W Warszawie ma powstać zespół siatkarski walczący o najwyższe laury.
Niestety budowa potęgi klubu rozpoczęła się od przyjęcia nazwy głównego sponsora, z jednoczesnym pominięciem składników, z którym do tej pory zespół kojarzył się w Warszawie: Politechniki i Akademickiego Związku Sportowego. Decydenci zarzekają o przeprowadzonych konsultacjach zarówno z Uczelnią, jak i kibicami, ale trudno nie odnieść wrażenia, że po raz kolejny pieniądze i marketing okazały się ważniejsze od historii i tradycji. W każdym razie nawet podczas konferencji prasowej zwołanej przy okazji tej decyzji osoby związane z klubem z przyzwyczajenia posługiwały się „starą” nazwą.
Przyjmowanie nazw sponsorów przez kluby siatkarskie jest w Polsce zjawiskiem powszechnym. Ale na przykład już w przypadku klubów piłkarskich nie ma racji bytu, o czym przekonali się chociażby włodarze Górnika Łęczna.
Przechodząc do spraw przyjemniejszych, czyli sportowych – warszawski klub po pozyskaniu jednego z najlepszych trenerów (LINK) wzmacnia się kadrowo. Podpisano umowy z Reprezentantami Polski: Damianem Wojtaszkiem i Wojciechem Włodarczykiem.
Nowy Dyrektor Sportowy klubu Paweł Zagumny, który niedawno został pożegnany jako czynny zawodnik (LINK) określił ambicje na najbliższe sezony:
Chcemy zdobywać medale w najbliższej przyszłości. Mamy nadzieję, że z nowymi zawodnikami nam się to uda. Liczymy, żę będą mieli okazję się wykazać na arenie międzynarodowej. Pierwszym krokiem wyjścia do kibiców były przenosiny na Torwar, więc mamy nadzieję że w nowym sezonie również będą wypełniać halę po brzegi
Damian Wojtaszek:
Jest mi niezmiernie miło, że po pięciu latach mogę powrócić do miejsca, w którym zaczynałem swoją przygodę z siatkówką.
Wojciech Włodarczyk:
Mam nadzieję, że wniosę nową jakość do zespołu z Warszawy.
