieciach, kobietach, mężczyznach, ludziach sędziwego wieku, zamordowanych tylko dlatego, że byli Polakami. Wartością dodaną wydawnictwa jest przypomnienie o zamordowanych wówczas Sprawiedliwych Ukraińcach, którzy nie godzili się na zło i zbrodnię.

Publikacja została opracowana w ramach projektu badawczego „Polacy w Rosji i Związku Sowieckim oraz w województwach wschodnich II RP”.

Ocaleni z ludobójstwa okładka książki
Ocaleni z ludobójstwa – okładka książki
fot. Roman Soroczyński
  • Ocaleni z ludobójstwa. Wspomnienia Polaków z Wołynia
  • Wprowadzenie, wybór i opracowanie: Joanna Karbarz-Wilińska, Bartosz Januszewski,
  • Wydawca: Wydawnictwo Instytutu Pamięci Narodowej IPN, Gdańsk–Warszawa 2023
  • ISBN: 978-83-8229-767-6

Osoby, które chcą poznać inne aspekty niezabliźnionej rany, jaką jest rzeź wołyńska, powinny zajrzeć do numeru 7-8 Biuletynu IPN. Są w nim zawarte relacje ocalonych o okrutnych napadach UPA na polskie wioski, o mordowaniu bezbronnej ludności. Pojawia się wstrząsający opis tragicznie zakończonych negocjacji przedstawicieli Polskiego Państwa Podziemnego z OUN-UPA. Ukazane zostały próby stawiania oporu, bronienia polskich miejscowości i ucieczki przed rzezią.

Ukraińska Armia Powstańcza jest kojarzona jednoznacznie z nazwiskiem Stepana Bandery. Interesujące są rozważania, czy UPA musiała pójść tą drogą. Jak się okazuje, inne cele stawiał przed ukraińską partyzantką rywal Bandery – Taras Bulba-Borowec.

Już wcześniej wspomniałem, że wśród Ukraińców byli tacy, którzy nie godzili się na zbrodnie. Wielu z nich udzielało pomocy Polakom skazanym na zagładę. Osoby te zostały przywołane na łamach Biuletynu IPN. Głosem sumienia narodu ukraińskiego był biskup greckokatolicki Grzegorz Chomyszyn, który otwarcie krytykował działania ukraińskich nacjonalistów i starał się przekonać swoich rodaków, że nienawiść i przemoc nie może być programem politycznym chrześcijańskiego narodu ukraińskiego. Na uwagę zasługują też: artykuł o tym, jak Polacy i Ukraińcy ocalili żydowskiego sąsiada na Wołyniu oraz tekst ukazujący dysydenta, wybitnego poetę ukraińskiego Wasyla Stusa.

Dodatkiem do Biuletynu IPN jest płyta DVD z filmem Zmarłych pogrzebać w reżyserii Katarzyny Underwood.

Wołyń. Biuletyn IPN okładka
Wołyń. Biuletyn IPN – okładka
fot. Roman Soroczyński
  • Biuletyn IPN nr 212-213 (7-8) / 2023. Wołyń – 80. rocznica
  • Redakcja: Jan M. Ruman
  • Wydawca: Wydawnictwo Instytutu Pamięci Narodowej IPN, Warszawa 2023

Jednak dzieje Polaków na Wołyniu to nie tylko historia ukraińskich rzezi. To zdecydowanie dłuższa i bogatsza epopeja. Sięgnijmy zatem do wydanych nieco wcześniej książek, które przedstawiają Wołyń i Wołyniaków w szerszym kontekście. Niewątpliwie wielkie zasługi w popularyzacji tej tematyki odniósł Marek A. Koprowski – pisarz, dziennikarz, reporter, od ponad dwudziestu lat zajmujący się problematyką wschodnią i losami Polaków na Wschodzie. Jako wysłannik kilku pism odbył ponad sto dwadzieścia podróży – od Brześcia po Sachalin i Kamczatkę, odwiedzając wszystkie kraje na postsowieckim obszarze. Plonem tych wypraw, oprócz tysięcy artykułów, jest też kilkanaście książek. Można wśród nich wymienić na przykład: Śmierć za Sienkiewicza! Prześladowania Polaków na Podolu 1918-1991; Kobiety kresowe; Dziewczyny kresowe; Inna Ukraina. Zakarpacie – tu się zaczyna i kończy Europa; Wołyń. Mówią świadkowie ludobójstwa; Akcja „Wisła”. Krwawa wojna z OUN-UPA; Wołyń. Krwawa epopeja Polaków; Narodziny ukraińskiego nacjonalizmu. Bandera, Szeptycki, OUN; Rzeźnicy z OUN-UPA. Bandera, Szeptycki i ludobójstwo Polaków oraz Śmierć banderowcom. Krwawa rozprawa z OUN-UPA, która została najlepszą książką historyczną w plebiscycie „Historia Zebrana” organizowanym przez redakcje Histmag.org i Granice.pl. Ta ostatnia publikacja była prezentowana na naszej stronie (zob. https://www.warszawa.pl/krwawa-rozprawa/).

