Akademickie Powązki

Brama św. Honoraty. Cmentarz Powązkowski w Warszawie. Fot. Adrian Grycuk, źr. Wikimedia
Brama św. Honoraty. – Cmentarz Powązkowski w Warszawie.
fot. \Adrian Grycuk, źr. Wikimedia

W cyklu Stolica Historii, przed 1 XI, dr Adam Tyszkiewicz z TMH opowiada o Starych Powązkach.

Kolejny felieton pod wspólną nazwą: Stolica historii. Przedstawiają członkowie Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie, które są już od dziewięciu miesięcy  emitowane w każdą sobotę o 17:15, w nieco skróconej wersji, w Radiu Kolor.

Podcast Radia Kolor jest pod tekstem.

Z cyklu:

Stolica historii. Przedstawiają członkowie
Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie.

Logo Towarzystwa Miłośników Historii

Odcinek XLIII:

Akademickie Powązki

Opowiada dr Adam Tyszkiewicz

Drodzy Państwo, nazywam się Adam Tyszkiewicz i chciałbym dziś krótko opowiedzieć Wam o Starych Powązkach w Warszawie w związku ze zbliżającym się dniem Wszystkich Świętych.

Wypowiedź moja będzie ukierunkowana przede wszystkim na kwestie uczelniane, na cmentarzu tym bowiem obok słynnych artystów, aktorów i muzyków pochowano także wielu wybitnych akademików, wywodzących się z murów Uniwersytetu Warszawskiego.

Można tu odnaleźć zarówno groby rektorów, dziekanów, słynnych profesorów, jak i doktorów honoris causa. Niektóre z nich charakteryzują się bardzo ciekawymi inskrypcjami nawiązującymi do dziejów uczelni, inne reprezentują bogatą oprawę architektoniczno-rzeźbiarską z ikonografią, odnoszącą się do zainteresowań naukowych pochowanej osoby.

Stare Powązki, plan cmentarza, fot. Hubert Śmietanka źr. Wikimedia
Stare Powązki – plan cmentarza
fot. Hubert Śmietanka źr. Wikimedia

 

Zaraz za główną bramą cmentarza, po lewej stronie można zobaczyć miejsce spoczynku medyka – Franciszka Brandta – jednego twórców ufundowanej w 1809 roku Szkoły Lekarskiej, z której wywodzi się Wydział Lekarski Uniwersytetu Warszawskiego. Warto pamiętać o tej postaci także w kontekście historii sztuki, ponieważ był to dziadek słynnego artysty, przedstawiciela Szkoły Monachijskiej Józefa Brandta. Przypomnijmy tylko – malarza od słynnych scen batalistycznych i porywistych koni.

Portret Franciszka Brandta, litografia 20,5x18,3 cm., z napisem 25,2x18,3 cm, autor Seweryn Oleszczyński, źródło Biblioteka Narodowa w Warszawie
Portret Franciszka Brandta – litografia 20,5×18,3 cm., z napisem 25,2×18,3 cm, autor Seweryn Oleszczyński,
fot. źródło Biblioteka Narodowa w Warszawie
Kwatera rodziny Brandt na Starych Powązkach, gdzie pochowany jest Franciszek Brandt (Kwatera 13, Rząd 5, Miejsce 1,2). Fot. UM Warszawy.
Kwatera rodziny Brandt – na Starych Powązkach, gdzie pochowany jest Franciszek Brandt (Kwatera 13, Rząd 5, Miejsce 1,2).
fot. UM Warszawy.

Tuż obok Franciszka Brandta, także przy bramie, spoczywa trochę zapomniany, działający w Warszawie w I poł. XIX wieku profesor anatomii Marcin Roliński, który tak bardzo bał się pochowania żywcem, że nakazał swoich kolegom po fachu obowiązkowo przeprowadzić na jego zwłokach sekcję. Cóż, strach przed złożeniem do grobu za życia był czymś powszechnym jeszcze dwa wieki temu.

Nagrobek doktora Marcina Rolińskiego Stare Powązki (Kwatera 13, rząd 6, miejsce 2). Fot. UM Warszawy
Nagrobek doktora Marcina Rolińskiego – Stare Powązki (Kwatera 13, rząd 6, miejsce 2)
fot. UM Warszawy

Nie oddalając się zbytnio od głównej bramy można natrafić na miejsce spoczynku słynnego okulisty Władysława Melanowskiego, gdzie dekoracją jest jeden ze staroegipskich symboli odrodzenia i powracania do zdrowia, tj. oko Horusa. Taki sam znak dekorował także strony tytułowe naukowych publikacji Melanowskiego wydawanych po II wojnie  światowej.

