0

Ze Szczecina na Wolin

Kryminały z Pomorza Zachodniego fragmenty okładek
Kryminały z Pomorza Zachodniego – fragmenty okładek
fot. Roman Soroczyński

Po sensacyjnych powieściach jednego autora Roman Soroczyński sięgnął po inne zachodniopomorskie kryminały.

Wczoraj zaprezentowałem dwie książki Marka Stelara (zob. LINK).
Pora sięgnąć po kryminały i innych autorów.

Kozioł autorstwa Przemysława Kowalewskiego, cofa nas do 1957 roku i, jak się okazuje, do lat wcześniejszych. Do szczecińskich szpitali zgłaszają się chorzy cierpiący na nieznaną chorobę. Infekcja błyskawicznie niszczy ich organizmy, doprowadzając do zgonu. W Komendzie Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej zostaje powołany specjalny zespół do zbadania tej sprawy. Na jego czele staje porucznik Ugne Galant. Milicjanci muszą wrócić do nierozwiązanych śledztw sprzed kilku lat. W tym do tego, o którym oficjalnie się nie mówi – morderstwa, które miało miejsce we wrześniu 1952 w domu przy ulicy Wilsona 7 na Niebuszewie. Śledczy ścigają się nie tylko z czasem, ale z własnymi słabościami. Każda godzina śledztwa przybliża ich do odkrycia mrocznej prawdy o pionierach, którzy przybyli do Szczecina, by zbudować nowy, lepszy świat.

Przemysław Kowalewski jest szczecinianinem.
Dziennikarz, wykładowca i pasjonat historii swojego rodzinnego miasta.
Absolwent Uniwersytetu Szczecińskiego i stypendysta University of Exeter w Wielkiej Brytanii. Obserwator OBWE podczas wyborów do rosyjskiej Dumy w 2011 roku. Współautor publikacji Europa jutra. Stany Zjednoczone Europy czy Europa Ojczyzn, wydanej w 2022 przez Fundację Europejską. Współpracuje z „Monitorem Szczecińskim”. Wolne chwile dzieli pomiędzy rower, rolki, bieganie a przegadane wieczory z przyjaciółmi przy pełnym kuflu.
Kozioł to jego debiut literacki.

Kozioł okładka książki
Kozioł – okładka książki
fot. Roman Soroczyński

Autor prowadzi nas w różne miejsca powojennego Szczecina.
Jesteśmy w Śródmieściu i Niebuszewie, ale i przy Nadbrzeżu Oko oraz na Wzgórzu Kupały. Krążymy, w obie strony, między pięćdziesiątym siódmym a czterdziestym szóstym rokiem XX wieku. Ba, trafiamy do słynnych Kiejdan na Litwie w dwudziestoleciu międzywojennym.

Co łączy te lata i miejsca?
Brutalne morderstwa, kanibalizm, korupcja i bezpardonowe nadużywanie władzy oraz to, że w słynnych Kiejdanach wychował się wspomniany Ugne Galant. Nawiasem, bardzo ciekawe jest wytłumaczenie, skąd wzięło się dosyć dziwne imię porucznika Galanta.

Autor umiejętnie lawiruje pomiędzy fikcją i autentycznością zdarzeń.
Wprowadził do powieści różne wątki i wydarzenia. Wchodzi wręcz w sferę fantazji! Widać jednak, że w zasadniczej osnowie inspiruje się kwestią zabójstwa Ireny Jarosz, czyli sprawą Rzeźnika z Niebuszewa. Może dlatego Jarosław Molenda trochę na wyrost określił książkę jako „Najlepszy debiut kryminalny tego roku”? Dlaczego napisałem, że na wyrost? Nie chodzi mi o porównywanie książki z innymi debiutami pod względem merytorycznym, lecz o to, że mamy dopiero połowę 2023 roku. Co będzie, jak wystrzeli jakaś gwiazda?

  • Przemysław Kowalewski, Kozioł
  • Redakcja: Jacek Ring
  • Korekta: Dorota Wojciechowska
  • Projekt okładki: © Pola i Daniel Rusiłowiczowie
  • Zdjęcie na okładce: © raland / Adobe Stock
  • Skład i łamanie: Jacek Antoniuk
  • Wydawca: Grupa Wydawnictwo Filia Sp. z o.o., Poznań 2023
  • ISBN 978-83-8280-695-3

Wróćmy do współczesności i odetchnijmy nad Zalewem Szczecińskim.
Ale czy na pewno odetchniemy?
U brzegów Karsiboru rybak znajduje dryfujące ciało mężczyzny.
To tylko wierzchołek góry lodowej: ktoś po kolei morduje wychowawców starego domu dziecka na wyspie Wolin. Śledztwo prowadzi podkomisarz Szymon Kacperski, który niedawno, na własną prośbę, został przeniesiony z Poznania do komendy policji w Kamieniu Pomorskim.