Wołyń zapomniany okładka książki
Wołyń zapomniany – okładka książki
fot. Roman Soroczyński

Książka Wołyń Zapomniany. Tragiczne losy Polaków na sowieckiej Ukrainie przedstawia Polaków, którzy po I wojnie światowej i w wyniku postanowień traktatu ryskiego z 1921 roku znaleźli się za Kordonem – czyli po sowieckiej stronie, na terenie Ukraińskiej SRR. Sięga jednak głębiej, do dawniejszej historii poszczególnych rejonów i miejscowości. Przypomina ją choćby za pośrednictwem „Ogniem i mieczem” Henryka Sienkiewicza.

Stronice tej opowieści to między innymi Wielki Głód lat trzydziestych i przymusowa kolektywizacja, zsyłki do łagrów i wywózki na Daleki Wschód, bestialstwa banderowców oraz represje ze strony Sowietów. Były one pisane krwią zamordowanych przez władze sowieckie w podziemiach odebranego wiernym kościoła w Połonnem oraz tych, którzy podczas zesłania trudzili się w kazachskich kopalniach. Są one nasączone łzami tych, którzy potracili rodziny w wyniku Wielkiego Głodu oraz licznych represji.

Dzieje Wołyniaków to historia heroizmu prostych ludzi i cichego bohaterstwa duchownych, którzy w czasach sowietyzacji i ateizacji, ryzykując życie za rodaków i wiarę, umacniali na Ukrainie Kościół katolicki i poczucie przynależności do narodu polskiego. Choć po upadku ZSRR represje ustały, dla Polaków mieszkających na Wołyniu batalia o polskość i Kościół katolicki na Ukrainie się nie zakończyła. Nadal walczą o swobodne kultywowanie tradycji, nauczanie języka ojczystego czy jego obecność w liturgii. Robią, co mogą, by ocalić od zapomnienia tragiczną opowieść o poległych. Chcą bowiem ocalić własną tożsamość narodową oraz wychować w wierze katolickiej i poszanowaniu polskich tradycji następne pokolenia, które także nie powinny zapomnieć o swoich korzeniach. Dlatego dobrze się stało, że autor oparł swoją pracę głównie na relacjach ostatnich żyjących świadków oraz na dokumentach. Takie podejście Marka A. Koprowskiego dodaje autentyzmu książce Wołyń Zapomniany. Tragiczne losy Polaków na sowieckiej Ukrainie.

  • Marek A. Koprowski, Wołyń Zapomniany. Tragiczne losy Polaków na sowieckiej Ukrainie
  • Redakcja: Karolina Borowiec
  • Korekta: Joanna Pawłowska, Lidia Ryś
  • Projekt okładki: Mikołaj Piotrowicz
  • Zdjęcia w książce i na okładce pochodzą z domeny publicznej
  • Skład i łamanie: Dariusz Nowacki
  • Wydawca: Wydawnictwo Replika, Poznań 2022
  • ISBN: 978-83-67295-39-0

Marek A. Koprowski jest również autorem książki zatytułowanej Obrońcy Wołynia. Jest to prezentacja sylwetek osób, które walczyły o polską rację. Członkowie polskiej konspiracji na Wołyniu występowali w obronie zagrożonej ludności, przeciwko mordom i masowej eksterminacji.

Obrońcy Wołynia okładka książki
Obrońcy Wołynia – okładka książki
fot. Roman Soroczyński

Zorganizowany opór wobec okupanta pojawił się na Wołyniu już w kilka tygodni po zajęciu tego terenu przez Sowietów. Samodzielne grupy konspiracyjne składały się najczęściej z młodych, niedoświadczonych zapaleńców, dlatego Sowieci rozbijali je bez trudu. Kierownictwo polskiego podziemia nie pozostawiło biegu spraw samemu sobie. Związek Walki Zbrojnej skierował na Wołyń oficera mającego zmontować tam siatkę organizacyjną. Ją również rozbito bardzo szybko, a Sowieci dokonali masowych aresztowań, zatrzymując ponad dwa tysiące osób. Utrudniło to niezmiernie zbudowanie struktur konspiracyjnych po wkroczeniu Niemców. Brakowało zwłaszcza osób mających jakiekolwiek doświadczenie wojskowe. Komenda Główna ZWZ-AK powołała tam do istnienia struktury „Wachlarza”, miał też powstać Okręg AK, ale wszystko skończyło się gigantyczną „wsypą” i aresztowaniem kolejnych dwustu członków konspiracji, co ponownie ogromnie ją osłabiło.

Funkcjonująca na tych terenach administracja cywilna pozbawiona była zaplecza wojskowego. W efekcie, wobec narastającej agresji ze strony Ukraińców, niektórzy Wołyniacy zaczęli tworzyć samorzutne oddziały samoobrony. Były one zalążkiem legendarnej 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK – formacji stanowiącej absolutny fenomen nawet w skali Polskiego Państwa Podziemnego.