Grób Władysława Melanowskiego na Cmentarzu Powązkowskim. Fot. Lukasz2 źr. Wikimedia
Grób Władysława Melanowskiego – na Cmentarzu Powązkowskim.
fot. Lukasz2 źr. Wikimedia

Zostawmy medyków. Zwróćmy uwagę na nazwisko badacza związanego z zupełnie inną profesją. W starej części cmentarza, tuż obok katakumb, natrafić można na grób wybitnego profesora astronomii z I poł. XIX wieku Adriana Krzyżanowskiego. Interesował się on szczególnie postacią Mikołaja Kopernika, na temat którego popełnił wiele tekstów. Może z tego powodu na bocznej ścianie grobu Krzyżanowskiego znajduje się miniaturowa płaskorzeźba ukazująca pomnik Mikołaja Kopernika, który dla Warszawy wykonał słynny duński rzeźbiarz Bertel Thorvaldsen.

Adryan Krzyżanowski, 1865, drzeworyt, Mazowiecka Biblioteka Cyfrowa źr. Tygodnik Ilustrowany. 1865, t. 11 nr 283, s. 65
Adryan Krzyżanowski – 1865, drzeworyt, Mazowiecka Biblioteka Cyfrowa źr. Tygodnik Ilustrowany. 1865, t. 11 nr 283, s. 65
fot. źr. Tygodnik Ilustrowany.
Grób Adriana Krzyżanowskiego na Starych Powązkach w Warszawie, Fot. Mateusz Opasiński, źe Wikimedia.
Grób Adriana Krzyżanowskiego – na Starych Powązkach w Warszawie,
fot. Mateusz Opasiński, źe Wikimedia.

Tak jak wspomniałem wcześniej na Powązkach osobną grupę grobów akademickich stanowią miejsca spoczynku rektorów. Nagrobka pierwszego Magnificencji Wojciecha Anzelma Szweykowskiego niestety nigdy nie zlokalizowano, mamy natomiast na nekropolii tej grób trochę zapomnianego  fizyka, sąsiada Fryderyka Chopina  z czasów warszawskich – Józefa Skrodzkiego. Z okresu międzywojennego pochodzą mogiły słynnego dermatologa i miłośnika gór oraz malarstwa Franciszka Krzyształowicza, przyrodnika, wieloletniego dyrektora stołecznego ogrodu botanicznego w Warszawie Bolesława Hryniewieckiego, czy psychiatry pracującego przez wiele lat w podwarszawskich Tworkach Jana Mazurkiewicza.

Całkiem niedawno, jesienią 2022 roku, na cmentarz sprowadzono też z Dublina prochy rektora Jana Łukasiewicza, który był wybitnym filozofem i logikiem.

Poczet Rektorów UW jest dostępny za darmo:
(kliknij w okładkę jeśli chcesz pobrać)

Poczet Rektorów Uniwersytetu Warszawskiego - okładka. Autor Robert Gawkowski
Poczet Rektorów Uniwersytetu Warszawskiego – Autor Robert Gawkowski
fot. UW

Uniwersytet Warszawski pamięta o swoich autorytetach, co roku, przed dniem 1 listopada, na wymienione przez ze mnie miejsca trafiają wiązanki kwiatów.

Osobnym tematem są zwyczaje pogrzebowe akademików.
Ramy tej audycji nie pozwalają mi szczegółowo omówić to zagadnienie.
Warto natomiast pamiętać, że wszystkie oznaki ceremoniału, tj. sztandar uniwersytecki, galowe stroje i insygnia były zawsze widoczne przy żałobnych uroczystościach. A w momencie chowaniu trumny do grobu ze zmarłym akademikiem pochylano berła na znak żałoby i szacunku dla zmarłego. Warto pewnego wybrać się na Stare Powązki by porozmawiać wspólnie o tych dawnych, nieco zapomnianych tradycjach.

Dr Adam Tyszkiewicz

Dr Adam Tyszkiewicz, historyk, przewodnik po Warszawie, źr. fot. FB autora
Dr Adam Tyszkiewicz – historyk, przewodnik po Warszawie
fot. źr. fot. FB autora

Historyk sztuki i archeolog.
Dyrektor Muzeum Historii Medycyny WUM w latach 2008-2021.
Wykładowca na Uniwersytecie Otwartym UW.
Przewodnik po Warszawie.

Autor naukowych i popularnonaukowych artykułów
w „Kronice Warszawy”, „Rozprawach z Dziejów Oświaty”,  „Almanachu Warszawy”, „Biuletynie Historii Sztuki” i „Spotkaniach z Zabytkami”

Współautor książki
Od dżumy do COVID-19: choroby, epidemie i pandemie w medycynie i humanistyce„, Warszawa 2022.

Zainteresowania:
urbanistyka miejska, dzieje szkolnictwa wyższego, ceremoniał akademicki, historia medycyny, literatura.

Członek TMH od września 2022 r.

Podcast Radia Kolor

4:20 min.

(kliknij logo)Radio Kolor - Logo

 

Zobacz też inne odcinki cyklu:

  • Lista odcinków: [LINK]
15 października 2023 17:00
[fbcomments]