0

Rok 1943 i sport koncesjonowany

Oficjalne zawody bokserów w okupację, zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ''Ilustrowany Kurier Polski''
Oficjalne zawody bokserów w okupację – zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ''Ilustrowany Kurier Polski''
fot. BIL z IKP

O oficjalnych zawodach sportowych w okupację, choć sport był zakazany, opowiada Piotr Banasiak z Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie.

Kolejny felieton pod wspólną nazwą: Stolica historii. Przedstawiają członkowie Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie, które są już od pół roku emitowane w każdą sobotę o 15:15, w nieco skróconej wersji, w Radiu Kolor.

Podcast Radia Kolor jest pod tekstem.

Z cyklu:

Stolica historii. Przedstawiają członkowie
Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie.

Logo Towarzystwa Miłośników Historii

Odcinek XXXIII:

Rok 1943 i sport koncesjonowany

Opowiada Piotr Banasiak

Po tragicznym zakończeniu kampanii wrześniowej 1939 r.  znaczna część Polski znalazła się pod okupacją niemiecką. Uprawianie sportu zostało na tych terenach całkowicie zakazane.

Historycy opisują często konspiracyjną działalność sportową, taktownie milczą jednak na temat uczestnictwa polskich zawodników w zalegalizowanych przez hitlerowców imprezach. Kuszeni sowitymi apanażami przedwojenni mistrzowie przyciągali na swoje występy setki kibiców. Podobnie, jak to bywało w przypadku jawnego życia teatralnego czy literackiego, tego typu aktywność była ostro krytykowana przez władze Państwa Podziemnego. Po wojnie  ich ganiono, a często wyciągano nawet konsekwencje prawne. Czy jednak słusznie?

Komuda ''chwyta '' uderzenie Dziewulskiego - zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ''Ilustrowany Kurier Polski''
Komuda ''chwyta '' uderzenie Dziewulskiego – zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ”Ilustrowany Kurier Polski”
fot. BIL z IKP

Pierwsza z całego cyklu imprez sportowych, zalegalizowanych przez hitlerowski Urząd Propagandy, odbyła się w Warszawie na rok przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Być może ta liberalizacja prawa spowodowana była klęskami Wermachtu  na froncie wschodnim i próbą pozyskania społeczeństwa polskiego do walki z nadciągającymi bolszewikami. Sprawozdawca  gadzinowego „Nowego Kuriera Warszawskiego” pisał:

„W ub. Niedzielę byliśmy świadkami eksperymentu natury sportowo-artystycznej. Po raz pierwszy od roku 1939 zobaczyliśmy na scenie zapasy atletyczne i walki bokserskie. Eksperyment, trzeba przyznać, udał się znakomicie. Wielu amatorów sportu z braku miejsca stało.”

Można szacować, że na widowni nieistniejącego już teatru Melodia, mieszczącego się w okolicach obecnego Pl. Bankowego, zgromadziło się blisko tysiąc osób. Dziennikarz, popisując się mało wyszukanym humorem, fantazjował na temat rozwoju obleganej przez widzów imprezy:

„Oprócz boksu i zapasów wprowadzić należy inne sporty takie jak np. rzucanie kulą (przy czym zawodnicy będą mieli prawo rzucania teściową czyli tzw. „kulą u nogi”).”

Komuda w walce przeciw Lipińskiemu (z lewej) - zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ''Ilustrowany Kurier Polski''
Komuda w walce przeciw Lipińskiemu (z lewej) – zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ”Ilustrowany Kurier Polski”
fot. BIL z IKP

Pierwszy pojedynek zapaśników nie przyniósł spodziewanych emocji.
W walkach francuskich ujrzeliśmy Elsnera Zawadzkiego i  Brycha.
Obaj przeciwnicy walczyli bardzo zręcznie i szlachetnie, była to walka w stylu klasycznym, czasami nawet wytwornym. Skończyła się wynikiem remisowym.

Dopiero drugie starcie atletów rozgrzało publiczność do czerwoności.
Sport i komizm miały tu wspólny mianownik.

„Olbrzymi Szymkowski maltretował sympatycznego brodatego karła (około 150 kg wagi!) Skrockiego. Ten ostatni mimo swej wielkiej tuszy i małego wzrostu wykazywał niesłychaną zręczność i zgrabnie wymigiwał się z ciężkich opresji i sam ruszał do ataku. I tak Skrocki z rozwichrzoną brodą walczył aż do remisowego wyniku.”

Warto tu dodać, że ów sympatyczny brodaty karzeł to wybitny zapaśnik walczący przed wojną w barwach klubu YMCA Warszawa, zdobywca tytuł mistrza kraju.

W zapale walki ''Przeleciał'' Gądołowski z Całką przez liny - zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ''Ilustrowany Kurier Polski''
W zapale walki ''Przeleciał'' Gądołowski z Całką przez liny – zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ”Ilustrowany Kurier Polski”
fot. BIL Z IKP

Po walkach zapaśniczych rozpoczęły się pojedynki pięściarzy.

