Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski, a tym samym Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz, wchodzą w kluczową fazę sezonu.
Przed zawodnikami dwa ostatnie rajdy – rozgrywany na przełomie września i października Rajd Nadwiślański oraz dwa tygodnie później Rajd Śląska – nowość w kalendarzu czempionatu.
Załoga Gryc Racing Team wielokrotnie w ramach przygotowań do rund w Polsce, startowała w mniejszych rajdach, głównie u naszych południowych sąsiadów. Tym razem, przed finałowymi rundami, postanowili treningowo pojechać w sobotnim Rajdzie Wisły – rundzie mistrzostw Śląska. W klasie Gość wystartuje tam prawie 20 załóg, z czego 3/4 stawki stanowią zawodnicy w klasie reprezentowanej przez Tomka i Michała, czyli Gość 2WD.
Tomasz Gryc:
Nie ma dla mnie lepszego treningu niż start w zawodach. Dlatego właśnie zdecydowaliśmy się wystąpić w jednym z ciekawszych rajdów w naszym kraju – Rajdzie Wisły. Choć jego specyfika jest nieco inna od asfaltów w okolicach Lublina, to powrót na te trasy po raz kolejny będzie dobrym sprawdzianem przed finałowymi rozgrywkami w RSMP – Rajdem Nadwiślańskim i kończącym sezon Rajdem Śląska. Chcemy pojeździć, bo to uwielbiamy i każdy kilometr pokonany samochodem rajdowym to dla nas czysta przyjemność. Mamy też jedną koncepcję i chcemy ją sprawdzić. Decydując się na ten start, nie bez znaczenia był też fakt, że w Wiśle siedzibę ma ważny partner naszego zespołu firma ZOWNER-FS. Wsparcie kibicujących znajomych i pracowników, będzie na pewno dodatkową motywacją podczas ścigania się na jego terenie.