Prawie każdy, kto był w Paryżu, chce tam wrócić. Powrót pewnej fotografki był fascynujący, co opisuje Roman Soroczyński.
Chyba każda osoba, która chociaż raz była w Paryżu, marzy o tym, by tam wrócić. Ale Cat Jordan – bohaterka książki Po latach w Paryżu – miała niezbyt miłe wspomnienia z pierwszej wyprawy do miasta, które ongiś było stolicą światowej mody. W dodatku została niemal zmuszona do zostawienia swojej pracy w Nowym Jorku i błyskawicznego wyjazdu do Francji. A wszystko odbyło się w atmosferze wielkiej tajemniczości.
Przyznam, że owa tajemnicza aura spowodowała, iż nie mogłem oderwać się od książki. Nie dość, że sposób zaproszenia Cat do Paryża był nietypowy, a tam czekała na nią niesamowita oferta, to jeszcze autorka, Ella Carey, prowadzi czytelnika po uroczych zakątkach miasta. Wczuwamy się w jego niezwykłą atmosferę, „słysząc” piękną, jedyną w swoim rodzaju, muzykę francuską. Ba, żeby to był tylko Paryż! W celu rozwiązania zagadki bohaterka udaje się do przepięknej Prowansji. W ten sposób w jednej, stosunkowo cienkiej książce (383 strony), wchłaniamy potężny łyk wspaniałych regionów Francji! Do tego dochodzą piękne opisy wnętrz:
Kurz poderwał się, jakby się wściekł, że mu się przeszkadza w spokojnym zaleganiu. Wydawał się spadać z sufitu, odbijać od żyrandola. (…) Mijający czas przylgnął szarą warstwą do każdej powierzchni. Pajęczyny spływały z sufitu niczym echo kandelabrów zwisających pod płatami łuszczącej się farby.
Mało tego: Czytelnik ma możliwość „obcowania” z autentycznymi osobami, które pojawiały się w przeszłości! Autorka wzorowała się na prawdziwej historii: w 2010 roku odkryto opuszczony apartament, nie otwierany od siedemdziesięciu lat. Od dawna zastanawiam się, czy powieść, w której postaci historyczne przewijają się obok bohaterów fikcyjnych, ma jakąś formalną nazwę. Na razie nie udało mi się tego dociec – tym bardziej, że „patent” ten jest stosowany od dawna (nie wskazując palcem choćby na Henryka Sienkiewicza).
Czy to ma jakieś znaczenie? Chyba nie.
Najważniejsze, żeby dobrze się czytało.
I tak właśnie jest w przypadku książki Po latach w Paryżu. Nic dziwnego zatem, że jest ona zaliczana do kategorii książek „nieodkładalnych”, czyli takich, od których nie można się oderwać, a czytanie jej nie przekracza trzech dni.
Przyznam, że końcówka powieści nie dała mi szans na „normalną” egzystencję. Ufff! Po latach w Paryżu jest pierwszym tomem trylogii paryskiej. Jeśli następne tomy okażą się tak ekscytujące, to … kilka wieczorów „przepadnie”.
A może nie?
Ella Carey, Po latach w Paryżu.
- Tytuł oryginału: The Paris Time Capsule
- Przełożyła: Agnieszka Barbara Ciepłowska
- Redaktor prowadząca: Milena Rachid Chebab
- Redakcja: Aneta Konabrodzka
- Korekta: Katarzyna Kusojć, Maciej Korbasiński
- Projekt okładki: Joanna Wasilewska
- Wydawca: Prószyński Media Sp. z o.o., 2020
- ISBN 978-83-8169-227-4