„W pierwszej parze boksowali się Korolec i Nowakowski. Obaj przeciwnicy walczyli z dużą zręcznością i opanowaniem techniki bokserskiej. Przewagę miał jednak Korolec, który też zwyciężył na punkty.”

Gwoździem  wieczoru była  końcowa walka Kolczyńskiego z Dorobą.
Obaj byli w doskonałej formie. Obaj należeli przed wojną do czołowych zawodników warszawskich, zdobywając wielokrotnie tytuły mistrzowskie.

Pojedynek był bardzo zacięty.
Choć Kolczyński wygrał na punkty to sprawozdawca wróżył, że:

„Doroba dorobi się pięknej pozycji w świecie sportowym”.

Walki sędziował

„znakomity mistrz w tej dziedzinie, chluba naszego sądownictwa sportowego, radca Mizerski”.

Po występach sportowców na scenę wkroczyli artyści.
Gwiazdami wieczoru byli Antoni Majak, wschodząca gwiazda warszawskiej opery, oraz Tola Mankiewiczówna wykonawczyni tak znanych przebojów jak „Jesienne róże” czy „Odrobina szczęścia w miłości”.

Dziennikarz gadzinówki, posługując się żartobliwie żargonem sportowym, pisał:

W części wokalnej wieczoru wystąpili Majak (waga półciężka) i Tola Mankiewiczówna (waga średnia). Śpiewaków o wadze koguciej nie było – dlatego śpiew wypadł pięknie. Majak odśpiewał parę operowych arii, a Mankiewiczówna wystąpiła w swoim niezawodnym repertuarze. Byli w dobrej formie. Wynik remisowy!

Impreza zakończyła się wielkim sukcesem frekwencyjnym, co spowodowało, że na kolejną niedzielę (8 sierpnia 1943 r.) zapowiedziano dalsze popisy zapaśniczo-bokserskie. Gwiazdą wieczoru miał być tym razem Aleksander Garkowienko mistrz świata z 1935 r.

Tekst do fotoreportażu w gadzinówce Ilustrowany Kurier Polski - zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ''Ilustrowany Kurier Polski''
Tekst do fotoreportażu w gadzinówce Ilustrowany Kurier Polski – zdjęcie z gadzinówki wydawanej w Krakowie ”Ilustrowany Kurier Polski”
fot. Skan

W tego typu imprezach występowały gwiazdy polskiego sportu.
Mecze bokserskie sędziował sam Feliks Stamm.
Trudno sportowcom tym zarzucać jednak brak postawy patriotycznej.
Np. wymieniany Doroba walczył w powstaniu warszawskim na Żoliborzu.
Ciężko ranny zmarł w niewoli.

Inni uczestnicy koncesjonowanych przez hitlerowców imprez sportowych również oddali życie za Ojczyznę. Można tu wymienić choćby Mieczysława Całkę, Mariana Karolaka czy Adama Seweryniaka.

Zawodnicy biorący udział w rejestrowanych przez niemiecki Urząd Propagandy imprezach  dawali publiczności warszawskiej radość i namiastkę sportowych emocji, przy których na moment zapominano o okupacyjnym terrorze i okrucieństwach.

Czy mając to na uwadze powinniśmy ich wszystkich potępiać?

Zdjęcia pochodzą z niemieckiej gadzinówki Ilustrowany Kurier Polski z roku 1943.

„Ring wolny”

Fotoreportaż opublikowany w 38 numerze gadzinówki Ilustrowany Kurier Polski wydawanej w Krakowie z 19 września 12943 roku.

gadzinówka Ilustrowany Kurier Polski nr 38 strona 5

Fotoreportaż ''Ring wolny'' - gadzinówka Ilustrowany Kurier Polski nr 38 strona 4
Fotoreportaż ''Ring wolny'' – gadzinówka Ilustrowany Kurier Polski nr 38 strona 4
fot. Skan

 

Fotoreportaż ''Ring wolny'' - gadzinówka Ilustrowany Kurier Polski nr 38 strona 5
Fotoreportaż ''Ring wolny'' – gadzinówka Ilustrowany Kurier Polski nr 38 strona 5
fot. Skan

Całe wydanie
numeru 38 gadzinówki Ilustrowany Kurier Polski w formacie PDF: [LINK]

Piotr Banasiak

Piotr Banasiak - TMH (arch. autora)
Piotr Banasiak – TMH
fot. arch. autora

Studiował na Uniwersytecie Warszawskim i Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu.
Kustosz w Muzeum Sportu i Turystyki.
Przewodniczący Stowarzyszenia Miłośników Twórczości Brunona Jasieńskiego.
Zapalony turysta, cyklista i biegacz długodystansowy.
Od pół roku członek Sekcji Historii Sportu i Turystyki Towarzystwa Miłośników Historii.

Podcast Radia Kolor

4:13 min.

(kliknij logo)Radio Kolor - Logo

Zdjęcia pochodzą z niemieckiej gadzinówki Ilustrowany Kurier Polski z roku 1943.

Zobacz też inne odcinki cyklu:

  • Lista odcinków: [LINK]
21 maja 2023 09:00
[fbcomments]