Na śmierć poety. Pamięci Krzysztofa Zuchory

''Z wiatrem w sercu'' Krzysztofa Zuchory - z autografem autora. Źr. fotografii okiemjadwigi.pl Fot. OkiemJadwigi.pl
''Z wiatrem w sercu'' Krzysztofa Zuchory – z autografem autora. Źr. fotografii okiemjadwigi.pl
fot. OkiemJadwigi.pl

Poetę i wybitnego naukowca w dziedzinie wychowania fizycznego wspomina Piotr Banasiak z Towarzystwa Miłośników Historii.

127. felieton pod wspólną nazwą: Stolica historii. Przedstawiają członkowie Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie, które są już od trzech lat emitowane w każdą sobotę, w nieco skróconej wersji, w Radiu Kolor.

Podcast Radia Kolor jest pod tekstem.

Z cyklu:

Stolica historii. Przedstawiają członkowie
Towarzystwa Miłośników Historii w Warszawie.

Logo Towarzystwa Miłośników HistoriiOdcinek CXXVII:

Na śmierć poety.
Pamięci Krzysztofa Zuchory

Wspomina Piotr Banasiak

Coraz bardziej i bardziej moje nogi zapominają o chodzeniu tylko serce zapamiętale biję się o każdy dzień jakby chodziło o życie.

Krzysztof Zuchora - w oknie. Źr. fotografii okiemjadwigi.pl Fot. OkiemJadwigi.pl
Krzysztof Zuchora – w oknie. Źr. fotografii okiemjadwigi.pl
fot. OkiemJadwigi.pl

2 września odszedł do wieczności poeta Krzysztof Zuchora.
Na pytanie dlaczego pisze wiersze odpowiadał:

Piszę, żeby zaznaczyć swoją obecność w sprawach ludzkich.
Bronię w ten sposób osobnego miejsca na tym świecie – własnej duszy.
Piszę, bo nie potrafię milczeć.
Ale nie umiem też krzyczeć, więc głos ściszam do szeptu,
a jeśli i tego za wiele chowam się w ciszy.

Krzysztof Zuchora - na okładce tomiku wierszy p.t. ''Krzysztof Zuchora''. Fot. arch. autora
Krzysztof Zuchora – na okładce tomiku wierszy p.t. ”Krzysztof Zuchora”
fot. arch. autora

Skromność, niezabieganie o czytelnika i krytykę sprawiło, że w świecie wypełnionym kakofonią jego rytmiczne strofy zostały zagłuszone. Zagłuszone na tyle skutecznie, że próżno choćby szukać noty biograficznej poety w monumentalnym dziesięciotomowym słowniku Współczesnych polskich pisarzy i badaczy literatury. A to wielkie niedopatrzenie redaktorów, bo przecież Krzysztof Zuchowa był aktywnym twórcą przez blisko sześćdziesiąt lat, publikując wiele kapitalnych tomików.
Niestety większość z nich w bardzo niskich nakładach.

Tomiki poetyckie Krzysztofa Zuchory. Fot. Piotr Banasiak
Tomiki poetyckie – Krzysztofa Zuchory
fot. Piotr Banasiak

Na tle innych poetów współczesnych był kimś wyjątkowym.
Bo dzisiaj wirtuozeria techniczna – sztuka rymowania, rytmizacji czy instrumentalizacji strofy odchodzi już w zapomnienie. Gro jego wierszy zamkniętych było np. w kunsztownej formie sonetu, wbrew ewangelicznej przestrodze mówiącej, że

nie wlewa się młodego wina do starych bukłaków,
bo one pękają a wino wycieka.

Krzysztof Zuchora - z archiwum ZAiKS. Fot. ZAiKS
Krzysztof Zuchora – z archiwum ZAiKS
fot. ZAiKS

Ale jest przede wszystkim w twórczości Krzysztofa Zuchory radość istnienia.
Jak pisał Zbigniew Jerzyna:

Wbrew powszednim dzisiaj trendom w poezji ta jasna strona świata istnieje. I wydobycie jej i pokazanie w wierszach jest o wiele trudniejsze od błądzenia w ciemnościach i nieustannego opisywania mroku. Krzysztof Zuchora jako jeden z nielicznych potrafi wywalczyć w sobie światło.

