Chciałbyś zwiedzić kawałek świata, wyrwać się z otaczającej nas rzeczywistości, ale nie masz na to pieniędzy?
Twoi znajomi latają za granicę za grosze, a Tobie nie udaje się nawet znaleźć tanich lotów?
Dowiedz się, jak wyszukiwać najlepsze (i najtańsze) połączenia lotnicze!
Kiedy lata się najtaniej?
Tanie loty to nie bajka, o ile się wie, od jakiej strony się za to zabrać. Jeśli mamy określony termin urlopu i wymarzoną destynację, to znacznie ułatwia sprawę – wystarczy znaleźć konkretny lot i czatować na obniżkę cen. Najtańsze są zazwyczaj loty w środku tygodnia (wtorek, środa i czwartek) oraz poza sezonami letnim i zimowym. Łatwo też zauważyć, że bilety są tym droższe, im bliżej świąt.
Ceny lotów zazwyczaj utrzymują się na stałym poziomie aż do kilku-kilkunastu dni przed odlotem, kiedy nagle zaczynają rosnąć. Nie ma więc większego znaczenia, czy bilety kupimy na pół roku czy na trzy miesiące przed pojawieniem się na lotnisku.
Czasem jednak może się okazać, że paradoksalnie bilety zaczną tanieć na dwa dni przed odlotem! Musimy jednak w takim przypadku szybko wykupywać lot, ponieważ w promocji last minute jest zazwyczaj tylko kilka biletów. Linie lotnicze w ten sposób wypełniają dotąd niezajęte miejsca w samolocie.
Lot w jedną czy w obie strony?
Często można natrafić także na okazje, które trudno dostrzec na pierwszy rzut oka. Przykładowo: okazuje się, że taniej jest zakupić osobno bilety w jedną i w drugą stronę niż od razu kupować w obie. Może się także zdarzyć, że bardziej opłacalna jest rezerwacja grupowa niż indywidualna.
Jeśli chcemy często podróżować, warto zapisać się do klubu danej linii lotniczej. Miłą niespodzianką mogą być wtedy różnego rodzaju zniżki specjalnie dla stałych klientów lub programy lojalnościowe. Zbieramy wtedy przelatane mile lub kilometry w formie punktów, a później możemy wymienić je na rabaty.
I na koniec
– nie daj się nabrać na sztuczki!
Nawet jeśli znajdziesz lot w atrakcyjnej cenie, sprawdź dokładnie wszystkie warunki – może się okazać, że okazja jest tylko pozorna. Koszt podany w reklamie czy na stronie internetowej zazwyczaj nie zawiera wszystkich dodatkowych opłat, np. obowiązkowych opłat lotniskowych, odprawy on-line czy podatków.