Chyba każdy przyzna, że historia, poznawana przez pryzmat indywidualnych ludzkich losów, jest ciekawsza od narracji ogólnej. O polską rację na Wołyniu walczyło wielu bohaterów. Książka Obrońcy Wołynia przybliża sylwetki kilkunastu z nich. Autor sięgnął do ich osobistych wspomnień i relacji, wykorzystał również dokumenty i inne opracowania. W ten sposób osobista narracja uczestników wydarzeń, a właściwie twórców i bohaterów ówczesnej historii, wzbogacona dokumentami źródłowymi, daje nam szansę na to, że ich imiona nie zatrą się w naszej pamięci.

  • Marek A. Koprowski, Obrońcy Wołynia
  • Redakcja: Lidia Ryś
  • Korekta: Danuta Urbańska,
  • Projekt okładki: Mikołaj Piotrowicz
  • Zdjęcia w książce i na okładce pochodzą z domeny publicznej
  • Skład i łamanie: Dariusz Nowacki
  • Wydawca: Wydawnictwo Replika, Poznań 2022
  • ISBN: 978-83-67295-04-8

Jan Kuriata – autor kolejnej książki, zatytułowanej Wołyniacy. Jedno życie, odtworzył w literackiej formie dzieje własnej rodziny, poczynając od lat trzydziestych XX wieku, a kończąc na początku XXI wieku. Zrobił to na podstawie opowiadań rodziców, krewnych i ich znajomych. Ich losy wiodły od wołyńskiej wsi Rudnia Łęczyńska poprzez Dolny Śląsk aż po Pomorze Środkowe.

Bohaterowie urodzeni w latach 1918 i 1923, dobrze rozumieli rzeczywistość wołyńskiej wsi, otoczonej większością ukraińską i żydowską. Trzy światy – polski, żydowski i ukraiński – żyły obok siebie, ale jakby rozdzielone niewidoczną granicą, przenikały się bardzo słabo. Biedne wiejskie bytowanie zostało przerwane przez sowiecką agresję we wrześniu 1939 roku. Latem 1942 roku doszło do mordu berezyńskich Żydów – tylko nieliczni ukryli się w rozległych lasach. Czy przerwało to „wiejski antysemityzm”?

Rok 1943 przyniósł niemiecką zbrodnię spalenia i zniszczenia Rudni Łęczyńskiej. Zginęło dziewięćdziesięciu siedmiu członków rodziny autora. Wokół szalały już bandy UPA i trwały mordy polskiej ludności. Uratowani z Rudni spędzili dwie zimy w lesie. UPA darowuje im życie, za to tak zwani partyzanci zamordowali kilku kolejnych krewnych. Kiedy w 1945 roku zaczęły się wysiedlenia do Polski, dla nich to były wypędzenia w nieznane. Dopiero w latach pięćdziesiątych zrozumieli, że do siebie na Wołyń już nie wrócą – rozpoczęły się kłótnie i sądy o domy, ziemie, sprzęty. Gehenna w stalinowskiej oprawie.

Wołyniacy... okładka książki
Wołyniacy... – okładka książki
fot. Roman Soroczyński

Jan Kuriata urodził się we Wrocławiu. Jest doktorem nauk humanistycznych, rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koszalinie. Autor trzech tomików wierszy i opowiadań. W 1995 roku wydana została we Francji jego powieść dla młodzieży Berlin Express (wyd. Bayard Presse), a w 2019 roku w koszalińskim Teatrze Propozycji „Dialog” można było obejrzeć inscenizację jego opowiadania Kłamstwo (w reż. M. Kroma).

Autor powierzył rolę Narratora swojemu ojcu, który opowiada wszystko w pierwszej osobie. Uważam, że tak pisana historia łatwiej trafia do świadomości Czytelnika. Tym bardziej, że nasz bohater – pomimo doznanych krzywd i pojawiających się wokół stereotypów – stara się traktować wszystkich ludzi jednakowo. I nie zmienią tego różne fałszywki historyczne, których – niestety – pojawia się coraz więcej.

  • Jan Kuriata, Wołyniacy. Jedno życie
  • Redaktor prowadząca: Anna Derengowska
  • Redakcja: Renata Bubrowiecka
  • Korekta: Katarzyna Kusojć, Grażyna Nawrocka
  • Projekt okładki: Bartosz Żuber
  • Zdjęcia na okładce i w książce: archiwum autora
  • Łamanie: Ewa Wójcik
  • Wydawca: Prószyński Media Sp. z o.o., Warszawa 2022
  • ISBN: 978-83-8234-355-7

W dniu osiemdziesiątej rocznicy „krwawej niedzieli” pamiętajmy o ofiarach rzezi wołyńskiej, pamiętajmy o ofiarach innych tragicznych wydarzeń mających w przeszłości miejsce na Wołyniu. Nie zapomnijmy też o tych, którzy przeżyli. Często ich potomkowie są wśród nas.

11 lipca 2023 16:54
[fbcomments]