''Z wiatrem w sercu'' Krzysztofa Zuchory - z autografem autora. Źr. fotografii okiemjadwigi.pl Fot. OkiemJadwigi.pl
''Z wiatrem w sercu'' Krzysztofa Zuchory – z autografem autora. Źr. fotografii okiemjadwigi.pl
fot. OkiemJadwigi.pl

Był on też wielkim piewcą sportu, na co dzień pracując jako naukowiec w Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie. Wiersze o tej tematyce zajmują obszerną część jego twórczości.  Choć Jerzy Andrzejewski mawiał, że sport stwarza jedynie sytuacje a nie wartości, to Krzysztof Zuchora dopowiadał:

Wartości tworzymy my – zawodnik i poeta.
Ten ostatni przenosi je w obręb kultury, nadając im w ten sposób wymiar i sens społeczny. W rywalizacji sportowej, kiedy zmęczenie organizmu osiąga poziom ekstremalny a psychika jest na granicy załamania, pojawia się pokusa, aby złamać zasady. W takich chwilach odsłania się nasza prawdziwa natura. Wtedy to właśnie okazuje się w jakim stopniu jesteśmy wstanie zapanować nad sobą.
Jakimi jesteśmy naprawdę ludźmi.

Okładka ''Z wiatrem w sercu - na XXX Olimpiadę'' Krzysztofa Zuchory. Źr. fotografii okiemjadwigi.pl Fot. OkiemJadwigi.pl
Okładka ''Z wiatrem w sercu - na XXX Olimpiadę'' – Krzysztofa Zuchory. Źr. fotografii okiemjadwigi.pl
fot. OkiemJadwigi.pl

Odszedł poeta mi bliski, którego miałem honor znać osobiście.
Wspaniały liryk, wielki piewca sportu, niezrównany wirtuoz formy poetyckiej.
Cała nadzieja w tym, że poeci żyją po śmierci.

Jak pisał Horacy:

Nie wszystek umrę.

Krzysztof Zuchora spoczął na cmentarzu ewangelicko-reformowanym (kalwińskim) w Warszawie przy ul. Żytniej 42.

Zostanie po mnie…

Zostanie po mnie parę drzew
które sadziłem własną ręką
w gałęziach wiatru ptaków śpiew
niezabliźniona rana w sercu

zostanie po mnie biały krzyż
złożony z dwóch kawałków brzozy
ramiona uniesione wzwyż
krzyżują niebo na rozdrożu

nadciągnie zima spadnie śnieg
popędzi konie mroźna zamieć
zostanie po mnie parę drzew
wiersz opuszczony jak przystanek

Wiersz ze zbioru „Bliskość”

Okładki zbiorów wierszy Krzysztofa Zuchory - ''Sonet z Kormoranem'' i ''Nikifors''. Fot. Arch. autora
Okładki zbiorów wierszy Krzysztofa Zuchory – ”Sonet z Kormoranem” i ”Nikifors”
fot. Arch. autora

Od redakcji

Krzysztof Jan Zuchora urodził się 10 stycznia 1940 roku w Głownie.
To miasto, w pobliżu Łodzi, zawsze nosił w sercu, i które uhonorowało go godnością Honorowego Obywatela.

Był absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie i Uniwersytetu Warszawskiego. Już od najmłodszych lat swoje życie związał z nauką, kulturą fizyczną i wychowaniem, a od 1962 roku aż do końca swojej drogi zawodowej wiernie służył akademii i młodzieży. W 1969 roku obronił doktorat, a od 1972 aż do 2018 roku był związany z warszawskim AWF-em – uczelnią, której oddał serce i siły. Tam pełnił wiele odpowiedzialnych funkcji: był prodziekanem, kierownikiem Zakładu Teorii Wychowania Fizycznego, redaktorem naczelnym czasopisma Kultura Fizyczna. Stworzył oryginalny „Test Zuchory”, znany i stosowany do dziś, był aktywnym członkiem AZS-AWF, a także wieloletnim działaczem Polskiego Towarzystwa Naukowego Kultury Fizycznej.

