Słynny Ojciec i słynni synowie będą rozmawiać o pewnej książce. Na spotkanie zaprasza Roman Soroczyński.
21 września 2023 roku spotkają się trzy Gwiazdy. I to nie byle jakie! Jedną z nich jest Stanisław Brejdygant – aktor, reżyser, scenarzysta, pisarz i dramaturg. Postanowił on podzielić się barwną historią swojego życia w autobiografii zatytułowanej POKOJE. Od urodzenia po wiek klęski. Książka ukaże się we wrześniu nakładem Wydawnictwa Świat Książki.
Pokoje. Od urodzenia do wieku klęski – to opowieść o życiu i młodości Stanisława Brejdyganta od czasów dzieciństwa spędzonego na warszawskiej Pradze, gdzie przeżył Powstanie Warszawskie aż do przystani świeżo poślubionych małżonków na Koszykowej. Opisuje dorobek reżysersko-aktorski, barwnie opowiada o podróżach i z sentymentem wspomina kobiety w jego życiu. Autor powiada:
Należę (…) do pokolenia, któremu bliski jest termin powszechnie w latach powojennych używany, kiedyś, owszem, znany, ale nieporównanie mniej popularny: „pokój z używalnością kuchni”. Przy czym w dwóch spośród czterech pokoi połowy mego życia, nie mieszkałem sam, to były pokoje rodzinne.
Ktoś zapyta: – No dobrze! Gdzie pozostałe gwiazdy?
Ależ będą! Stanisław Brejdygant jest ojcem pisarza i scenarzysty Igora Brejdyganta oraz piosenkarza Krzysztofa Zalewskiego, którzy polecają tę niezwykłą lekturę i będą uczestniczyć w spotkaniu.
Starszy z przyrodnich braci, Igor Brejdygant, który jest autorem powieści kryminalnych i kilkunastu scenariuszy filmowych, aktorem i reżyserem oraz autorem jakże aktualnej sztuki Niedochodzenie, powiedział:
POKOJE ojca, wraz z ich tajnymi przejściami do wciąż dalszych komnat, stanowią podstawę domu mego życia.
Krzysztof Zalewski-Brejdygant to ten sam popularny piosenkarz, którego chyba wszyscy znają pod pierwszą częścią nazwiska. Sądzę, że ta kwestia jest przedstawiona w książce, tymczasem cytuję wypowiedź młodszego z braci:
Skąd u taty taka żądza życia, która sprawia, że mimo prawie dziewięćdziesięcioletniego stażu na Ziemi, wciąż pisze, wciąż występuje na scenie i przed kamerą, zapamiętale dyskutuje, nawet auto prowadzi „zaciekle”? Co takiego musiał zobaczyć i przeżyć, że wciąż ma w sobie dziecięcą ciekawość, że wciąż losy tego świata nie są mu obojętne. Zajrzyjmy do jego POKOI. Może tam kryje się odpowiedź.
Zapewne wiele osób widziało Stanisława Brejdyganta na ekranie, oglądało jego sztuki lub czytało jego książki. Przypomnijmy zatem, że jest autorem kilku tomów prozy (m.in. Być Bogiem, Powiedz im, Stypa, Świt o zmierzchu, Zwierzenia). a także ponad dwudziestu, grywanych i nagradzanych na konkursach krajowych i zagranicznych, sztuk teatralnych, których wybór ukazał się pod tytułem Wyzwolony i inne dramaty, oraz wielu słuchowisk i scenariuszy filmowych, wydanych w tomie zatytułowanym Zło.
Jako aktor debiutował przed ponad pół wiekiem rolą Hamleta. Grał też Ryszarda III, Księcia Myszkina, Raskolnikowa, Poncjusza Piłata, Stalina i dziesiątki innych ról w teatrach w kraju i za oceanem, a także w spektaklach i serialach telewizyjnych, i w filmach. Wystawiał na scenach swoje dramaty, ale także dzieła klasyków, a najchętniej własne adaptacje powieści autora, którego zwie swym arcymistrzem – Dostojewskiego. Reżyserował także opery, spektakle telewizyjne, słuchowiska radiowe, widowiska plenerowe i filmy. Ma wychowanków: aktorów, reżyserów i pisarzy w kraju i w Ameryce, gdzie nauczał przez blisko dekadę na znanych uczelniach (uniwersytetach i uczelniach teatralnych). Dużą popularność przyniósł mu dubbing tytułowej postaci w brytyjskim serialu Ja, Klaudiusz. Przewodził parokrotnie swemu środowisku, działając w zarządach Stowarzyszenia Pisarzy Polskich i Związku Artystów Scen Polskich (ZASP). Należy do polskiego Pen Clubu.
Spotkanie ze Stanisławem Brejdygantem wokół jego najnowszej książki POKOJE. Od urodzenia po wiek klęski, ze specjalnym udziałem synów wybitnego Artysty – Igora Brejdyganta i Krzysztofa Zalewskiego-Brejdyganta, zostanie zorganizowane w Księgarni Świat Książki w słynnej Hali Koszyki przy ulicy Koszykowej 63 w Warszawie. Poprowadzi je Redaktor Naczelna Wydawnictwa Świat Książki, Joanna Laprus, w której imieniu zapraszamy.
