Prezydent w wigilię pozostawia miasto na pastwę systemów informatycznych i usługę telefoniczną.
Właściwie to nic strasznego, bo przecież od dwóch lat mieszkańcy są przyzwyczajani do tego, że urzędy są przeważnie zamknięte a urzędnicy niedostępni. Pandemia dała doskonały pretekst by mieszkańców, czyli tak zwanych petentów, od urzędu skutecznie odepchnąć. Tym razem powodem nieobecności urzędników w ich miejscach pracy jest decyzja prezydenta Warszawy.
Decyzją prezydenta m.st. Warszawy 24 grudnia 2021 r. i 7 stycznia 2022 r. został ustanowiony dniem wolnym od pracy dla pracowników Urzędu m.st. Warszawy za święta przypadające w soboty.
W związku z tym dyżur dla rejestracji zgonów dla całej Warszawy 24 grudnia 2021 r. (piątek), będzie pełniony w siedzibie Urzędu Stanu Cywilnego przy ul. Gen. Andersa 5 (Śródmieście), w godzinach 8-14. W tym dniu nie będzie można załatwić żadnych innych spraw z zakresu rejestracji stanu cywilnego.
Jednocześnie urzędnicy przypominają, że dzięki mieszkańcy mogą całą dobę, siedem dni w tygodniu kontaktować się poprzez:
- Bezpłatną aplikację mobilną Warszawa 19115.
- Portal warszawa19115.pl.
- Telefon 19115
przy czym to nie jest numer alarmowy.
Sprawy związane z bezpośrednim zagrożeniem życia lub zdrowia należy zgłaszać na numer 112. - E-mail: kontakt@um.warszawa.pl
- i czat (z ang. chat, czyli rozmowę poprzez komunikator)
Przez Miejskie Centrum Kontaktu Warszawa 19115 można dotrzeć do usystematyzowanych i stale aktualizowanych informacji związanych z działaniem warszawskiego urzędu. Między innymi o kursowaniu komunikacji miejskiej, o zmianach organizacji ruchu, remontach i modernizacjach mających wpływ na organizację życia w mieście.
Udzielane są tam informacje przydatne opiekunom szukającym ciekawych propozycji dla dzieci, osobom pragnącym aktywnie zagospodarować swój czas, a także wszystkim którzy zainteresowani są kulturalną i sportową ofertą miasta.
Poprzez MCK Warszawa 19115 można zgłosić awarię lub interwencję, a także przekazać swoje sugestie i pomysły na poprawę jakości życia w Warszawie.
I tyle.