Tak się składa, że w pobliżu przebywa Nina Warwiłow, która przyjechała tu w sprawach osobistych. W małym środowisku wieści szybko rozchodzą się, nic dziwnego zatem, że Kacperski dowiaduje się o jej obecności i prosi o pomoc:

Masz mnie z jakąś cudotwórczynię? / A za kogo? Jesteś prawdziwą legendą. / To brzmi, jakbym była bardzo, bardzo stara.

Trop poprowadzi Ninę do idyllicznej miejscowości położonej pomiędzy lasem a wodami Zalewu Szczecińskiego. W zamkniętej społeczności rybaków i żeglarzy Nina musi wykorzystać swoje specyficzne zdolności śledcze – rozwiązać sprawę, zanim morderca uderzy ponownie. Miasteczko na klifie ma jednak mroczną i powikłaną przeszłość. Przeszłość, w której każdy mógł się podać za kogoś, kim nie jest…

Jędrzej Pasierski jest absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego.
Prawnik, który pracował w organizacjach zajmujących się prawną ochroną środowiska, międzynarodową pomocą rozwojową oraz współpracą państw Europy Środkowo-Wschodniej. Autor thrillera W Imię Natury oraz cyklu powieści kryminalnych o Ninie Warwiłow. Twórca superprodukcji audio Wodnik z Andrzejem Chyrą i Agnieszką Żulewicz w rolach głównych. Za książkę Roztopy został uhonorowany Nagrodą Wielkiego Kalibru za najlepszą powieść kryminalną 2019 roku. Za Czerwony świt otrzymał nominację do Nagrody Złotego Pocisku, za Kłamczucha wyróżnienie w konkursie o Grand Prix Festiwalu Kryminalna Warszawa. Jest również laureatem drugiego wyróżnienia w konkursie Czarny Kapelusz organizowanym przez Poznański Festiwal Kryminału „Granda” za kreację postaci komisarz Niny Warwiłow.

Martwy klif okładka książki
Martwy klif – okładka książki
fot. Roman Soroczyński

Widać, że autor przykłada duże znaczenie do miejsca akcji i jego przeszłości. Od jednego z miejscowych pasjonatów Nina Warwiłow słyszy legendę o Jomsborgu – mieście Wikingów, które jest lokalizowane jako… obecny Wolin. Czy to tylko legenda? Dodam od siebie, że wznowionymi ostatnio badaniami archeologicznymi zainteresowała się ambasada Danii, co chyba dobrze rokuje. Bardzo interesująca jest również historia małej miejscowości Boleń, którą niegdyś władał ród Gryfitów.

Akcja książki toczy się w marcu i autor znakomicie scharakteryzował Międzyzdroje, które… 

zupełnie nie przypominały letniego festiwalu kiczu, z dyskoteką pod pomostem, grającą wyłącznie radosne disco polo. Zrozumienie fenomenu disco polo było jak zrozumienie drugiej połowy Polski i Nina sądziła, że od tego powinno się zaczynać.

Warto też zwrócić uwagę na wnikliwą analizę ludzkich zachowań. Autor dał tu duże pole do popisu Ninie Warwiłow, która – obserwując ludzi – tworzyła sobie w głowie ich portrety psychologiczne. Ale i bez „pomocy” Niny autor analizował sytuacje, jakie miały miejsce jakiś czas temu w tamtejszym domu dziecka, patchworkowych powiązań rodzinnych, jak i zachowania córki Niny:

Mila, nawet jeśli nie potrafiła się do końca zsocjalizować. Chciała uczestniczyć w zabawach innych i zamierzała o to walczyć.

Do pomocy Kacperskiemu zostaje skierowana aspirantka Elżbieta Paidaki. Wkrótce po tym zostaje zamordowana również wychowanka domu dziecka. Przypadek? Czy współpraca policyjnej trójki (w tym – przypomnę – przebywającej na urlopie Niny) może przynieść jakiś efekt? Czy morderca już osiągnął cel i nie będzie następnych zabójstw?

Odpowiedź na te pytania można znaleźć na stronach Martwego klifu, który jest szóstym, ale chyba nie ostatnim tomem przygód Niny Warwiłow.

  • Jędrzej Pasierski, Martwy klif
  • Redakcja: Gabriela Niemiec / d2d.pl
  • Korekta: Justyna Żebrowska / d2d.pl
  • Projekt okładki: Magdalena Palej
  • Fotografia na okładce: © Alan Tang / Unsplash; Catherine Ledner / Photodisc / Getty Images
  • Projekt typograficzny i redakcja techniczna: Robert Oleś
  • Skład: Robert Oleś
  • Wydawca: Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2023
  • ISBN 978-83-8191-670-7
13 czerwca 2023 07:28
[fbcomments]