Co zrobić z wolnym czasem podczas wakacji? Roman Soroczyński ma w zanadrzu kilka propozycji muzycznych.
Zbliżają się wakacje 2024 roku. Niektórzy wyjeżdżają daleko, inni zostają w domach lub robią krótkie wypady. Warto rozejrzeć się wokół, bo może tuż obok, pod naszym nosem, zostanie zorganizowane jakieś wartościowe wydarzenie muzyczne. Nie uzurpuję sobie prawa do wyłączności na wiedzę w tym zakresie, ale spróbuję wskazać przynajmniej kilka imprez. Od razu zaznaczam, że – z różnych względów – pomijam kilka wydarzeń.
Paradoksalnie, nie zaczniemy od Warszawy. Bowiem na przełomie czerwca i lipca zawita do Polski Diana Krall. Jazzowa cudotwórczyni z Kanady, laureatka dwóch statuetek Grammy wystąpi w Krakowie (30 czerwca, ICE Kraków) i w Sopocie (1 lipca, Opera Leśna). Kanadyjska ekspertka od jazzu zdobyła sławę za sprawą bardzo autorskiego podejścia do gatunku. Przy zachowaniu obowiązkowego dla nurtu wysmakowania i maksymalnego obycia technicznego eksploruje przede wszystkim jego emocjonalne strony. To taka muzyka, przy której można zaznać i ukojenia, i wszystkich stanów wzruszenia. Zatem jej kojący jazz idealnie sprawdzi się na początek lata. Organizatorem obydwu występów jest Knock Out Productions.
W nieco inny nastrój wprawi nas brytyjski duet Pet Shop Boys, który tworzą wokalista Neil Tennant i klawiszowiec Chris Lowe. Zespół wystąpi 3 lipca 2024 roku na warszawskim Torwarze w ramach trasy koncertowej DREAMWORLD The Greatest Hits Live. Utworzony w 1981 roku zespół został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako duet odnoszący największe sukcesy w historii brytyjskiej muzyki. Wydali w sumie 14 albumów studyjnych, z których wszystkie znalazły się w pierwszej dziesiątce w Wielkiej Brytanii i osiągnęły wysokie miejsca na listach przebojów na całym świecie. Organizator – agencja Prestige MJM – uprzedza, że będzie to jedyny występ duetu w Polsce w 2024 roku.
Gospodarze Torwaru nie odpoczną, bo już 6 lipca pojawi się tam jedna z najbardziej ekscytujących gwiazd popu – LOBODA. Ukraińska wokalistka – to nie tylko muzyka. To również przeżycie, które porywa w emocjonalną podróż. Jej zespół łączy w sobie niezapomnianą energię, niesamowitą atmosferę i choreografię, która wprost zapiera dech w piersiach. Jej albumy Nie zapomnisz (Ты не забудешь), Nie Ma4o (Не ма4о) czy H2Lo zyskały szerokie uznanie zarówno krytyków, jak i fanów. Według zapewnień Organizatora – firmy High Note Events działającej pod marką MAKROCONCERT – podczas koncertu w Warszawie artystka zaprezentuje połączenie największych swoich przebojów z nowymi utworami.
Z kolei 10 lipca na Torwar zaprosi nas James Blunt – brytyjski wokalista i kompozytor, znany z niezwykłego talentu w tworzeniu emocjonalnych utworów. Zaprezentuje on cały wachlarz najlepszych piosenek, które wypełniają jego muzyczny dorobek. Na przestrzeni blisko 20 lat zgromadził pokaźną kolekcję przebojów, z których rozpoznawalny jest na całym świecie. Są to zarówno poruszające You’re Beautiful i Goodbye My Lover, jak i porywające do tańca Bonfire Heart i Heart to Heart. Organizator, agencja Prestige MJM, przewiduje, że na koncercie w Warszawie artysta zaśpiewa swój najnowszy przebój, od kilku tygodni zdobywający szczyty europejskich notowań, Beside You z najnowszego albumu pt. Who We Used To Be.
Ponownie, w ślad za agencją Prestige MJM, zajrzyjmy poza granice Warszawy. 17 lipca w Tauron Arenie Kraków wystąpi amerykański zespół Kings of Leon – wielokrotny zdobywca nagrody Grammy i BRIT Award. Od debiutu w 2003 roku grupa wydała osiem albumów, z czego ostatnie sześć zadebiutowało na pierwszym miejscu brytyjskich list przebojów. Wszystkie płyty sprzedały się w ponad 20 milionach egzemplarzy, a single znalazły nabywców wśród 40-milionowej rzeszy fanów na całym świecie.
Szerokim łukiem ominie Warszawę również HAUSER – szalony wiolonczelista o duszy rockmana, który rozkochał w sobie kobiety w każdym wieku i to na całym świecie. 19 lipca zagra w TAURON Arenie Kraków, a 21 lipca w Atlas Arenie w Łodzi. I tu ośmielę się, nie po raz pierwszy, ale tym razem publicznie, zadać pytanie:
Czy stolica Polski – miasto z niemal dwoma milionami mieszkańców nie zasługuje na to, aby wreszcie mieć na swoim terenie halę widowiskową z prawdziwego zdarzenia?
Może w jakiś sposób zrekompensuje ten brak Andrea Bocelli, który 24 sierpnia zaśpiewa na PGE Narodowym? Zapewne włoski tenor po raz kolejny poruszy serca i dostarczy niesamowitych emocji. Jak znam artystę i Organizatora – agencję Prestige MJM – dołożą oni wszelkich starań. Mam też nadzieję, że tym razem nie zawiedzie stadionowa akustyka.
Okazją do sprawdzenia akustyki na PGE Narodowym będą trzy koncerty Taylor Swift, organizowane w dniach 1, 2 i 3 sierpnia. Bardzo się cieszę, że – dzięki mojej Bratanicy, Hani – udało się w ubiegłym roku (sic!) nabyć, drogą kupna, bilet.
Nie wiem, jak wygląda kwestia akustyki w krynickim plenerze, ale sądzę, że kolejna edycja Koncertu pod Wieżą na szczycie stacji narciarskiej Słotwiny Arena w Krynicy-Zdroju, która odbędzie się 3 sierpnia, z pewnością zostanie wzbogacona fenomenalnym widokiem na góry. Tym razem tematem przewodnim wydarzenia będą Lata 20. i lata 30. Na scenie zaprezentuje się plejada wybitnych polskich artystów, a wśród nich m.in. Kuba Badach, Katarzyna Pakosińska i Waldemar Malicki.
Nie zapominajmy, że wakacje – to również Muzyczny Kazimierz i Kazimiernikejszyn w Kazimierzu Dolnym oraz Festiwal Kultury Żydowskiej Warszawa Singera. Uważam, że obydwa przedsięwzięcia zasługują na oddzielne potraktowanie. Zatem wrócimy do Państwa z kolejnymi informacjami.
