O słynnym warszawskim domu mody Bogusława Herse opowiada Krzysztof Szujecki z Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie.
101. felieton pod wspólną nazwą: Stolica historii. Przedstawiają członkowie Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie, które są już od trzech lat emitowane w każdą sobotę, w nieco skróconej wersji, w Radiu Kolor.
Podcast Radia Kolor jest pod tekstem.
Z cyklu:
Stolica historii.
Przedstawiają członkowie
Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie.
Odcinek CI:
Dom Mody
Bogusław Herse
Opowiada Krzysztof Szujecki
Jak coś jest od Hersego, to ma swój styl i szyk –
takie głosy można było usłyszeć w wielu miastach przedwojennej Polski.
Początkowo w sklepie można było kupić niezrównanej jakości damską konfekcję, suknie, futra, kapelusze i bieliznę, z czasem pojawiły się w nim także ekskluzywny dział męski i dziecięcy. Pracownie krawieckie realizowały natomiast indywidualne zamówienia często bardzo wymagającej klienteli. Specjalnością tej słynnej firmy było szycie damskich ubrań – sukni i okryć – na wzór paryskich domów mody.
Do legendy przeszły organizowane przez Hersego pokazy mody, będące zarazem ważnymi wydarzeniami kulturalnymi, na których gościły przedstawicielki polskiej elity: szlachcianki, hrabianki, a także żona prezydenta Mościckiego. Michalina Mościcka sama również zaopatrywała się stroje Hersego.
W dwudziestoleciu międzywojennym na czele rodzinnej firmy stał Bogusław Herse, który w młodości – o czym warto przypomnieć – był zapalonym taternikiem. W 1887 roku po świeżym opadzie śniegu wybrał się razem z Ferdynandem Hoesickiem oraz przewodnikami – Jędrzejem Walą młodszym i Klimkiem Bachledą na: Łomnicę, Lodowy Szczyt, Wysoką i Rysy. Podczas tej kilkudniowej wyprawy Herse był znakomitym kompanem – przygotowanym na czas i nastawionym bardzo ambitnie. Do najśmielszych taterniczych wyczynów ekonomisty należo także wejście dwa lata później na Gerlach i Mięguszowiecki Szczyt. Zdaniem wytrawnych znawców polskiego taternictwa – Zofii i Witolda Paryskich, autorów monumentalnej Wielkiej encyklopedii tatrzańskiej, Herse należał nawet do najlepszych polskich taterników pomiędzy osiągnięciami Tytusa Chałubińskiego a erą Janusza Chmielowskiego.
W 1899 roku dotychczasowa siedziba Domu Mody, która była już zbyt mała, aby pomieścić cały asortyment, została przeniesiona do nowoczesnej kamienicy, w doskonałej lokalizacji – przy ulicy Marszałkowskiej 150, róg ówczesnej ulicy Erywańskiej. Wybudowano ją według projektu znakomitego architekta Józefa Husa właśnie z myślą o rozwoju firmy. Zgodnie z zamysłem na wszystkich robiła ogromne wrażenie i zapoczątkowała nowy rozdział w historii przedsiębiorstwa.

Tymczasem pod koniec 1918 roku, w charakterze członka misji gospodarczej wezwanej przez Komitet Narodowy Polski, Bogusław wyjechał do Paryża, by uczestniczyć w pracach przygotowawczych przed konferencją pokojową. Ze względu na natłok obowiązków, podjął decyzję o rezygnacji ze stanowiska wiceprezesa Rady Miejskiej Warszawy, koncentrując się na organizowaniu handlu w skali ogólnokrajowej.

Herse, zajmując kierownicze stanowiska w wielu organizacjach gospodarczych, kierował się podobnymi zasadami, jak podczas pracy w domu mody. Starał się przekazywać młodszym kolegom jak największą wiedzę i umiejętności, a następnie dawał im dużą swobodę, by mogli wykazać się własną inicjatywą i pomysłowością.

W Domu Mody dbano o właściwą promocję asortymentu.
Firma regularnie wydawała katalogi przedstawiające aktualną ofertę.
Tradycyjnymi miejscami reklamy były: tygodnik „Bluszcz” adresowany do kobiet z kręgów mieszczańskich, „Tygodnik Ilustrowany” i inne poczytne czasopisma. Dobrym miejscem promowania wyrobów odzieżowych stało się także zyskujące ogromną popularność kino. Należy wreszcie wspomnieć o znakomitej reklamie, jaką zrobiły firmie Władysława Kostakówna – pierwsza Miss Polonia, wybrana w 1929 roku, oraz Zofia Batycka – Miss Polonia 1930. Obie panie pozowały do zdjęć i występowały w efektownych sukniach od Hersego.

U Hersego nakręcono wiele zdjęć do popularnego filmu (z początku lat 30.) pt. Jego ekscelencja subiekt. Główną rolę w obrazie Michała Waszyńskiego zagrał uwielbiany przez widzów, a zwłaszcza przez kobiety – Eugeniusz Bodo, który był jednocześnie ikoną przedwojennej mody męskiej. Aktorzy występujący w tej muzycznej komedii byli ubrani oczywiście w stroje z Domu Mody Bogusław Herse. Salon zyskał więc znakomitą reklamę, co w dobie intensywnie rosnącej konkurencji na rynku mody i krawiectwa było to niesłychanie ważne.

Historia Domu Mody Bogusław Herse dobiegła końca w 1936 roku, gdy nadeszła wiadomość o zamknięciu sklepu, będącego symbolem elegancji i luksusu dla kilku pokoleń warszawiaków.

Krzysztof Szujecki
Urodzony w 1987 w Warszawie,– absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Pasjonat historii i historii sportu.
Autor wielu książek o tej tematyce, zarówno dla dorosłych, jak i młodszych czytelników, m.in. „Życia sportowego w Drugiej Rzeczypospolitej” (Bellona 2012), „Życia sportowego w PRL” (Bellona 2014), „Zagadek sportowych” (Demart 2015) „Encyklopedii igrzysk olimpijskich” (SBM, 2016), „Historii sportu w Polsce, tom I” (Biały Kruk 2018), „Sportsmenek” (Muza 2020) „Milionerów przedwojennej Polski” (Księży Młyn 2021) i „Najpiękniejszych kobiet przedwojennej Polski” (Księży Młyn 2023).
W ramach swojej działalności publicystycznej i edukacyjnej wielokrotnie gościł w programach telewizyjnych i radiowych. Współpracował m.in. z Muzeum Literatury w Warszawie oraz Centrum Edukacyjnym Instytutu Pamięci Narodowej w Warszawie i Katowicach.
W Towarzystwie Miłośników Historii od 2024 roku.
Podcast Radia Kolor
3:48 min.
Zobacz też inne odcinki cyklu:
- Lista odcinków: [LINK]