Jednak jego dorobek nie zamyka się w nauce. Był nie tylko badaczem i nauczycielem akademickim, lecz także poetą, humanistą i wychowawcą. Uważał, że wychowanie fizyczne nie może być jedynie troską o ciało – powinno być częścią kultury, prowadząc młodych ludzi ku pełnemu, godnemu życiu. Widział w nauczycielu wychowania fizycznego nie instruktora, lecz przewodnika – tego, który kształtuje człowieka w duchu wartości i odpowiedzialności.

Był znawcą sportu i olimpizmu, a sport traktował jak sztukę – dziedzinę, w której obowiązują zasady dobra, prawdy i piękna. Pisał o tym w swoich dziełach naukowych, ale także w poezji – wydał ponad 20 tomów wierszy, w których dzielił się swoją wrażliwością, miłością do ludzi i wiarą w ideały.

Za swoją działalność i niezłomną pasję został wielokrotnie nagrodzony:

  • był wiceprezesem Polskiej Akademii Olimpijskiej,
  • przewodniczącym Komisji Kultury i Edukacji Olimpijskiej,
  • laureatem nagrody MKOl dla dziennikarza propagującego ideały olimpijskie,
  • dwukrotnym srebrnym zdobywcą Wawrzynu Olimpijskiego w dziedzinie poezji.

W pamięci tych, którzy go znali, pozostanie jako człowiek niezwykłej szlachetności i skromności, wierny wartościom, które sam wyznawał i które starał się przekazywać innym: wolności, godności i odpowiedzialności. Wierzył w człowieka, w jego dobrą wolę, w moc edukacji humanistycznej i w piękno spotkania z drugim człowiekiem.

Był wybitnym uczonym, nauczycielem akademickim, poetą – ale przede wszystkim człowiekiem, którego życie było świadectwem oddania wartościom dobra, prawdy i piękna. Pozostanie w pamięci studentów, współpracowników, przyjaciół, czytelników.  Jego dzieło trwa – a wraz z nim pamięć o sercu i duchu, które pozostawił światu.

Jego zasługi dla kultury fizycznej i edukacji zostały docenione licznymi odznaczeniami, w tym:

  • Krzyżem Kawalerskim i Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski,
  • Złotym Krzyżem Zasługi
  • Medalem Komisji Edukacji Narodowej,
  • Złotym Medalem im. Pierre’a de Coubertin.
  • Odznakami „Zasłużony Działacz Kultury Fizycznej” (Srebrną i Złotą)
  • Medalem Komisji Edukacji Narodowej
  • Medalem Złotym za Długoletnią Służbę

Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie

Przykładowe prace naukowe Krzysztofa Zuchory. Fot. Arch. autora.
Przykładowe prace naukowe – Krzysztofa Zuchory
fot. Arch. autora

Piotr Banasiak

Piotr Banasiak - TMH (arch. autora)
Piotr Banasiak – TMH
fot. arch. autora

Studiował na Uniwersytecie Warszawskim i Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu.
Kustosz w Muzeum Sportu i Turystyki.
Przewodniczący Stowarzyszenia Miłośników Twórczości Brunona Jasieńskiego.

Zapalony turysta, cyklista i biegacz długodystansowy.
Od dwóch lat członek Sekcji Historii Sportu i Turystyki Towarzystwa Miłośników Historii.

Podcast Radia Kolor

4:08 min.

(kliknij logo)Radio Kolor - Logo

 

Zobacz też inne odcinki cyklu:

  • Lista odcinków: [LINK]
5 października 2025 09:00