Początkowo malowała kwiatki na ścianie, ale z czasem stała się znaną na cały świat kanadyjską malarką folkową.
W małym, skromnym domku na odludziu, z mężem rybakiem i problemami z poruszaniem Maud Lewis tworzyła kolorowe, niepozorne obrazki, które dziś uznawane są za dzieła sztuki. Podobno nawet Prezydent USA Richard Nixon zamówił jeden z nich.
Biografia tej niezwykłej osoby stała się inspiracją dla szkockiej reżyserki Aisling Walsh do jej pierwszej produkcji pełnometrażowej. Kluczową decyzję gwarantującą sukces podjęła na samym początku, angażując do głównych ról duet aktorski: Sally Hawkins – Ethan Hawke.
- Ona – śmiesznie chodząca, cicha i pokorna
- On – gruboskórny, niemiły i zapatrzony w siebie: „Najważniejszy jestem ja. Potem potem. Potem kurczaki. A dopiero potem ty” – mówi do swojej przyszłej żony
To powolny proces narodzin uczucia pomiędzy taką parą jest głównym tematem filmu „Maudie„. Fabuła jest stonowana, prowadzona w bardzo subtelny sposób, co odzwierciedla historie ekranowych bohaterów – żyli skromnie, ale byli szczęśliwi. Jest to film dla widza, który nie zrażony taką narracją potrafi odnaleźć urok opowiadanej historii.
„Maudie” to popis aktorski Sally Hawkins, która dopracowała każdy element odgrywanej postaci. Jej rola sprawia, że jest to film niezwykły.
Ocena 6/10
Zwiastun:
