0

Dni Wydawnictwa IPN

Nowe książki IPN okładki
Nowe książki IPN – okładki
fot. Roman Soroczyński/ AJ

Trwają Dni Wydawnictwa IPN. Roman Soroczyński przeczytał i poleca trzy publikacje.

Podczas drugiej i trzeciej dekady sierpnia 2024 roku w całej Polsce trwają Dni Wydawnictwa IPN. W tym czasie można nabyć, drogą kupna, 1000 tytułów w promocyjnych cenach. Do 24 sierpnia przedstawiciele Wydawnictwa czekają na Czytelniczki i Czytelników w księgarniach IPN w jedenastu miastach, zaś w dniach 24-31 sierpnia prowadzona będzie promocyjna sprzedaż online.

Nie znam wszystkich nowości Wydawnictwa IPN, ale chciałbym zarekomendować kilka publikacji. O jednej z nich, Staromiejskie Zgrupowanie „Róg”. Kalendarium Juliusza Kuleszy, pisałem w ubiegłym miesiącu (zob. https://www.warszawa.pl/rozne-spojrzenia/). Pora na następne spośród publikacji sygnowanych w 2024 roku przez Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu jako wydawcę.

Pierwszą z nich jest opracowanie „Tam, gdzie największe niebezpieczeństwo, szedł pierwszy” Marka Gałęzowskiego. Nosi ona podtytuł Sylwetki Żydów – uczestników walk o niepodległość i granice Polski w latach 1914–1921, z czego wynika, że upamiętniono w niej sylwetki kilkudziesięciu polskich Żydów – uczestników walk o niepodległość w Legionach i w Polskiej Organizacji Wojskowej oraz zmagań o granice Rzeczypospolitej w latach 1918–1921. Część spośród nich poległa w obronie Lwowa i w wojnie z bolszewikami.

Marek Gałęzowski jest historykiem i politologiem. Doktor habilitowany, profesor Uczelni Łazarskiego, pracownik naukowy IPN. Autor ponad 30 książek, a wśród nich: Na wzór Berka Joselewicza. Żołnierze i oficerowie pochodzenia żydowskiego w Legionach Polskich, Przeciw dwóm zaborcom. Polityczna konspiracja piłsudczykowska w kraju w latach 1939–1947, Żydzi walczący o Polskę. Zapomniani obrońcy Rzeczypospolitej. Jest współautorem między innymi publikacji Od niepodległości do niepodległości. Historia Polski 1918–1989 oraz albumu Twórca Niepodległej. Józef Piłsudski 1867–1935. Jeszcze nie dotarła do nas jego najnowsza publikacja, zatytułowana „Pilnujcie honoru sztandaru pułkowego”. Oficerowie Legionów Polskich polegli w wojnie polsko-bolszewickiej.

Tam, gdzie największe niebezpieczeństwo okładka książki
Tam, gdzie największe niebezpieczeństwo – okładka książki
fot. Roman Soroczyński

Niestety, większość tych, którzy przekroczyli granicę 1921 roku, zginęła w czasie II wojny światowej w Zagładzie dokonanej przez Niemców na okupowanych ziemiach Polski, a inni – z wyroku totalitaryzmu komunistycznego. Należał do nich kapitan Karol Katz, kawaler Virtuti Militari, o którym pisano:

Tam, gdzie największe niebezpieczeństwo, szedł pierwszy.

Warto podkreślić, że wśród walczących o niepodległość, a później uczestniczących w odbudowie kraju znajdowały się również kobiety, którym Marek Gałęzowski poświęca oddzielny rozdział. Niezależnie od płci, wszyscy byli częścią wielonarodowego i wielokulturowego społeczeństwa polskiego i w przeważającej większości przynależeli do jego elity inteligenckiej. Zaangażowani w odbudowę państwa polskiego, wyróżniali się poczuciem obowiązku, zwykle naznaczonym odwagą i poświęceniem. Dlatego ich biografie należy zachować w narodowej pamięci. Autor zrobił to w sposób bardzo metodyczny. Wykorzystał dokumenty znajdujące się w Wojskowym Biurze Historycznym oraz różnorodne źródła. Ciekawą formą prezentacji biogramów jest ułożenie ich pod kątem tematycznym, a nie alfabetycznie. Część informacji o niektórych osobach została sprostowana. Przy czym Marek Gałęzowski nie rości sobie prawa do wyłączności czy monopolu na rację. Owa otwartość daje nadzieję na kolejne publikacje z tego zakresu.

  • Marek Gałęzowski, „Tam, gdzie największe niebezpieczeństwo, szedł pierwszy”. Sylwetki Żydów – uczestników walk o niepodległość i granice Polski w latach 1914–1921
  • Recenzenci: prof. dr hab. Grzegorz Mazur, dr Marcin Urynowicz
  • Redakcja: Iwona Gałęzowska
  • Korekta: Anna Kaniewska
  • Projekt graficzny; projekt okładki; skład i łamanie: Sylwia Szafrańska
  • ISBN 978-83-8229-121-6

Osoby, które interesują się losem Polaków mieszkających na Wschodzie, znajdą dużo informacji w publikacji Bez winy i bez przyszłości. Losy członków rodzin „zdrajców ojczyzny” represjonowanych na mocy rozkazu NKWD nr 00486, której współautorami są: Iwan Kozłowski, Mariusz Kwaśniak, Bożena Witowicz i Paweł Zielony.

Jest to pierwsza publikacja poświęcona rozkazowi sowieckiego NKWD nr 00486 z 1937 r. Przedstawia genezę operacji skierowanej przeciwko rodzinom „zdrajców ojczyzny”, w tym w głównej mierze kobietom i ich dzieciom, przebieg tej akcji i jej tragiczne konsekwencje. Przyznam, że już we Wprowadzeniu znalazłem porażający wpis:

Choć spis kościelny z 1923 r. wskazywał, że na terenie Rosji sowieckiej zamieszkiwało pond 1,2 mln obywateli o polskich korzeniach, to podczas oficjalnego spisu ludności przeprowadzonego w 1926 r. zarejestrowano już tylko 782 tys. etnicznych Polaków. Co się stało z ponad 400 tys. osób pochodzenia polskiego w tak krótkim czasie? Prawdopodobnie już wówczas strach przed zadeklarowaniem polskości był tak wielki, że część naszych rodaków zataiła ten fakt w trosce o bezpieczeństwo własne i rodzin.

Niestety, wielu z nich nie uniknęło represji. Co ciekawe, 11 sierpnia 1937 roku – na cztery dni przed podpisaniem „tytułowego” rozkazu nr 00486 – podpisany został rozkaz nr 00485, uruchamiający prześladowania wobec Polaków: jego zastosowanie pochłonęło co najmniej 111 tysięcy „zdrajców ojczyzny”. Rozkaz „tytułowy” dotyczył… rodzin tychże. Istna, bardzo krwawa, kwadratura koła.

Bez winy i bez przyszłości okładka książki
Bez winy i bez przyszłości – okładka książki
fot. Roman Soroczyński

Autorzy publikacji przedstawiają tło tych represji oraz losy poszczególnych rodzin – w tym żon i dzieci „zdrajców”. Jak się okazuje, nawet formalne zakończenie Wielkiego Terroru (w tym „operacji polskiej”) rozkazem nr 00762 z 26 listopada 1938 roku nie zakończyło represji. W dalszej części autorzy opisują powroty po odbyciu kary i, trwające do czasów współczesnych, próby przywrócenia sprawiedliwości.

Całość publikacji jest bardzo dobrze udokumentowana. Bazę źródłową stanowią materiały pozyskane z ukraińskich obwodowych archiwów państwowych w Chmielnickim, Odessie i Winnicy. Książka ilustrowana jest fotografiami ofiar i kopiami oryginalnych dokumentów, nigdy wcześniej nie prezentowanych.

  • Iwan Kozłowski, Mariusz Kwaśniak, Bożena Witowicz, Paweł Zielony, Bez winy i bez przyszłości. Losy członków rodzin „zdrajców ojczyzny” represjonowanych na mocy rozkazu NKWD nr 00486
  • Recenzenci: prof. Jurij Szapował, Adam Hlebowicz
  • Konsultacja merytoryczna: Anna Zechenter
  • Redakcja i korekta: Irena Siwińska
  • Projekt graficzny i projekt okładki: Elżbieta Waga-Krajewska
  • Skład i łamanie: Anna Jasińska, Elżbieta Waga-Krajewska
  • Retusz cyfrowy zdjęć: Kazimierz Krajewski, Elżbieta Waga-Krajewska
  • Indeksy: Irena Siwińska, Bożena Witowicz
  • Na okładce zdjęcia z akt sprawy Pauliny Baczyńskiej – kopie z zasobu Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej, oryginał ze zbiorów Archiwum Państwowego Obwodu Winnickiego
  • ISBN 978-83-8229-818-5

Trzecia z prezentowanych książek – Raz na wodzie, raz pod wodą – to wspomnienia komandora Zygmunta Jasińskiego. Obejmują one lata 1930-1961, czyli trzy dekady istnienia polskiej Marynarki Wojennej oraz okres powojennej odbudowy przemysłu stoczniowego produkującego na jej potrzeby. Opowieść byłego podwodniaka – barwna, pełna anegdot i humoru – pozwala śledzić losy oficera mechanika Marynarki Wojennej, począwszy od kształcenia podchorążackiego aż po fotel dyrektora stoczni.

Zygmunt Jasiński miał fascynujący życiorys, który – z konieczności – przedstawiam w dużym skrócie. Pochodził z niezamożnej rodziny, dlatego z wdzięcznością przyjął stypendium Marynarki Wojennej. Po ukończeniu studiów i uzyskaniu stopnia inżyniera mechanika w zakresie energetyczno-konstrukcyjnym został powołany do służby wojskowej w Szkole Podchorążych Rezerwy Marynarki Wojennej w Toruniu. W 1932 r. został mianowany na pierwszy stopień oficerski, podporucznika marynarki rezerwy, i otrzymał swój pierwszy przydział – do Flotylli Rzecznej Marynarki Wojennej w Pińsku. Później trafił do Gdyni, gdzie w 1936 roku został zaokrętowany na podwodny stawiacz min ORP Wilk, na którym zastała go II wojna światowa. Po przedarciu się Wilka do Wielkiej Brytanii uczestniczył, wraz z załogą, w patrolach bojowych i walkach na Morzu Północnym i Atlantyku. W 1946 roku, już jako komandor podporucznik, powrócił do Polski. Służył w Oficerskiej Szkole Marynarki Wojennej (OSMW) w Gdyni, gdzie m.in. opublikował dwa podręczniki: Mechanizmy okrętowe i Okrętowe silniki spalinowe. Od 2 grudnia 1950 r. do pierwszych miesięcy 1961 r., z różnymi przerwami i perturbacjami, pełnił funkcje kierownicze w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni. Po zwolnieniu z pracy w SMW pracował w Stoczni Północnej w Gdańsku, a następnie w Centralnym Biurze Konstrukcji Okrętowych nr 2 w Gdańsku-Wrzeszczu. 1 lipca 1971 r. przeszedł na emeryturę cywilną, a emeryturę wojskową otrzymał w 1983 r. Zmarł 2 sierpnia 1990 r. w wieku 84 lat.

Raz na wodzie, raz pod wodą okładka książki
Raz na wodzie, raz pod wodą – okładka książki
fot. Roman Soroczyński

Zygmunt Jasiński zaczął spisywać swoje wspomnienia pod koniec życia, zachęcony przez żonę Zofię i synów oraz inspirowany przez kolegów i znajomych. Musiał zakładać, że publikacja przed oddaniem do druku przejdzie przez cenzurę, co ograniczało możliwość swobodnego wyrażania przezeń swoich myśli i poglądów. W dodatku od wojny minęło wiele lat, więc pewne kwestie mogły ulec zatarciu. Ale redaktor naukowy [brawo, Mariusz Borowiak! – przyp. RS] wykazał się swoją wiedzą i czujnością, wstawiając w odpowiednich miejscach stosowne przypisy.

Miłośników polskiej wojennej literatury pamiętnikarsko-marynistycznej na pewno ucieszyło to, że doczekały się druku – po wielu latach od napisania – wspomnienia komandora inż. Zygmunta Jasińskiego, jednego z legendarnych i zasłużonych oficerów-podwodniaków spod biało-czerwonej bandery, zwanego przez kolejne roczniki oficerów Marynarki Wojennej „Radcą” lub „Staruszkiem”. Dołączyły one do rzadkich relacji innych polskich podwodniaków, które od wielu lat cieszą się niezmiennie dużą i zasłużoną poczytnością, a mianowicie Bolesława Romanowskiego, Borysa Karnickiego, Andrzeja Guzowskiego, Andrzeja Kłopotowskiego, Gustawa Plewaki i Eryka Sopoćki. A piszący te słowa przypomniał sobie, jak w dzieciństwie i młodości zaczytywał się w marynistycznych opowieściach Jerzego Pertka. Gorąco polecam tę i inne książki!

  • Zygmunt Jasiński, Raz na wodzie, raz pod wodą. Wspomnienia (1930-1961)
  • Wstęp, przypisy i opracowanie merytoryczne: Mariusz Borowiak
  • Wprowadzenie i przypisy: Piotr Semków
  • Recenzenci: prof. Antoni F. Komorowski, prof. Krzysztof Kubiak
  • Redakcja: Anna Równy
  • Korekta: Anna Kaniewska
  • Projekt graficzny i okładka: Sylwia Szafrańska
  • Indeks osób: Mariusz Dobkowski
  • Skład i łamanie: Iwona Kuśmirowska
  • ISBN 978-83-8229-975-5

Na początku artykułu wspomniałem o możliwości nabycia, drogą kupna, 1000 tytułów w promocyjnych cenach. Warto wiedzieć, że zaczynają się one od 5 (słownie: pięciu) złotych. Dodatkowym bonusem jest m.in. 30 procent rabatu na nowości i bestsellery.

21 sierpnia 2024 19:35
[fbcomments]